W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson stwierdził, że zachowanie impetu będzie decydujące w końcowej fazie sezonu w walce o tytuł mistrza Anglii. Aktualnie Czerwone Diabły prowadzą w tabeli Premier League, jednak po piętach depcze im już Arsenal Londyn.
» Ferguson wie, że każdy błąd w tej fazie rozgrywek może słono kosztować ekipy z Premier League
Jeżeli Kanonierzy wygrają spotkanie na własnym stadionie z Sunderlandem to będą tracić do United już tylko 1 punkt, przynajmniej do niedzieli. Ferguson mimo wszystko pozostaje spokojny o to, kto sięgnie w tym roku po najważniejsze trofeum w angielskim futbolu.
- To jest to czego wszyscy oczekują w tej bardzo trudnej lidze. Mamy tutaj Arsenal, Manchester City, nas, Chelsea i jeżeli wszyscy na raz zaczną wygrywać swoje spotkania… - zastanawia się sir Alex Ferguson.
- Wiele tygodni temu powiedziałem, że ligę wygra ten, kto będzie miał najbardziej stałą formę. Proszę się wrócić do 1998 roku, kiedy to mieliśmy 12 punktów przewagi nad Arsenalem i zaprzepaściliśmy tę okazję. Jeżeli stracisz impet w tej części sezonu, będziesz się męczył, aby wygrać ligę.
- Stracisz siłę przebicie i wtedy sytuacja może stać się bardzo trudna – zakończył sir Alex Ferguson.
TheNeviller: nie nawidze arsrenalu , najpierw po porazce z chelsami pisali ze nie bylo bledow sedziowskich , a teraz płaczą ze im remis dał buahahah co za nieogary.Dobrze im tak
SzYnA: naszczeście się udało. arsenal stracił punkty niezasłużenie tak jak my z cwelsami. chociaz taka "sprawiedliwość" skoro my i kanonierzy jestesmy głównymi kandydatami do tronu... ten minoulet bardzo dobry jak na młodzika a ten sessegnoin to kroi się na takiego nasriego czy hazarda. bardzo dobry mecz
karas2011: Sunderland sprawa niespodzianki! Miejmy nadzieję że poradzi sobie albo chociaż zremisuje, a potem musimy dokończyć robote! O mecz z Tottenhamem nie ma co się martwić, Arsenal tak łatwo nie da sobie rady :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.