Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Liga Mistrzów: Bez bramek na Stade Vélodrome

» 23 lutego 2011, 22:41 - Autor: rogi - źródło: DevilPage.pl
Manchester United zremisował z Olympique Marsylią w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Czerwone Diabły mogą być zadowolone z takiego rezultatu, gdyż to gospodarze byli stroną przeważającą.
Liga Mistrzów: Bez bramek na Stade Vélodrome
» Manchester United zremisował z Olympique Marsylią w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Czerwone Diabły mogą być zadowolone z rezultatu, gdyż to gospodarze byli stroną przeważającą przez większość spotkania.
Kto był najlepszym piłkarzem Manchesteru United w meczu z Olympique Marsylia?
Zaraz po rozpoczęciu spotkania do ataku rzucili się gospodarze. Dwie szybkie akcje francuskiej drużyny zakończyły się na Remym, jednak napastnik nie potrafił wykorzystać żadnej z nich. Po tym małym falstarcie, do pracy wzięli się goście. Podopieczni sir Alexa Fergusona atakowali bez kompleksów i najczęściej skrzydłami przedostawali się pod pole karne Mandady.

Pierwszą dobrą sytuację miał w 10. minucie Darren Fletcher. Po wrzutce Naniego, piłka została wybita tuż przed szesnastkę, gdzie czyhał na nią Szkot. Bez wahania uderzył po ziemi, a zasłonięty bramkarz z trudem zdołał zatrzymać nie najmocniej bitą futbolówkę.

Już chwilkę później w powietrzu o piłkę zawalczył Rooney pod bramką Mandandy, Anglik zdołał nawet oddać strzał, ten jednak szybko został zablokowany.

Ciekawe akcje Czerwonych Diabłów skończyły się po niespełna dwudziestu minutach. Reszta pierwszej połowy to przewaga United w posiadaniu piłki, ale niekoniecznie pod bramką rywala. W ostatnich pięciu minutach na uwagę zasługuje sprytnie rozegrany rzut rożny przez gospodarzy, po którym Van der Sar musiał łapać piłkę niemalże na linii bramkowej.

Poza tym w pierwszej części gry nieporadnością wręcz raził środek pomocy United. Michael Carrick i Darron Gibson często prezentowali rywalom piłkę, również Fletcher kilka razy bardzo niedokładnie posyłał długie podania, przez co marsylczycy mogli rozpoczynać grę z autu.

Zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy United za wszelką cenę chciało utrzymać się przy piłce. Skutkowało to wymianą podań w obronie, co z kolei wprawiało francuską publiczność w niezadowolenie.

Niestety goście szybko stracili koncentrację i oddali inicjatywę Marsylii. Podopieczni Deschampsa zdecydowanie częściej wyprowadzali drużynowe ataki niż ekipa Fergusona. Najgroźniej pod bramką Van der Sara było około 60. minuty, kiedy gospodarze byli dwukrotnie zaledwie o krok od zdobycia bramki.

Niemoc w środku pola United trwała. Mimo iż sir Alex Ferguson ustawił w środku pola Carricka, Gibsona i Fletchera, żaden z tej trójki nie zagrał na miarę oczekiwań. Marsylia swobodnie przedostawała się środkiem pola pod szesnastkę United, dopiero tam napotykając opór.

W 73. minucie Fergie zdecydował się na pierwszą zmianę. Nieporadnego Gibsona zastąpił doświadczony Scholes. Efekty były zauważalne natychmiast. Czerwone Diabły częściej decydowały się na akcje środkiem pola i co najważniejsze – częściej akcje te dochodziły pod pole karne rywala. Na 9 minut przed końcem gry sprytną akcją popisali się United. Berbatow markując strzał zagrał do wbiegającego w pole karne Naniego. Szybszy okazał się jednak Mandanda, który dobrze złapał piłkę.

Końcówka meczu odbyła się raczej pod dyktando United, ale przyjezdnym brakowało zgrania i pomysłu, a także szczęścia, które towarzyszy im od początku sezonu.

W efekcie po słabej grze, United remisuje z Marsylią i stawia wszystko na jedną kartę – na Old Trafford będzie trzeba wygrać.

Olympique Marsylia - Manchester United 0:0

Olympique Marsylia: Mandanda - Fanni, Mbia, Diawara, Heinze - Cisse (Cheyrou 70'), Kabore - A. Ayew, Lucho Gonzalez, Remy (Valbuena 79') - Brandao

Manchester United: Van der Sar - O'Shea, Smalling, Vidic, Evra - Fletcher, Carrick, Gibson (Scholes 73') - Nani, Berbatow, Rooney


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson chce iść w ślady Busby'ego
Następny news »
Ferguson sukces mierzy pucharami

