Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson: Impet najważniejszy

» 5 marca 2011, 16:24 - Autor: Bart - źródło: Sky Sports
Sir Alex Ferguson stwierdził, że zachowanie impetu będzie decydujące w końcowej fazie sezonu w walce o tytuł mistrza Anglii. Aktualnie Czerwone Diabły prowadzą w tabeli Premier League, jednak po piętach depcze im już Arsenal Londyn.
Ferguson: Impet najważniejszy
» Ferguson wie, że każdy błąd w tej fazie rozgrywek może słono kosztować ekipy z Premier League
Jeżeli Kanonierzy wygrają spotkanie na własnym stadionie z Sunderlandem to będą tracić do United już tylko 1 punkt, przynajmniej do niedzieli. Ferguson mimo wszystko pozostaje spokojny o to, kto sięgnie w tym roku po najważniejsze trofeum w angielskim futbolu.

- To jest to czego wszyscy oczekują w tej bardzo trudnej lidze. Mamy tutaj Arsenal, Manchester City, nas, Chelsea i jeżeli wszyscy na raz zaczną wygrywać swoje spotkania… - zastanawia się sir Alex Ferguson.

- Wiele tygodni temu powiedziałem, że ligę wygra ten, kto będzie miał najbardziej stałą formę. Proszę się wrócić do 1998 roku, kiedy to mieliśmy 12 punktów przewagi nad Arsenalem i zaprzepaściliśmy tę okazję. Jeżeli stracisz impet w tej części sezonu, będziesz się męczył, aby wygrać ligę.

- Stracisz siłę przebicie i wtedy sytuacja może stać się bardzo trudna – zakończył sir Alex Ferguson.


TAGI


« Poprzedni news
Man Utd - Liverpool: Wielcy bohaterowie cz. 3
Następny news »
Rooney zadowolony z nowych kontraktów

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (18)


Taurus: Trzeba walczyć do samego końca !
» 6 marca 2011, 11:34 #16
Leon: Na szczęscie Arsenal tylko zremisowal z Sunderlandem 0:0 ! :d
» 5 marca 2011, 23:29 #15
patrykbor: Z reszta Tottenham na swoim obiekcie jest naprawde ciezkim przeciwnikiem wiec Arsenal moze nie wygrac na White Hart Lane :)
» 5 marca 2011, 23:21 #14
patrykmufc: Arsenal ma zaległy mecz !!
» 5 marca 2011, 21:59 #13
TheNeviller: nie nawidze arsrenalu , najpierw po porazce z chelsami pisali ze nie bylo bledow sedziowskich , a teraz płaczą ze im remis dał buahahah co za nieogary.Dobrze im tak
» 5 marca 2011, 21:41 #12
daw7: Wierzę w sukces United pod koniec sezonu ;D
» 5 marca 2011, 18:55 #11
SzYnA: naszczeście się udało. arsenal stracił punkty niezasłużenie tak jak my z cwelsami. chociaz taka "sprawiedliwość" skoro my i kanonierzy jestesmy głównymi kandydatami do tronu... ten minoulet bardzo dobry jak na młodzika a ten sessegnoin to kroi się na takiego nasriego czy hazarda. bardzo dobry mecz
» 5 marca 2011, 17:57 #10
RamirezMUFC: Szkoda że Welbeck nie strzelił. Miał jedną kapitalną okazję, ale Szczęsny obronił.
» 5 marca 2011, 18:02 #9
tomek1887: ile przegrali
» 5 marca 2011, 19:40 #8
wrobel1992: Nadal 0-0 w meczu AFC:)
» 5 marca 2011, 17:41 #7
Tennant: Za dużo punktów ostatnio tracimy. Musimy wziąć się w garść!
Glory Glory MU
» 5 marca 2011, 17:32 #6
RamirezMUFC: Jak na razie Arsenal remisuje z Sunderlandem 0:0. Ale Czarne Koty cisną jak cholera!
» 5 marca 2011, 16:51 #5
LolekPRO: Cisnąć nie cisną ;) Ale stać ich na skromne 1-0
» 5 marca 2011, 17:10 #4
karas2011: Sunderland sprawa niespodzianki! Miejmy nadzieję że poradzi sobie albo chociaż zremisuje, a potem musimy dokończyć robote! O mecz z Tottenhamem nie ma co się martwić, Arsenal tak łatwo nie da sobie rady :)
» 5 marca 2011, 16:47 #3
piokrop: Też to zauważyłem :] Arsenal ma jeszcze zaległy mecz z Tottenhamem.
» 5 marca 2011, 16:29 #2
tomek1887: ale oni grają z tottenhamem zaległy mecz chyba 20 kwietnia i myśle że jeszcze powiększymy tą przewage 4 pkt
» 5 marca 2011, 19:42 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.