FA Cup: Awans Manchesteru United do V rundy

» 29 stycznia 2011, 20:14 - Autor: Bart - źródło: własne
Do przerwy Czerwone Diabły przegrywały 0:1 po ładnej bramce Chaplowa. W drugiej części gry Manchester United pokazał się z dużo lepszej strony i po bramkach Owena oraz Hernandeza zagwarantował sobie awans do dalszej fazy FA Cup.
FA Cup: Awans Manchesteru United do V rundy
» Do przerwy Czerwone Diabły przegrywały 0:1 po ładnej bramce Chaplowa. W drugiej części gry United pokazało się z dużo lepszej strony i po bramkach Owena oraz Hernandeza zagwarantowało sobie awans do V rundy.
Najlepszy zawodnik meczu to:
Manchester United do meczu IV rundy FA Cup przystąpił w bardzo zmienionym składzie w porównaniu do ostatniego pojedynku z Blackpool. Najciekawszą zmianą było wystawienie od pierwszej minuty Andersa Lindegaarda na bramce. O sile ataku stanowili natomiast Javier Hernandez oraz Michael Owen.

W 7. minucie meczu zrobiło się gorąco pod bramką duńskiego bramkarza United. Po podaniu Alexa Oxlade-Chamberlaina, piłkę do bramki skierował Dan Harding. Na szczęście zawodnik był na wyraźnym spalonym co zauważył sędzia boczny i bramka nie została uznana.

W odpowiedzi Michael Owen mocno strzelał zza pola karnego po ziemi w kierunku długiego słupka. Futbolówka leniwie przeturlała się po zewnętrznej stronie bramki Southamptonu. Angielski napastnik dał o sobie ponownie znać w 16. minucie. Owen znalazł się przy linii końcowej i lekkim podcięciem próbował dograć piłkę do kolegów w polu karnym. Futbolówka poleciała jednak za plecy Białkowskiego i trafiła w słupek, który uratował Świętych przed stratą gola.

32. minuta to rajd Obertana i seria szybkich zwodów, które jednak nie zmyliły defensora Southampton. Francuz musiał odegrać piłkę przed pole karne do Gibsona. Ten uderzył piłkę, która po odbiciu się od jednego z rywali spokojnie wylądowała w rękach Białkowskiego.

Tuż przed przerwą gracze Southampton poderwali się do ataku prawym skrzydłem. Po dośrodkowaniu piłkę źle wybił Jonny Evans. Futbolówka padła pod nogi Chaplowa, który z całej siły uderzył wolejem i trafił prosto w okienko bramki Lindegaarda. Duńczyk był bez szans.

Tuż po przerwie na boisku pojawił się Wes Brown zmieniając Fabio Da Silvę. Manchester United bardziej agresywnie ruszył do ataku. Po dwóch minutach gry Jonny Evans miał świetną okazję do oddania strzału głową po zagraniu z rzutu rożnego. Niestety nie trafił czysto.

Harding w 53. minucie popisał się efektownym rajdem, w którym minął co najmniej trzech zawodników drużyny z Old Trafford. Graczowi Świętych zabrakło jednak siły na oddanie groźnego strzału i akcja zakończyła się tylko lekkim kopnięciem po ziemi, z którym problemów nie miał Lindegaard.

Zanim wybiła godzina gry na zegarze St Mary’s Stadium sir Alex Ferguson dokonał jeszcze dwóch zmian. Na murawie pojawili się Ryan Giggs oraz Nani, zmieniając słabo grających Andersona oraz Darrona Gibsona.

W 64. minucie Owen rozpoczął kontratak Manchesteru United, następnie odegrał piłkę na lewo do Naniego. Portugalczyk po chwili zastanowienia odegrał piłkę do wbiegającego Michaela. Anglik starał się technicznym strzałem wcisnąć piłkę między słupek a bramkarza. Futbolówka niestety przeleciała nad poprzeczką bramki Southamptonu.

Chwilę później Michael Owen stanął przed kolejną świetną okazją, lecz tym razem jej nie zmarnował. Piłkę z prawej strony po dryblingu zagrywał Gabriel Obertan i po rykoszecie ta trafiła prosto na głowę Owena, który doprowadził do remisu celnym uderzeniem.