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (122)


sensi: Tyle że tych słabych meczy było już za duzo w tym sezonie.
» 24 lutego 2011, 17:43 #31
ziomboy777: a mimo to wciaż jestesmy na 1-ym miejscu...
» 24 lutego 2011, 17:52 #30
jarek879: potrzebne sa wzmocnienia jawidze tak 3 pilkarzy sa to hazard na skrzydko pastore na srodek i bramkarz neuer.wtedy nasza gra sie poprawi
» 24 lutego 2011, 16:32 #29
Michal88: smutne troche ze we wszystkich meczach jekie odbyly sie w 1/8 finalu wszystkim ekipa ktore graly na wyjezdzie udalo sie zdobyc choc jedna bramke,niestety tylko Czerwone Diably tego nie dokonaly :-(
» 24 lutego 2011, 14:34 #28
sensi: Nie ukrywajmy 0:0 jest wynikiem do "dupy" nie daj Boże żeby Marsyli udało się strzelić bramke na Old trafford nawet zupełnie przypadkową i będzie bardzo ciężko... Postawią autobus w polu karnym i co? Ferguson lubi grać defensywnie na wyjazdach, lubi grać na zero ale to niebiezpieczne bardzo jest....
» 24 lutego 2011, 14:23 #27
Tennant: Słaby mecz,ale wierzę w ostateczny awans
Glory Glory MU
» 24 lutego 2011, 10:01 #26
Wielbicielka: Boleśnie odczułam brak Parka lub Giggsa nie mówiąc już o Andersonie, który by ten środek troche rozruszał. Obrona bardzo solidnie. Graliśmy na remis, za to na OT liczę na konkretne zwicięstwo:)
» 24 lutego 2011, 09:24 #25
WMU: Szkoda liczyłem na lepszy wynik.Ale i tak Manchester pokarze swoją magiczną grę w dwu-meczu.Dlatego niepotrzebne są takie złę opinie,to normalne Manchester grał z dobrą drurzyną na wyjeżdzie.Dlatego poczekajcie na drógi mecz z udziałem Manchesteru w Lidze Mistrzów
» 24 lutego 2011, 07:08 #24
sensi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.02.2011 02:57

Niestety w letnim okienku transferowym trzeba będzie grubych milionów aby odświeżyć trochę drużyne, potrzeba nam 2,3 zawodników z błyskiem i geniuszem, Jeśli Saf nie wyda troche pieniędzy to niestety kiepsko widze United w następnym sezonie... Oczywiście Bebe, Obertan, Gibson do wylotu, Carrick jeśli się nie ogarnie i nie zacznie grać rownież do wylotu, Hargreavs ...Bez Komentarza i w zamian za nich 2,3 zawodników kupić już z wyrobioną marką tylko nie 30 letnich... tylko w granicach 20-25 lat i myśle że będzie dobrze.
» 24 lutego 2011, 02:55 #23
sensi: No tak mało jest takich?? Rodwell, Douglas Costa, Henderson? Nie mowie o marce takiej jak Ronaldo tylko o takiej że pokazał już kawał dobrego futbolu:)
» 24 lutego 2011, 14:20 #22
Vamper: zazdroszcze Arsenalowi takich talentow jak Fabregas, Nasri, Walcott. U nas takich brak... jedyne co mamy to Giggs, Scholes, ktozi niedlugo beda konczyc kariere.
» 24 lutego 2011, 00:51 #21
axel52: hehe, Manchester stroną przeważającą ,człowieku daj se na luz i zmień lekarza
» 24 lutego 2011, 11:10 #20
sssexton90: Druga połowa nie była tragiczna. Marsylia nie mogła nam zagrozić za to my coś tam próbowaliśmy skrzydłami zdziałać. Berbatov raz mógł strzelać a podał bez sensu do Naniego.

Rooney też niewidoczny :/ Chyba ustawienie było nie dla nas, Ferguson ustawił zespół tak żeby nie przegrać i tyle.
» 23 lutego 2011, 23:37 #19
RobvanKlu5i: Gibson out
Carrick out...
i chyba więcej nie trzeba nic dodawać....
Nie mogę się doczekać okienka transferowego i ściągnięcia wkońcu jakiegoś bardzo dobrego środkowego pomocnika który zabierze ciężar gry na siebie i pomoże napastnikom więcej zdziałać pod bramką przeciwnika

Aha i z taką grą o triumfie w CL nie ma mowy
» 23 lutego 2011, 23:36 #18
axel52: nie rozumiem tych którzy twierdzą że remis jest cacy bo mamy rewanż u siebie.I co z tego?taka gra na remis na wyjeździe już wyszła bokiem parę razy.Nie przegraliśmy tylko dlatego,że nie ma się co oszukiwać OM to żaden wybitny zespół na dziś.I pewnie jeszcze tym razem sie uda bossowi ta taktyka,ale w następnej rundzie?
» 23 lutego 2011, 23:21 #17
ama88th: Oczywiście, że tak. U siebie trzeba będzie zagrać dużo pewniej i ofensywniej. Musi wrócić Giggs.
» 23 lutego 2011, 23:08 #16
ama88th: Beznadziejny był Gibson... Szkoda, że tak późno wszedł Scholes, widocznie poprawił posiadanie piłki i ewidentnie potrzebowaliśmy na boisku zawodnika przez którego można przepuszczać większość podań. Pozostała 10. wręcz szukała Scholesa żeby oddać mu piłkę. Za mało kreatywny środek pola. Graliśmy w 10. Gibsona nie było. Może inny byłby wynik gdyby Scholes zagrał od początku... nie mówiąc już, że strasznie brakowało Giggsa... Panowie opanujcie się i nie piszcie błagam o Obertanie i Bebe w kontekście meczu LM... to trochę żałosne... Oni nie powinni wyjść z Wigan nawet jakby kontuzjowani byli Nani, Giggs i Park razem wzięci... Wolałbym widzieć na skrzydle Fletchera, O'Shea czy Rafaela... Totalny brak ogrania, doświadczenia i przede wszystkim MYŚLENIA na boisku...
» 23 lutego 2011, 23:03 #15
karwocha: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.02.2011 23:01

