Sir Alex Ferguson oczekuje, iż brazylijski duet Anderson i Rafael, zostaną centralnymi postaciami w United, ponieważ Szkot musi się przygotować na największy remont składu, od ponad dziesięciu lat.
» Sir Alexa Fergusona czeka potężne wyzwanie
Spekuluje się, że kilku graczy opuści w lecie Old Trafford – Edwin Van Der Sar, Gary Neville, Owen Hergreaves, Tomasz Kuszczak, Michael Owen i West Brown, niektórzy mają zamiar przejść na emeryturę, reszta natomiast, pragnie częstszych wsytępów w podstawowym składzie.
Sporo mówi się o przyszłości Ryana Giggsa i Paula Scholesa, dlatego drużyna startująca w sezonie 2011/12 może być równie młoda, jak za czasów wprowadzenia do zespołu wschodzących gwiazd takich jak Neville, Scholes, David Beckham i Nicky Butt.
Giggsowi, który w marcu obchodził będzie 20-lecie swojego debiutu w Manchesterze United, jak również Scholesowi mają zostać zaoferowane roczne kontrakty, aby zatrzymać ich w klubie na kolejny sezon.
Ferguson uważa, iż nowi gracze wspierani przez Nemanje Vidica, Wayne’a Rooneya i Darrena Fletchera poradzą sobie z tą odpowiedzialnością.
– Kiedy piłkarze stają się coraz starsi, ich poziom wydajności zdecydowanie spada. My jednak musimy utrzymywać odpowiednią dyspozycję, przez cały czas – powiedział Ferguson.
– Nie możemy sobie pozwolić na ciężkie lata. Mieliśmy już takie okresy, ale za nic nie chcemy, tego powtarzać, potrzebujemy regularnych zwycięstw. Czasami, kiedy zawodnicy się starzeją, musimy to rozpoznać i ruszyć na przód.
Boss ma nadzieję, iż Anderson jest w stanie zastąpić, zbliżającego się do końca kariery Paula Scholesa. Wierzy również, że Brazylijczyk finalnie dojrzał do tego wyzwania.
– Mam nadzieje, że Anderson w przyszłości zastąpi Scholesa. Wielką rzeczą jest osiągnięcie podobnego poziomu, wyzwaniem jest również zaufanie do młodych zawodników. Jednak ktoś będzie musiał, postawić krok w tym kierunku – dodaje Ferguson.
Natomiast Rafael, wydaje się, iż już teraz jest podstawowym prawym obrońcą Czerwonych Diabłów, a sam menadżer przyznaje, że młody obrońca poczynił w ostatnich miesiącach, niewiarygodne postępy.
– Kontuzje Gary’ego Neville’a otworzyły drzwi do pierwszego składu Rafaelowi. Dostaje obecnie sporo szans i należycie je wykorzystuje.
– Jest jednym z kilku piłkarzy, którzy wykorzystali swoją okazję, prezentując dobrą postawę w meczach o stawkę. Chelsea próbowała w tym sezonie, znacznie obniżyć poziom wieku w swoim zespole, ale nie spotkało się to z przychylnymi uwagami. My mamy ten komfort, iż paru młodych chłopaków gra od jakiegoś czasu na najwyższym poziomie – zakończył szkocki mendżer.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.