Mimo ożywionej gry United w ofensywie, gospodarze wcale nie zamknęli się na własnej połowie. Dali o sobie znać ponownie w 72. minucie, niekonwencjonalnie rozgrywając rzut rożny. Po szybkiej wymianie podań Dan Harding zagrywał piłkę wzdłuż linii końcowej. Na szczęście zamykający akcję Barnard nie sięgnął piłki.

75. minuta to świetne przejęcie piłki na połowie rywala przez Michaela Owena, który natychmiast zagrał do Ryana Giggsa. Walijczyk wypatrzył w polu karnym Chicharito, do którego zaadresował podanie. Młody Meksykanin znalazł się w sytuacji sam na sam i posłał piłkę po ziemi do bramki Białkowskiego! Futbolówka wpadając do siatki odbiła się jeszcze od słupka.

Do końca meczu Czerwone Diabły grały spokojnie i cały czas kontrolowały sytuację na murawie. Po czterech doliczonych minutach sędzia Atkinson zagwizdał po raz ostatni w tym meczu przypieczętowując awans Manchesteru United do V rundy FA Cup!

Southamtpon 1:2 (1:0) Manchester United


Bramki: Chaplow 45' - Owen 65', Hernandez 75'

Southampton: Bialkowski - Butterfield, Fonte, Seabourne, Harding - Schneiderlin, Chaplow (Gobern 84'), Do Prado (N'Guessan 79'), Oxlaide-Chamberlain - Lambert, Barnard (Dickson 73')

Manchester United: Lindegaard - O'Shea, Smalling, Evans, Fabio (Brown 46') - Anderson (Nani 58'), Scholes, Gibson (Giggs 58'), Obertan - Owen, Hernández


TAGI


« Poprzedni news
Smalling: Chcemy zdobyć ten puchar
Następny news »
Oceny pomeczowe: Southampton vs Man Utd

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (194)


Martin: a Ty, nani17nr się nie ośmieszaj ...
» 31 stycznia 2011, 23:59 #48
Klimaa: Ciekawe jaka drużyna teraz będzie musiała się z nami zmierzyć ;-) Może znów jakaś potęga (Arsenal?) lepiej mieć teraz trudniejszego rywala niż w końcówce FA Cup gdy LM i PL będą wchodzić w decydującą fazę.
Gratulację dla Owena, oby tą bramką się przebudził i trochę nastrzelał w tym sezonie.
» 30 stycznia 2011, 14:16 #47
rvn10: Nie wiecie może gdzie będzie transmisja z losowania V rundy FA Cup ?
» 30 stycznia 2011, 13:39 #46
Devan93: może i gibson ma armate w nodze, niestety brak w niej systemów celowniczych
» 30 stycznia 2011, 11:22 #45
DevilsPoland: Ryan pokazał klase! Genialne zagranie do Javiera po prostu poezja ;P
» 29 stycznia 2011, 22:31 #44
DevilsPoland: No Evans totalnie w tym sezonie bez formy niestety...
» 29 stycznia 2011, 22:11 #43
axel52: niestety trzeba się przyzwyczaić do tego że z wiekiem sir Alex traci nosa przy transferach.Jeszcze 10 lat temu na takiego Gibsona czy Obertana nawet by nie spojrzał, a teraz co?wystawia ich w podstawowym składzie na miernoty ligi jak Blackpool czy Sunderland a oni nawet nie potrafią podać dwa razy z rzędu jak należy.Przykład jaki podałeś z Pique tylko to potwierdza,obaj mogą mu czyścić buty co najwyżej,a Obertan z tą swoją ogoloną,niesymetryczną czachą i machającymi nogami nadaje się do cyrku co najwyżej
» 29 stycznia 2011, 22:18 #42
DevilsPoland: Na pewno od Vidica nie jest i nie był lepszy bo Vida to klasa sama w sobie ;)
» 29 stycznia 2011, 22:33 #41
DevilsPoland: My mówimy o Obertanie ale to właśnie dzięki jego dośrodkowaniu jeden z obrońców tak niefortunnie interweniował że gola strzelił Owen ;)
» 29 stycznia 2011, 22:08 #40
Ave88: Może nie do wylotu ale rezerwy owszem:). Obertan to jezdziec bez głowy ostatnio gra chaotycznie raz coś wyjdzie raz nie nie ma skupienia podczas gry nie jest skoncentrowany myślę że to jego problem:)
» 29 stycznia 2011, 22:10 #39
Durandir: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.01.2011 23:14