Po raz kolejny widać, że jak gramy bez 2 naturalnego skrzydłowego to nic nam nie idzie.
Oczywiście trzeba dodać fantastyczny i fenomenalny środek pola, który w dzisiejszym meczu rozegrał genialne zawody.
Scholes może się schować.
» 23 lutego 2011, 23:01 #14
sssexton90: W zeszłym sezonie graliśmy pięknie ale przegraliśmy pechowo tytuły, w tym sezonie może będze na odwrót ? ;)
» 23 lutego 2011, 22:59 #13
sssexton90: O mecze z Live, Chelsea i Arsenalem nie ma co się bać bo raz: nie grają lepiej, 2- umiemy się skupiać na waznych meczach i gramy w nich dużo lepiej. 3- Fergie doskonale wie jak ustawiać zespół na te drużyny i pełna mobilizacja będzie na liverpool ( on nienawidzi The Reds) więc to nie my się musiby bać ;)
» 23 lutego 2011, 22:57 #12
rvn10: No i co, nadal nie trzeba nam kreatywnego pomocnika.Przecież jak Scholes odejdzie nie będzie miał kto rozgrywać w środku, Fletch, Anderson, Gibbson... z tymi bezproduktywnymi pomocnikami będzie krucho,oj niedobrze,nie mamy pomocy...
» 23 lutego 2011, 22:54 #11
sssexton90: w lato przyjdą nowi, zobaczysz :)
» 23 lutego 2011, 22:57 #10
rvn10: oby...chciałbym widzieć przynajmniej 2 transfery, bramkarz + środkowy, rozgrywający pomocnik ;)
» 23 lutego 2011, 22:58 #9
harris: Słaby mecz w naszym wykonaniu. Szkoda, że nie udało się strzelić bramki na wyjeździe ale wynik nie jest zły.
» 23 lutego 2011, 22:54 #8
sssexton90: Szkoda, że Hernandeza nie wpuścił po 60 minucie. Chłopak garnie się do gry a marnujemy go sadzając na ławce :/ Może by czymś błysnął. Ogólnie myślę, że Fergiemu zależało na remisie dlatego ustawił Fletchera, Carricka, Oshea i Gibsona bo ciężko ich przejść. Marsylia praktycznie nie stworzyła żadnej okazji więc w czymś ta taktyka przyniosła skutek.

Najbardziej brakowało mi lewej strony. Mam nadzieję, że szybko wrócą do formy Giggs, Rafael, Anderson, Park...to nas orzeźwi ;)
» 23 lutego 2011, 22:54 #7
DevilFan: Proponuje ściągnąc Kake lub Sneijdera
» 23 lutego 2011, 22:51 #6
DevilFan: znam polityke manutd ;]
» 24 lutego 2011, 18:44 #5
sssexton90: Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.02.2011 22:49

Diabły nas przyzwyczaiły w tym sezonie, że raz grają dobrze a innym razem nie potrafia w ogóle kontruować akcji ofensywnych. Takich meczów było w tym sezonie wiele. Cieszyć może jedynie w miare korzystny wynik i dobra gra w obronie Vidicia i co ważne Smallinga.

Nani dwoił się i troił, ale koledzy zbytnio mu nie pomagali.


Nie ma co płakać, na Old Trafford gramy dobrze więc awans jest na wyciągnięcie ręki.

Najwyżej zatem oceniłbym Vidicia 8, Smallinga 8, Fletchera 6,5 i Naniego 7,5. Reszta po 6 i niżej...
» 23 lutego 2011, 22:48 #4
pablomu: Co tu dużo się rozpisywać. Jak długo jeszcze będziemy grać na takim poziomie to nic nie zdobędziemy w tym roku. Wspomnicie moje słowa.
» 23 lutego 2011, 22:47 #3
dagoberto: Po tym meczu moge powiedziec ze nasz srodek nie istnial, moim zdaniem w tych czasach bez szybkich bocznych obronicow nie ma szans na sukces a nasza prawa strona byla wolna szkoda ze nie bylo Rafaela.nie ma co winic tez Roo i Berby napastnik bez dobrych podan nic nie zrobi a
» 23 lutego 2011, 22:46 #2
axel52: mecz taki sobie??mecz żałosny,tragiczny wręcz.Masz oczy?
» 23 lutego 2011, 22:47 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.