Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson zaniepokojony Hargreavesem

» 6 grudnia 2010, 17:39 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Sir Alex Ferguson ma poważne wątpliwości, czy Owen Hargreaves kiedykolwiek wróci do gry. Anglik przebywa obecnie w Monachium, gdzie dochodzi do siebie po niedawnej kontuzji ścięgna udowego.
Ferguson zaniepokojony Hargreavesem
» Sir Alex Ferguson być może już nie będzie miał okazji wpuścić Owena Hargreavesa na boisko
Czy Owen Hargreaves powinien zakończyć piłkarską karierę?
Hargreaves w listopadowym meczu z Wolverhampton wybiegł na murawę w pierwszej jedenastce po raz pierwszy od ponad dwóch lat. Powrót do gry 29-letniego pomocnika trwał zaledwie kilka minut, bo Owen nabawił się kolejnego urazu.

– Wszyscy jesteśmy zaniepokojeni. Nie grał przez ponad dwa lata, więc trzeba byłoby być hurraoptymistą, aby wierzyć w bezproblemowy powrót do futbolu – mówi Ferguson.

– Staramy się pomóc chłopakowi. To samo w sobie jest wielkim wyzwaniem. Chcemy doprowadzić go do takiego stanu, aby nadal mógł grać w piłkę.

Ferguson zapewnia, że Hargreaves był przygotowany do gry, kiedy wybiegł na murawę Old Trafford w spotkaniu przeciwko Wolverhampton.

– Kontuzja ścięgna udowego była prawdziwym kopniakiem w zęby. Hargreaves spisywał się znakomicie na treningach poprzedzającym mecz z Wolves. Nie miałem żadnych wątpliwości wystawiając go do składu, choć trenował z nami tylko przez dziewięć dni – tłumaczy Fergie.

– Byliśmy pewni, że może grać, ale doznaliśmy sporego zawodu. Jeśli Hargreaves zszedłby z boiska znacznie wcześniej, to przerwa potrwałaby trzy do czterech tygodni, a tak ścięgno jest kompletnie zniszczone.

Obecny kontrakt Hargreavesa z Manchesterem United wygasa w czerwcu 2011 roku. Na razie nie zanosi się na to, aby Anglik dostał nową umowę. Być może będzie musiał na dobre zawiesić buty na kołku. Sir Alex Ferguson dla swojego podopiecznego ma jedną radę.

– Musi walczyć. Nie ma innej opcji – stwierdza szkocki menadżer „Czerwonych Diabłów”.


TAGI


« Poprzedni news
Owen nie zagra z Valencią
Następny news »
Liga Mistrzów: Silna kadra na Valencię

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (34)


Tomasson10: Ja myślę, że powinien zakończyć karierę sportowca, bo teraz jak nękają go kontuzje to i tak nie będzie grał (jak już to mało) i mogą się pojawić potem jakieś problemy ze zdrowiem.
» 7 grudnia 2010, 22:09 #33
Plewa: szkoda goscia !! co niektorzy juz zapomnieli jak fantastyczne wystepy ten zawodnik zaliczał w 2008 roku chociazby z barca !
» 7 grudnia 2010, 20:27 #32
Majek: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.12.2010 11:52

Czemu piszecie na wstępie, że Ferguson ma poważne wątpliwości czy Owen H. kiedykolwiek wróci do gry, skoro SAF nic takiego nie powiedział? Wprowadzacie tylko w błąd innych użytkowników...
» 7 grudnia 2010, 11:51 #31
klikas: porazka i chyba nagorszy transfer. po co texty typu wracaj?? on juz 2 lata na lawie siedzi wczesniej siedzial w monachium na lawie. on cale zycie tylko lawe grzeje prawie jak dudek. okey owen mial kiedys jakies predyspozycje, ale te kontuzje to jest szok, stracilismy na nim jakies 3 baniek panowie, wiec nie piszcie prosze zeby wracal ale zeby odszedl bo potem na wakacje bedziecie gadac te SIR nie kupuje nikogo, a to owen pobiera wyplate za grzanie lawki :D
» 7 grudnia 2010, 07:57 #30
FredTheRed: w dupie byłeś - gówno widziałeś!
» 7 grudnia 2010, 10:32 #29
stolczi: lol. ekspert od managerow:)
» 7 grudnia 2010, 11:01 #28
chudy1948: ach ten FM ;D
» 7 grudnia 2010, 12:49 #27
pierzunio: co ten fm robi z ludźmi, aj...
» 7 grudnia 2010, 17:13 #26
Lordscorpio4: i dlatego kocham Man.Untd. , ten klub nie pozostawia zawodnika w potrzebie, tlyko stara sie mu pomóc ze wszystkich sił, to jest piekne po prostu ;D
» 6 grudnia 2010, 22:21 #25
DelCastro: oby nie było tak i z valencia bo jezeli on tez mialby problemy zeby w ogole powrocic na boisko to współczuje mu
» 6 grudnia 2010, 22:00 #24
newsted: CALY CZAS WIERZYMY!
» 6 grudnia 2010, 21:59 #23
crash: dokładnie! może to naiwne, głupie, nazywajcie jak chcecie, ale ja jestem całym sercem z Owenem!
» 6 grudnia 2010, 22:09 #22
bober89: ale jedno ma niewiele wspólnego z drugim, również mu dobrze życzę, co nie zmienia faktu, że ten Owen ma praktycznie zerowe szanse na kontynuowanie kariery piłkarza.
» 6 grudnia 2010, 23:37 #21
Tennant: Owen się posypał całkowicie... A szkoda....
Glory Glory MU
» 6 grudnia 2010, 21:35 #20
MpawulonU: to znakomity zawodnik on wróci dajcie mu czas do wiosny !! Owen Wracaj !!
» 6 grudnia 2010, 21:14 #19
ManUKarol: Ci którzy głosowali na to aby on zakończył kariere to idioci,taki zawodnik??
takk racja ma problemy ale mówię wam wyzdrowieje,trzeba mieć nadzieje i go wspierać,tego on najbardziej potrzebuje...
Wracaj szybkoo Owen:)
» 6 grudnia 2010, 20:21 #18
PanDuzeA: Tak idioci. Może zastanowiłbyś się, że to ciągłe wracanie do gry może się odbić szerzej na jego zdrowiu? Może lepiej zawiesić buty na kołku i się już nie nadwyrężać ryzykując większy uraz?
» 6 grudnia 2010, 23:20 #17
Ave: ManUKarol, wiesz o czym ty w ogółe piszesz? Co jest ważniejsze dla takiego piłkarza w życiu? Chciałby się całkowicie spełnić w roli piłkarza, bo zapewne kocha ten sport. Gdyby myślał tak jak ty, nigdy by nie wrócił do zdrowia. Przekłada pasje ponad własne zdrowie, to jest coś czym cechuje się prawdziwego mężczyznę i światowej klasy piłkarza! Za to go trzeba cenić a nasza w tym rola aby go wspierać! Chciałbyś żyć w przekonaniu żałując, że czegoś nie zrobiłeś? Myślcie troszeczkę szerzej bo wielu jest zwyczajnie ograniczonych ...
» 6 grudnia 2010, 23:38 #16
bober89: "Przekłada pasje ponad własne zdrowie, to jest coś czym cechuje się prawdziwego mężczyznę"