A ja oglądałem na ESPN Brasil. Komentarz po portugalsku ma tę zaletę, że się nie wkurzasz jak głupoty plotą... bo nie rozumiesz...

miało być do posta poniżej.
» 29 stycznia 2011, 23:13 #38
szyszek2000: hahahaa taaak zdecydowana pomylka hahahaaa
"rooney przyjechal do Southamtpon posiedziec na lawce " i wiele wiele innych zabojczych tekstow ;p
GO GO MU
» 29 stycznia 2011, 21:50 #37
DevilsPoland: Ja mam wrażenie że ten komentator nie lubi Manchesteru ;) tak mi się ino wydaje przynajmniej...
» 29 stycznia 2011, 22:07 #36
Devan93: albo "może to rafael biega w koszulce fabio" tak ku*wa z wstrząśnieniem mózgu -.-'
dość niesmaczny żart. nie mówiąc o momencie gdy padła pierwsza bramka, ta co nie uznali bo spalony był. spalony co najmniej metrowy a on "no sędzia chyba się pomylił, jeśli spalony to minimalny"
» 30 stycznia 2011, 11:28 #35
welllone: Problem Gibsona to to że dostaw masę szans i nie tylko dziś nie miał dobrego dnia. On miał jeden dobry dzień w swojej karierze. To nie jest tak, że innych nie należy krytykować. Jego gra po prostu boli. Destrukcji zero, podań zero, techniki zero, szybkości zero, dryblingu zero, przeglądu pola również. Obertan przy nim ma przynajmniej kilka atutów.
» 30 stycznia 2011, 02:56 #34
Ave88: Teraz trudny mecz z Villą. Odkąd mają Benta złapali forme trzeba na nich uważać plus to to że gramy u siebie. Gibson niech lepiej ogrywa się w rezerwach a jak Fergie już chce kombinować ze składem to niech zagra ktoś z 2 składu myślę że to będzie lepsze dla obu stron. Prawda jest taka nie ma Caricka nie ma rozegrania:). Mam nadzieje że jest już gotowy do gry i że zagra 1 lutego. Glory:)
» 29 stycznia 2011, 21:25 #33
Ave88: Tylko że jak jest na boisku to gra w środku pola jakoś wygląda:). Nie zawsze dogrywa rewelacyjnie do przodu i to nie ten Carrick co wczesniej ale ja się tego trzymam że z nim gra w środku o wiele lepiej się układa niż jak go nie ma:).
» 29 stycznia 2011, 22:06 #32
welllone: Kilkunastu ludzi ma podobne zdanie co do Gibsona. Dostaje tyle szans, że niejeden piłkarz dopuszczony do naszego składu dużo lepiej by je wykorzystał.
» 30 stycznia 2011, 02:50 #31
welllone: Mnie już też gostek irytuje na maxa.
» 30 stycznia 2011, 02:46 #30
Martin: Dokładnie. Zgadzam się z Tobą w stu procentach ;] "Rafael pauzuje za karteczki a Carrick niemal na pewno wylatuje z United po sezonie". Pierwsze słyszę ;)
» 29 stycznia 2011, 21:00 #29
