W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson pragnie, żeby Manchester United wygrał swoją grupę Ligi Mistrzów.
» Sir Alex desygnuje do gry najmocniejszą jedenastkę
Menadżer Czerwonych Diabłów przyznaje, że ostatnią rzeczą jakiej sobie życzy, jest możliwość wylosowania zaraz na początku fazy pucharowej takich zespołów jak Barcelona, Real Madryt czy Bayern Monachium.
W związku z tym jedynym sposobem na zagwarantowanie sobie pominięcia Realu czy Barcelony, jest zakończenie rozgrywek grupowych na pierwszym miejscu.
Podopieczni szkockiego menadżera zagrają we wtorek wieczorem z Valencią na Old Trafford. Ferguson na pewno zrobi wszystko, aby jego drużyna znalazła się na szycie tabeli.
- Rozsądnym rozwiązaniem jest staranie się uniknąć potyczki z Realem, Barceloną czy Bayernem Monachium, którzy zajmują pierwsze miejsce w swoich grupach - powiedział Ferguson.
- Możemy tego dokonać tylko i wyłącznie jeśli wygramy grupę. To jest naszym celem.
Manchester nie rozgrywał w sobotę swojego meczu z Blackpool, który został przełożony. Sir Alex uważa, że jego zespół gotowy jest do akcji.
- Myślę, że gracze potrzebują meczu z Valencią. Nie grali przez dziesięć dni, dlatego wystawię najmocniejszy skład. Później będą mieli sześc dni, aby przygotować się na szlagier z Arsenalem.
- Teraz zamierzamy skoncentrować się wyłącznie na Valencii. Historia naszych pojedynków pokazuje jak trudne to były spotkania. Myślę, że tym razem może być podobnie - zakończył Alex Ferguson.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (8)
neerg: Na angielskie zespoły nie możemy trafić, więc tragedii by nie było gdybyśmy wyszli z drugiego miejsca. Jeśli jest w Europie drużyna mocniejsza od nas, to tylko Barcelona.
Ale nie ma co kusić losu. 0-0, pierwsze miejsce w grupie i rekord- to jest to.
Myślę jednak, że wygramy ten mecz. Z pewnością nie będzie łatwo, ale skoro pokonaliśmy ich na Estadio Mestalla, gdy byli w najlepszej formie, niepokonani, zaś pół naszego składu było wyłączone z gry, to czemu nie mielibyśmy tego powtórzyć dziś?
Martin: Ja również. Trzeba im pokazać, że tamto zwycięstwo było zwykłym przypadkiem. Mówię Wam - jeśli my jesteśmy w formie czyli gramy mniej więcej tak jak w meczu z Rovers to Bayern do pięt nam nie dorównuje zresztą zobaczcie ich pozycję w lidze o wiele łatwiejszej niż Premier League. Na Old Trafford spokojnie możemy im ze 4 brameczki klepnąć ;D
psychoboby: Żeby wygrać trzeba umieć wygrać z każdym, oczywiście że czasami przyda się troche szczęścia ale i tak na którymś etapie bedzie trzeba stanąć przed ścianą typu real, barca czy bayern. Tak więc nie ma co gdybać trzeba grać i wygrywać z każdym kto stanie na drodze!
Xeryas: Bayern to Bayern. Obecna forma na pewno nie daje prawa myśleć, że pod koniec lutego będzie podobnie. Może akurat wrócą Robben i Olic. Nie koniecznie Bawarczycy muszą mieć cały sezon pod górkę. To jest klasowa drużyna ze sporym potencjałem. W tym sezonie nie radzą sobie za dobrze w lidze, jednak w LM potrafią wygrywać ( może pomijając ten kiepski występ z Romą ).
Ferguson miał zapewne na myśli ostatnie pojedynki, ale takiego klubu nie można lekceważyć nawet jeśli są w dołku, bo każdemu może się to przytrafić, jeśli weźmiemy pod uwagę kontuzje kluczowych zawodników.
Ja również wolałbym ominąć zaraz na początku Bayern Monachium ;]
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.