W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Choć Edwin van der Sar zakończy piłkarską karierę w maju, to o motywację Holendra przez kolejnych kilka miesięcy możemy być spokojni. 40-latek do końca swojego kontraktu zamierza ciężko pracować na treningach.
» Nawet fatalna pogoda nie zniechęca Edwina van der Sara do treningów
– Motywacja w moim wypadku nie jest w ogóle problemem – przekonuje Van der Sar.
– W ubiegłym roku na jednym z treningów było cztery stopnie i lał deszcz. Ben Foster zapytał mnie, czy chcę się mi trenować w taką pogodę. Odpowiedziałem, że uwielbiam takie zajęcia.
– Tak jest do tej pory. Ostatnio po świętach złapałem kontuzję łydki i nie mogłem wychodzić z domu przez dwanaście dni. Szedłem tylko do samochodu, wysiadałem w klubowym budynku i później czekała mnie droga z powrotem.
– Po dwunastu dniach chciałem znów wyjść na boisko. Do samego końca chcę trenować i przyczynić się do sukcesu drużyny – dodaje Van der Sar.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (11)
swiety1: Moim zdaniem jest 3 bramkarzy którzy mogą od razu zastąpić VDS 1 Igor(potencjalnie powinno byc go łatwo pozyskać odpowiednia kwota na pewno przekona CSKA) 2 Neuer (może być dość drogi i na pewno będzie ciężko go pozyskać)3 Stekelenburg (choć jest słabszy i starszy od dwóch pierwszych kandydatów. Nie wymieniłem Julio Cezara z Interu i Buffona bo są na 90% nie do wyciągnięcia. De Gea na razie za wysokie progi.Wracając do newsa VDS to prawdziwy profesjonalista który życie poświęcił piłce tak jak Giggs i zawsze daje z siebie wszystko na boisku i treningach.
Michal88: Edwin to naprawde najlepszy bramkarz swiata i dlugo bedziemy wspominac jego fantastyczne interwencje i to co zrobil dla United! Obawiam sie ze znalezienie godnego zastepcy Holendra bedzie graniczylo z cudem i smialo mozna stwierdzic Edwin = symbol naszego Manchesteru United
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.