Sapphir: Zadowolony z wyniku ;D wiara w United do podstawa bo zawsze jezeli przegrywaja to szykuja koncerciwo na koncowke =)) Fabio za duzo sie mieszal w pierwszej czesci spotkania i poprostu dal zagrac Brownowi ^^ zmiany Giggs Nani miodzio i wkoncu napastnicy mieli dogodne sytuacje do strzelenia, Gibson kolejny mecz bez szalu ; Anderson tez jakos zamulony sie zrobil ostatnio :| miejmy nadzieje, ze powroci do formy jaka prezentowal w tych kilku meczach. Bramka Owena przypadkowa troche bo sie odbila tam od kogos ale i tak daje jego wystep na + =) SAF ma zwiazany plan z Michaelem i cos czuje, ze pokaze sie w LM na koncowe minuty. Swietne podanie od Ryana do naszej mlodej gwiazdy i troche sie zagalopowal ale zdolal wbic pilke do siatki rywala. Glory United 4eva _/
» 29 stycznia 2011, 20:56 #28
Tennant: Owen potwierdził skuteczność i pokazał pazur. BRAWO!!
Glory Glory MU
» 29 stycznia 2011, 20:54 #27
Martin: Andie od początku nie lubiłaś Rooneya? A od kiedy Ty w ogóle jesteś fanką Manchesteru United? Gdyby nie Rooney to w ubiegłym sezonie o wicemistrzostwie Anglii moglibyśmy tylko pomarzyć.
» 29 stycznia 2011, 21:01 #26
dagoberto: Zgadzam sie z toba,czasami to mi sie odechciewa czytac te komenty,roo od wielu lat jest jednym z najlepszych pilkarzy swiata.Ale teraz jak mu nie idzie to najlepiej by sedzial na lawie co mecz. Tlumaczenie ze dla dobra united lepiej aby roo sedzial na lawie jest chore bo jak roo odsyska forme w co wierze to bedzie najlepsze dla Man Utd a watpie by odsyskal forme sedziac na lawie
» 29 stycznia 2011, 21:04 #25
Martin: AndieJordan a tak w ogóle to sama sobie przeczysz. Tu piszesz, że od początku nie lubiłaś Rooneya a Berbatova zaczęłaś lubić po dobrych zagraniach z kolei w profilu w ulubionych zawodnikach masz wpisanego Rooneya a o Berbie ani słowa, WTF?
» 29 stycznia 2011, 21:18 #24
poki134: @AndieJordan Nawet jeśli nie lubisz Roo tak jak napisałaś to czemu w :,,Ulubiony piłkarz Man Utd" masz go na profilu
» 30 stycznia 2011, 08:44 #23
Martin: Właśnie, WTF?
» 29 stycznia 2011, 20:50 #22
Martin: Z pewnością był lepszy od Obertana. Ja ogólnie jestem, że tak powiem fanem braci Da Silva bo widać, że mają talent. Nie tylko Rafael potrafi dobrze kopać piłkę bo i Fabio talentu nie brakuje co pokazał choćby w rewanżowym meczu z Rangersami dlatego uważam, że w takich meczach jak dzisiejszy Fabio powinien rozgrywać pełne 90minut, żeby się ogrywać.
» 29 stycznia 2011, 20:55 #21
Ave88: Lindegaard miał jedną niepewną interwencję w2 połowie ale obrona go asekurowała ale poza tym dobre spotkanie. Jeśli chodzi o ogół to beznadziejne spotkanie zagraliśmy:). Chaos nieporadność dopiero tak jak z Blackpool przebudzenie pod koniec. Pamiętajmy że czekają nas ciężkie mecze i jak tak będziemy grać to po 1 połowie już będzie po meczu. Btw nie polecam oglądać meczów na Sport Clubie to co ten komentator wyprawiał woła o pomste do nieba....
» 29 stycznia 2011, 21:04 #20
Martin: "Fabio - miał być lepszy od Rafaela, a tymczasem jest zupełnie odwrotnie. Przy golu dla gospodarzy mógł się lepiej ustawić. W ofensywie chaos i brak pomysłu. Słaby występ. Ciekawe dlaczego zszedł."

