W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Menadżer Czerwonych Diabłów liczy, iż na wtorkowe spotkanie z Aston Villą będzie mógł zestawić najsilniejszą z możliwych linię obrony Manchesteru United.
» Na wtorkowy mecz obaj defensorzy powinni być sprawni
Pięciu zawodników podstawowej formacji defensywnej sir Alexa Fergusona opuściło pucharowy pojedynek z Southampton z różnych przyczyn, jednak Szkot ma nadzieję, że podczas najbliższego meczu na Old Trafford będzie mógł z brakujących dziś piłkarzy skorzystać.
- Vidić powinien być już w pełnej dyspozycji. Rio Ferdinand rozpoczął w czwartek truchtać, więc mam nadzieję, że do wtorku nie będzie śladu po kontuzji - wyznał Ferguson, który zdecydował się dać kilka dni wolnego Edwinowi van der Sarowi i nie zabrał go na pucharowy mecz.
- Rafael Da Silva również powinien wystąpić w spotkaniu z Aston Villą, gdyż już w piątek czuł się w miarę dobrze. Z kolei Patrice Evra miał żałobę rodzinną, więc zdecydowaliśmy się go nie zabierać na St Mary's.
- Podczas wtorkowego pojedynku będę miał zatem do dyspozycji swoją podstawową linię defensywy - zakończył Szkot.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (46)
Martin: Dobre wieści. Gdy Rio i Nemanja są na boisku nie musimy się martwić o naszą grę w defensywie. A gdy do tego dochodzą Pat Evra i Rafael to już dopiero :) iście diabelska to formacja ...
mxonic: A tymczasem Liverpool sprowadził Suareza i jest bliski pożegnania Torresa. Czyli Suarezowi wcale nie zależało aż tak bardzo na grze w MU, tylko Premier League i wybrał średniaka z historią.
Martin: Szczególną uwagę to ja bym poświęcił jednemu z zawodników The Villans ale z pewnością nie Agbonlahorowi a młodziutkiemu Marc'owi Albrighton'owi :) Zaś co do Hernandeza to również liczę na jego pełny występ - zasłużył.
Martin: Tragedią jest głównie jeden zawodnik, który poziomem wyraźnie odstaje od całej reszty - Johny Evans. Nie potrafię zrozumieć jego fatalnej dyspozycji w tym sezonie, przecież jeszcze 1-2 lata temu śmiało można było na niego stawiać a teraz? Ten brak formy ciągnie się już od początku sezonu.. coś jest nie tak, mam nadzieję, że sztab szkoleniowy United szybko upora się z tym problemem i Johny zacznie grać na swoim poziomie.
Koksu: A w ataku chciałbym Berbatova i Owena,a około 60 minuty Hernandez wchodzi.Berbatov ostatnio ma świetną formą,Owen natomiast dziś zagrał fenomenalnie,moim skromnym zdaniem,udowadniając,że potrafi grać dobrze mimo problemów zdrowotnych...Rooney jest świetnym zawodnikiem,jednak nie ma formy,a piłkarz nie powinien dostawać szans za nazwisko tylko za to jak gra.Pozatym może odpoczynek mu się przyda.a Owen to jendnak Owen.zawsze jak grał podobały mi się jego występy i dośc często zespół miał z niego olbrzymi pożytek,gdyż nawet jesli sam nie strzelał to asystował.Pozdrawiam
Martin: Rooney nie ma formy i piszesz tak tylko ze względu na słaby występ w meczu z Blackpool, w którym to jeszcze przez znaczną część spotkania grał na nie swojej pozycji? Przecież przed "mandarynkami" nasi rozgromili Birmingham a w tamtym meczu Rooney grał pierwsze skrzypce mimo, że do siatki nie trafił a Ty byś to wiedział gdybyś uważnie oglądał mecz. To, że nie strzela bramek nie oznacza, że jest bez formy. W tym sezonie trafia Berbatov ale prawda jest taka, że bez świetnego zgrania właśnie z Waynem sporej części z tych bramek by nie padło.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
