Lindegaard jeszcze poczeka na swój debiut

» 7 stycznia 2011, 12:11 - Autor: Biafra - źródło: menmedia.co.uk
Wprawdzie nowy bramkarz United Anders Lindegaard będzie do dyspozycji sir Alexa Fergusona na niedzielny pojedynek z Liverpoolem to Szkot nie zamierza wrzucać Duńczyka od razu na głęboką wodę.
Lindegaard jeszcze poczeka na swój debiut
» Duńczyk na pewno nie zagra w spotkaniu z Liverpoolem.
Menadżer Czerwonych Diabłów ma nadzieję, że w podstawowym składzie wystąpi już Edwin van der Sar. Jednak sir Alex dopuszcza do siebie myśl, iż Holender może nie być jeszcze do końca zdrowy do niedzieli, jednak sprawa to niezbyt go martwi, gdyż jak sam przyznaje Tomasz Kuszczak jest w stanie godnie zastąpić Edwina w tym spotkaniu.

- Anders bardzo dobrze prezentuje się na treningach, lecz nie posiada jeszcze ogrania w lidze angielskiej, abym mógł wystawić go do gry w tak prestiżowym i trudnym pojedynku - przyznaje Szkot.

- Możliwe, że do czasu spotkania do pełni sił dojdzie Edwin, lecz najprawdopodobniej jeszcze w tym meczu zdecyduję się postawić na Tomasza. Podczas dwóch ostatnich występów pokazał się on z bardzo dobrej strony, więc nie nie mam żadnych obaw przed niedzielnym spotkaniem - zakończył sir Alex.

Trener United potwierdził również, iż nie zamierza wypożyczać w tym sezonie żadnego z wymienionej trójki, gdyż potrzebuje ich wszystkich w składzie.


TAGI


« Poprzedni news
Rooney pragnie zagrać z Liverpoolem
Następny news »
Trio Czerwonych Diabłów jednak zdąży na Liverpool?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (13)


mateusz09874: Mam nadzieję, że po odejściu Edwina van der Sara na emeryturę (prawdopodobnie, niestety, już po tym sezonie) bramkę zajmie nowy nabytek - Lindegaard, zmieniając się "co mecz" z Polakiem.
» 7 stycznia 2011, 17:44 #2
2Fast4You: Zostawić ich 3 a wypożyczyć Amosa ;p
» 7 stycznia 2011, 14:45 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.