A to tylko dlatego, że Rafael trafił na Garego Neville'a, który od paru sezonów nie jest już tym samym zawodnikiem co dawniej, powiem więcej - wielkimi krokami zbliża się do końca swojej kariery z kolei Fabio za rywala ma najlepszego lewego obrońce na świecie - Pata Evrę więc o czym my w ogóle mówimy?
» 29 stycznia 2011, 21:05 #19
Martin: Bardzo dobry występ Owena no i jak zwykle geniusz Hernandeza. Mam nadzieję, że sir Alex w miarę szybko przejrzy na oczy i pozwoli Meksykaninowi regularnie występować w pierwszej jedenastce.
» 29 stycznia 2011, 20:45 #18
Martin: Gabriel Obertan jak na Manchester United - słabiutko. To On powinien ciągnąć zespół pod bramkę rywala w pierwszej połowie, gdyby nie zmiany Fergusona prawdopodobnie przegralibyśmy to spotkanie.
» 29 stycznia 2011, 20:49 #17
Martin: Może i śmieszne ale kiedy mają grać rezerwowi jak nie w takich meczach? Z kolei podstawka nie może non stop grać w każdym meczu na każdym froncie.
» 29 stycznia 2011, 20:43 #16
SzYnA: wiesz MARTIN sprawdzić 5-6 rezerwowych jeszcze rozumiem, ale cały skład? bo nie można mowić o Scholesie ze jest podstawowym ostatnio bo dopiero co wrócił po kontuzji, a Anderson wiemy jak gra w tym sezonie raz olśniewa raz dołuje...
» 29 stycznia 2011, 20:47 #15
sssexton90: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.01.2011 20:28

Też głosowałem na Owena. Może nie wszystko mu wychodziło, ale walczył na boisku i oprócz bramki 3 razy zagrosił bramce rywali.

Hernandezowi też należą się słowa uznania bo jego sytuacja nie była łatwa, widać że ma on snajperski talent ;)


Widać, że zawodnikom rezerwowym brakuje ogrania i dlatego tak grali, dobrze że awansowaliśmy dalej i będą mieli okazje trochę popracować :)



teraz czas na Av i tu również liczy się tylko zwycięstywo :) GLORY MAN UNITED !!
» 29 stycznia 2011, 20:27 #14
sssexton90: Dokładnie Ryan to złoty piłkarz, wszyscy nasi gracze powinni brać z niego przykład :)
» 29 stycznia 2011, 20:29 #13
welllone: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.01.2011 20:51

