W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 6 grudnia 2010, 23:51 - Autor: matheo - źródło: The Sun
Sir Alex Ferguson porównał Javier Hernandeza do legendarnego Denisa Lawa. Wszystko przez znakomitą grę głową w wykonaniu młodego Meksykanina.
» Javier Hernandez szybko zaskarbił sobie sympatię kibiców Manchesteru United
Chicharito do pierwszej drużyny Manchesteru United wszedł pewnym krokiem. W dotychczasowych osiemnastu występach zdobył dla „Czerwonych Diabłów” siedem bramek. Kibice zapamiętali zwłaszcza trafienie przeciwko Stoke City, kiedy Hernandez skierował piłkę do bramki tyłem głowy.
– Ma znakomity wyskok do piłki. Potrafi również zawisnąć w powietrzu na sekundę czy dwie, tak jak Denis Law lub Ian St. John – tłumaczy sir Alex Ferguson.
– Czasami więksi piłkarze mają znakomite predyspozycje do gry w powietrzu, ale prawdziwą sztuką jest zawiśnięcie na moment w powietrzu, co może naprawdę zirytować obrońców – dodaje Szkot.
Hernandez każdy dzień spędzony w Manchesterze United stara się wykorzystać maksymalnie. Meksykanin przychodząc na Old Trafford dokładnie wiedział, co chce osiągnąć.
– Mam duże szczęście, że znalazłem się w tym klubie. To dla mnie wielka szansa. Mimo presji gry w drużynie o takiej renomie, Manchester United to jedna wielka rodzina – mówi Chicharito.
– Od czasu do czasu każdy klepie cię po plecach i zachęca do jeszcze lepszej gry. Dzięki takiej atmosferze jestem w stanie poprawiać swoje umiejętności oraz rozwijać się jako człowiek i piłkarz – dodaje Meksykanin.
Hernandez kolejną szansę gry może otrzymać we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Valencią. Chicharito spotkanie prawdopodobnie zacznie jednak na ławce rezerwowych, bo sir Alex Ferguson od pierwszych minut zamierza desygnować do gry Wayne’a Rooneya i Dymitara Berbatowa. Stawka meczu na Old Trafford jest wysoka – pierwsze miejsce w grupie C.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (15)
Martin: Javier jest znakomity, tyle tylko, że mamy strasznie ciasny atak na dzień dzisiejszy. Po meczu z Blackburn na razie Rooney i Berbatov są nie do ruszenie mimo to mam nadzieję, że Meksykanin dostanie przynajmniej po 15 minut w spotkaniach z Arsenalem i Chelsea. To właśnie w takich meczach rodzą się największe legendy ;]
Durandir: Ja pamiętam jak SAF porównywał Kuszczaka do Schmeichela... Nie chodzi o to, by być 2gim Bestem, Lawem czy Beckhamem, ale by rozwinąć swój specyficzny talent i stworzyć nową jakość. Myślę, że Javier ma wszystko, by ten cel osiągnąć i wkrótce być jednym z najlepszych.
ericcantona93: hmm ... może głupio to zabrzmi, ale to może i dobrze, że siedzi na ławce. Moim zdaniem wchodząc z ławki jest znacznie groźniejszy, a niżeli miałby grać od początku
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.