W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 15 marca 2011, 23:41 - Autor: Biafra - źródło: Manchester Evening News
Zdaniem dziennikarzy MEN najlepszym piłkarzem United w zwycięskim pojedynku z Olympique Marsylią (2:1) był Wayne Rooney.
» Anglik wraca do swojej dobrej dyspozycji
Poniżej przedstawiamy wszystkie oceny wystawione przez MEN i zachęcamy do wystawiania własnych not piłkarzom.
Edwin van der Sar - Zawsze był tam gdzie być powinien, kilka razy ratując zespół przed stratą bramki. Przy golu dla gości nie miał nic do powiedzenia. Ocena: 7
John O'Shea - Wyglądał na bardzo pewnego siebie i tak też grał, jednak jego dobry występ przerwał uraz, który zmusił go do opuszczenia boiska w 37 minucie. Ocena: 6
Wes Brown - Miał być zastępcą kontuzjowanego Nemanji Vidicia, jednak zagrał bardzo niepewnie i niekonsekwentnie. To dzięki niemu Marsylia zdobyła honorowe trafienie. Ocena: 5
Patrice Evra - Francuz pod nieobecność Serba pełnił w tym meczu rolę kapitana, lecz nie był to występ jakiego oczekiwalibyśmy od jednego z najlepszych lewych obrońców świata. Ocena: 6
Chris Smalling - Młody Anglik zaliczył dziś dość pewny występ, chociaż również on popełnił kilka błędów, które mogły skończyć się dla United bardzo źle. Ocena: 6
Paul Scholes - Rudowłosy pomocnik idealnie wykorzystał swoje doświadczenie oraz umiejętności i podczas pojedynku z mistrzami Francji był głównym motorem napędowym Czerwonych Diabłów.Ocena: 9
Michael Carrick - Anglik w swoich poczynaniach był konsekwentny i razem ze Scholesem stworzył dobry duet środkowych pomocników. Ocena: 7
Nani - Bardzo szybki powrót Portugalczyka nie był chyba zbyt dobrym pomysłem, gdyż nie był to Nani jakiego znamy. Pozostaje mieć nadzieję, że powróci do swojej wybornej dyspozycji. Ocena: 5
Ryan Giggs - Miał dość duży wkład w końcowy wynik, a w dodatku zaprezentował kilka ciekawych zagrać. Jednak w paru sytuacjach głupio stracił piłkę. Ocena: 6
Javier Hernandez - Idealny początek oraz koniec meczu. To dzięki jego dwóm trafieniom United może cieszyć się z miejsca w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Ocena: 8
Wayne Rooney - Roo wreszcie wraca do swojej wybornej formy. Wprawdzie nie zdobył gola, jednak pracował za dwóch, a jego przegląd pola oraz pomysły na podania - po prostu cudo. Ocena: 9
Zmiennicy:
Rafael Da Silva (za O'Shea w 37') - Przyzwoity występ, przerwany jednak kontuzją. Ocena: 6
Antonio Valencia (za Naniego w 60') - Podobnie jak w meczu z Arsenalem wszedł z ławki rezerwowych i zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Ocena: 7
Fabio Da Silva (za Rafaela w 76') - Nie miał zbyt wiele czasu na pokazanie się, ale też nie zaliczył żadnej wpadki. Ocena: 6
Durandir: Nie sądzę. Nani nic szczerze mówiąc nie pokazał, a Giggs też nie miał najlepszego dnia. Pokazał jednak, że zawodnik z klasą może mieć słabszy dzień a i tak swoje zrobi. Zgodzę się natomiast co do Scholesa. Rozpieścili Go trochę tą oceną.
Durandir: Wg mnie to był ewidentnie mecz Rooneya, ale ważna była też postawa VdS'a. Był niezwykle pewny w interwencjach, przy niezbyt dobrej grze obrony wprowadzał dużo spokoju i pewności. Powinien dostać 8. Powtórzę, co napisałem już wcześniej, że Edwin rozgrywa jeden ze swoich najlepszych sezonów. Facet wie kiedy zejść ze sceny. Należy kończyć karierę w taki właśnie sposób, by wszyscy niemal błagali cię na kolanach abyś jeszcze nie odchodził. Wielki Szacunek dla Holendra.
paniOla: Dla mnie Hernandez to jest gość. Przychodzi chłopak z jakiejś meksykańskiej ligi a strzela bramki na zawołanie w najlepszym, najgodniejszym (moim zdaniem) klubie na świecie. I to w pierwszym sezonie, w którym gra. Tu nie ma mowy o tym, że wygryzł Berbatowa, bo to dwa inne style gry. Jak na kontry to Chicharito jest idealny (szybkość, wyczucie piłki, tyranie z przodu). Teraz taki styl obstawia Fergie; na jednego napastnika. Tak to widzę na moment dzisiejszy. Rooney ewidentnie "jakby" rozgrywa piłki - ja już sama nie wiem jaką on ma rolę ma boisku. Berbatow ma inne możliwości, jest technicznie lepszy od Cziczority, jest moim zdaniem na inną taktykę. Jestem rozdarta pomiędzy Groszkiem a Berbą. Rooney jak na razie powinien mieć pierwszy skład. Szkoda mi Berbatowa jak go widzę na rezerwie ale co tu teraz robić ...
dziki: mecz ok, wygrana cieszy, a teraz bez obrazy ale Rooney chyba za bardzo tam kombinuje na boisku, kiedy ma szanse podaje, a kiedy jest w trudnej sytuacji strzela?? Roo wiecej strzalów na barmke z Twoim mocnym i precyzyjnym uderzeniem (nie powiem po ***** ale za niedlugo obroncy beda mieli wiecej strzalow na bramke niz roo)
1wolf1:Komentarz zedytowany przez usera dnia 16.03.2011 00:10
Jasne, jak rooney nie strzela, ale sie rusza po boisku, to dostaje za to swietna note. Jak z nowu strzela, ale gra fatalnie w calym meczu, tez dostaje swietne noty. A teraz Hernandez strzelil 2 bramki, ale musial pokazac cos wiecej... Swietna logika. Dla rooney'a zawsze sie wytlumaczenie za nic nie robienie znajdzie, dla innych juz nie bardzo :P
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.