W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (31)
Tomasson10: Świetne wiadomości! Ferdek będzie, Evra będzie więc z obroną bedzie git. Chciałbym, żeby wyszedł taki skład:
VDS
Rafael-Ferdinand-Vidić-Evra
Nani-Carrick-Anderson/Scholes-Park
Rooney-Berbatov
Martin: Ja bym jednak postawił na Andersona. Doceniam klasę Scholesa jak każdy z nas zresztą jednak jak sami wiecie Anderson jest w świetnej formie a najważniejszym dla nas powinno być by ją utrzymał jak najdłużej. Jest na fali więc sadzanie go na ławie mija się z celem. Teraz Brazylijczyk z meczu na mecz musi nabierać jak najwięcej pewności siebie bo talent to On miał zawsze jednak nie zawsze potrafił go wykorzystać. Spotkanie z tak silnym zespołem jak Arsenal wydaje się być idealną okazją na sprawdzenie rzeczywistej formy Andy'ego. Tylko po tego typu spotkaniu dowiemy się czy ostatnie dobre występy były chwilowym przebłyskiem czy prawdziwym odblokowaniem, miejmy nadzieję, że to drugie. Typuje następującą jedenastkę:
Van der Sar
Rafael-Ferdinand-Vidić-Evra
Nani-Carrick-Anderson-Park
Rooney-Berbatov
Z Giggsem i Parkiem jest podobnie co z Andym i Paulem. Koreańczyk gra ostatnio bardzo dobrze i w każdym meczu daje z siebie ile tylko może. Świetny występ z Rovers, z Valencią też bardzo dobrze (swoim strzałem otworzył Andersonowi drogę do bramki) dlatego w poniedziałek to właśnie On musi zagrać na lewej flance. Zresztą z taką formą to On może na luzie występować na tej pozycji do końca sezonu. W 60-75 minucie (zależnie od wyniku) chętnie zobaczyłbym na boisku Hernandeza i Scholesa zaś na ostatnie 5-10 minut Sir Alex mógłby zmienić Parka i wprowadzić do gry Ryana, który z pewnością swoim doświadczeniem wniósłby spokój do drużyny oczywiście przy korzystnym rezultacie.
iamarctic: oczywiście, szczególnie to widać po ostatnich spotkaniach, w których strzelił parę bramek, nierzadko też wypracowując innym graczom United sytuacje podbramkowe... :/ Może nie jest najszybszym ani najlepiej wyszkolonym technicznie graczem, ważne, aby wywiązywał się ze swoich obowiązków, a Park robi to ostatnio wyśmienicie.
se7en: @Cleverley
I tak będzie ;) nie spodziewam się kadrowej rewelacji, to ważny mecz.
Ewentualnie za Rafaela Brown, ale szybkość i waleczność brazylijczyka się przyda na pewno.
Dla mnie kluczowa sprawą będzie upilnowanie Nasri'ego i Van Persiego. Arshavin też może błysnąć. Od reszty Arsenalu nie spodziewam się wielkich rzeczy ;)
przemekol12: Musi grać Rafael jak i Anderson. Brown bez formy, O'shea też, Gary napewno też nie. Anderson w formie, dlatego pewnie On zamiast Scholes'a . Fletcher albo Carrick - to wszystko zależy od tego jak obaj prezentują się na treningach. My tego nie wiemy ale SAF wie doskonale kto jest w formie i jak będzie wyglądał środek pola. Do reszty nie mam zastrzeżeń .
bober89: Scholes z Andersonem grali może kilka razy do tej pory ze sobą, SAF zazwyczaj zmieniał jednego za drugiego jeśli obaj grali w meczu. no ciężko mi powiedzieć jak SAF to sklei, ale boje się, że będzie chciał zagrać 4-5-1.
mario8: dlaczego się boisz 4-5-1 ? w meczu z Bayernem i Milanem tak graliśmy bardzo dobrze można tak wyjść ale szkoda mi Berby chciałbym żeby zagrał licze na powtórkę z Live
UnMishii: SAF powiedział że rotacja formacji źle wpływa na zespół, powiedział też zrobił błąd wystawiając taką formacje przez co Berba nie mógł pokazać pełni możliwości. Kiedyś było o tym na DP, więc mam nadzieję że nie zmieni zdania
mario8: jestem bardzo ciekawy jak będzie wyglądała 11 mam kilka typów najbardziej zastanawia mnie kto zagra w środku Fletcher czy Anderson i kto na skrzydla Park czy Giggs a może Giggs w środku?
MUforever9: Super ! pełen skład założę się że zagramy tak:
Vds
Rafael-Ferdinand-Vidic-Evra
Nani-Fletcher-Scholes-Park
Rooney-Berbatov
Ale wolałby Hernandeza zamiast Berbatova o i liczę na wejście Andersona co najmniej w 70 min
iamarctic: jak dla mnie żelaznym środkiem na ten moment jest para Anderson-Carrick, Fletcher jest w gorszej dyspozycji od Carricka, któremu od powrotu do formy zdarzył się jeden gorszy mecz i od razu na niego psy są wieszane... Co do Scholes'a - nawet on chyba nie jest w stanie wygryźć Andiego w takiej formie :)
oldtrafford: Wraca Ferdinand , więc obrona będzie nie do przejścia. Mecz na pewno będzie bardzo wyrównany będzie to tracie dwóch gigantów. Liczę na niesamowitego Rooneya i Berbatyova na dużo bramek i świetny mecz. Typuje wynik 3-1 Dla UNITED !!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.