Giggs już od dawna spisuje się znakomicie. W każdym meczu widać jak potrafi wykorzystywać swoje atuty, jak zastąpić już słabsze przyśpieszenie doświadczeniem.
» 29 stycznia 2011, 20:51 #12
welllone: Wchodzi Giggs jest różnica. Nani również dobrze pościągał na siebie uwagę i zamotał obrońców.
Jest jeden piłkarz w drużynie za którego mógłby wejść którykolwiek inny piłkarz United i nasza gra będzie wyglądała lepiej. Ten piłkarz miał tylko jeden w miarę dobry mecz w całej swojej karierze. Ten piłkarz działa mi coraz bardziej na nerwy, swoją nieporadnością, idiotyzmem na boisku, całkowitym brakiem przeglądu pola oraz durną mimiką twarzy. Tak ten opis pasuje tylko do jednego piłkarza Manchesteru. Najsłabszego piłkarza w naszej drużynie którego podejrzewam zjadłby nie jeden młodzik z naszej szkółki. Darron Gibson. Piszcie co chcecie i dawajcie mu szans ile wlezie ja go skreślam i mam nadzieję, że zobaczę go jak najmniej na boisku oraz zostanie jak najszybciej sprzedany.
On nie potrafi nawet kiwnąć czy obiec zawodników z 3 ligi. Jego podania są niecelne, nieprzemyślane i zwalniają akcję.
Osobiście nie widzę go nawet za 3 lata jako podstawowego piłkarza który mógłby zachwycać. Obym się mylił, ale podczas mej pomyłki United więcej straci wypuszczając go na boiska niż zyska.
Komentator mówił coś o sprzedaży Carricka. Osobiście twierdzę że Carrick bez formy może i nie otworzy podaniem drogi do bramki, może i jej sam nie zdobędzie ale przynajmniej będzie destruktywnie grał i uprzykrzy grę przeciwnikowi, Darron Gibson nawet tego nie potrafi w niczym dobry nie jest. Strzał też mam mocny i też siada mi raz na 20 trafień no ale mam strzał ....
Cieszy zwycięstwo i dobre zmiany które musiały nastąpić. Nam wychodzi gra skrzydłami i tego chyba trzeba się trzymać. Obie bramki trochę z przypadku ale Owen i Hernandez potrafią wpakować byle jaką piłkę do bramki. Javier będzie nasza gwiazdą przez długie lata, już teraz to widać. Najlepszy piłkarz na boisku, no i te miodne podanie od Giggsa wykorzystał perfekcyjnie.
» 29 stycznia 2011, 20:26 #11
przemekol12: Zgadzam się co do zdania. Giggs i Nani dali dobre zmiany, ruszyli obronę rywali.
» 29 stycznia 2011, 20:28 #10
Devan93: 1 połowa żenada, 2 to samo do momentu wejścia Giggsa i Naniego.
Lindegaard? Mógł lepiej zachować się przy bramce dla Southampton - to było do wyjęcia. Razi postawa pomocy - tu by się przydała jakaś zmiana typu Cleverley, olśnienie Gibsona albo kompletnie ktoś nowy.
No i moja extra subiektywna ocena - brakowało Roo, którego zawsze wszędzie jest pełno i który walczy za dwóch, co w tym meczu i tak dałoby 11 lub nawet mniej (pomoc).
» 29 stycznia 2011, 20:25 #9
Biafra: do wyjęcia....? wyjdź, wróć, jeszcze raz wyjdź i pograj w fifę.
» 29 stycznia 2011, 20:33 #8
skoda037: Najlepszy był Owen.
Pewnie większość zagłosuje na Javiera, bo zdobył Waszą sympatie, ale Owen strzelił bramkę i Owen wywalczył piłkę przy bramce Chicharito
» 29 stycznia 2011, 20:22 #7
daw7: Brawo !! 2:1 i awans ! oby tak dalej bo celem jest zwycięstwo na Wembley !!
Glory Glory Man United !!
» 29 stycznia 2011, 20:21 #6
Devan93: @chudy dokładnie tak samo uważam
» 29 stycznia 2011, 20:26 #5
przemekol12: Napewno Lindegaard nie ma większych umiejętności od Kuszczaka. Tomek żadko gra a Anders w swoim poprzednim klubie grał regularnie. Wg. mnie są prawie na równi z lekką przewagą polaka.
» 29 stycznia 2011, 20:45 #4
Devan93: no i znowu zgadzam się z chudym, nawet jeżeli ten cały lindegaard grał w tym 1 składzie, to patrząc po lidze w której grał nie ma takiego doświadczenia jak tomek, który na wyspach będzie już 7 rok, a wcześniej 4 lata spędził w bundeslidze. obrona roku w barwach WBA, obroniony karny w debiucie (to trzeba dopiero mieć nerwy)
» 30 stycznia 2011, 11:20 #3
SzYnA: i co ? Manchester wygrał po golach Jokerów tak?? otóż nie !!
dopiero jak MU zaczęło coś grać i weszli prawdziwi zawodnicy a nie gibsony to zaczęli strzelać nasi napastnicy. jedyne mądre zdanie tego głupiego komentatora ze Sportklubu to było coś w stylu" wejdzie chyba Nani bo Berbatov i tak by nie dostawał żadnych podań" i to jest przyczyna, że i Owen i Hernandez nie strzelajągdy grają od początku bo zazwyczaj grają własnie w pucharach gdzie na bramce rezerwowy bramkarz, w obronie wszyscy rezerwowi w pomocy gibson:// scholes po kontuzji (co i tak jest plusem) Anderson w formie sinusoidalnej no i Obertan nie spełniający pokladanych nadziei. więc jak tu strzelac jak pomoc nie żyje?? na szczęscie wszedł Giggs który nie boi się podać prostopadłej górnej na którą czekał od 1 minuty Javier, i Nani który mimo tego ze staćgo na więcej ruszył gre do przodu!

GLORY GLORY MAN UNITED
» 29 stycznia 2011, 20:18 #2
2Fast4You: ale Chelsea jeszcze nie wiadomo bo remis z Evertonem :D ale to chyba i tak będzie zmieniona data. Cieszę się ze zwycięstwa , chętnie widziałbym ten puchar u nas ;] Ciekawe kto będzie naszym rywalem w następnej rundzie.
» 29 stycznia 2011, 20:18 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.