sssexton90: My nie zwalamy winy na kontuzje, tylko to jest oczywiste, że Diably mają utrudnione zadanie i że jak nie zdobędą conajmniej 2 z 3 tytułów o które walczymy to będzie to w dużej mierze wina kontuzji Vidicia, Rio, Fletchera, Andersona i Oshea. To są nasi podstawowi piłkarze i bez nich sobie jakoś radzimy ale z nimi moglibyśmy pokonać każdego obecnie i nie bałbym się ŻADNEJ drużyny na świecie.
Gdyby Chelsea, Liverpool, Real, Barca , City itd straciły 6 podstawowych zawodników, w tym kapitana to w ogole by sie nie liczyly w walce o lm czy ligę. Nie miały by szans z Manchesterem. A my mimo, że mamy takie problemy to nadal prezentujemy dobry poziom.
Wierzę, że to wszystko się dobrze skończy i zdobędziemy ligę i puchar a przy odrobinie szczęścia zamotamy w lidze mistrzów !!