mężczyzna powinien przede wszystkim być odpowiedzialny. jeśli miał byś na utrzymaniu rodzinę a mając to w dupie stracił byś zdrowie i skazał swoich bliskich na wegetacje z zasiłku to był byś nikim a nie mężczyzną.
(nie mówię, że tak właśnie jest u Hargo)

chyba się pogubiłeś, bo niby piszesz do ManUKarola a argumenty wytaczasz przeciwko PanuDuzaA.
otóż myśląc tak jak PanDuzeA może wreszcie by wyzdrowiał i nie miał problemów z nogami, tyle, że nie grał by już w piłkę.
Owen ma wielki szacun za determinacje, ale trzeba wiedzieć kiedy ryzyko jest zbyt duże i sobie po prostu odpuścić. Nie wiem, czy teraz właśnie jest w tym punkcie ale dal mnie wszystko na to wskazuje.
» 7 grudnia 2010, 14:13 #15
Bovver: Dziwię się ze Owen wytrzymuje psychicznie to wszystko ja juz bym dawno na jego miejscu się załamał. Sądzę, że powinien dać sobie jeszcze jedną szanse jak mu sie nie uda z powrotem to niech zakończy kariere bo nie potrzebnie to się za nim ciagnie. Jest mi go bardzo szkoda
» 6 grudnia 2010, 20:20 #14
pierzunio: adios ---> Wytłumacz mi proszę dlaczego 17mln w plecy?
I - o straconych pieniądzach można mówić, w wypadku, kiedy zawodnik zupełnie się nie sprawdzi, np. Juan Sebastian Veron, lub Diego Forlan, a nie jeżeli dostanie kontuzji, to normalne.
II - Piłka nożna to w pewnym stopniu też jest hazard i ryzyko, ponieważ nie wiemy, czy kupiony piłkarz nie złamie ręki na pierwszym treningu, bądź coś innego.
III - A jakby nie było Owen zagrał dla nas cały sezon 2007/2008, i chciałbym przypomnieć tylko, iż przyczynił się w znacznym stopniu do zdobycia Mistrzostwa Anglii, oraz Ligi Mistrzów, w której strzelił bramkę w rzutach, więc miał duży udział w tych sukcesach.

Moim zdaniem nie można tutaj mówić o jakichkolwiek straconych pieniądzach. Owenowi można tylko i wyłącznie współczuć.
» 6 grudnia 2010, 20:19 #13
mati30143: Jak Hargreavs ma tak grać jak teraz pare minut na tyle spotkań to niech odejdzie albo wogule kariere skończy
» 6 grudnia 2010, 19:21 #12
Srisza: tak wywalmy go z druzyny najlepiej:) to nie jego wina chbya ze ma kontuzje? to nie jest kwestia ze mu sie nie chce np czy cos tylko walczy z urazem!
» 6 grudnia 2010, 20:07 #11
Roo10ney: Naprawdę szkoda go, powinien spróbować jeszcze raz - jeśli kontuzja się odnowi to dla własnego zdrowia powinien zakończyć karierę.
» 6 grudnia 2010, 19:19 #10
skoda037: Kurczę, jak zejść wczesniej ;/
jego mecz zakończył się w 4 minucie, więc...
wcześniej to chyba się nie dało.
Ja nadal wierze, że wróci od do podstawowego składu i pokaże co potrafi :)
» 6 grudnia 2010, 19:10 #9
Manu4Life: Powinien zrobic tak ze po zakonczeniu obecnego kontraktu powinien dalej byc w United ale nie pobierac pensji i probowac sie wykurowac . Nie sadze zeby dali mu nowy kontrakt bo trzyma miejsce i jeszcze trzeba mu placic . Smutne ale takie jest zycie
» 6 grudnia 2010, 18:46 #8
smolarek20: zły login sobie wybrałeś bo nie pisze sie ManU!!
» 6 grudnia 2010, 18:52 #7
Pomarancz: Serce się kraja, On tak walczy a życie i tak mu wbija nóż w plecy.
» 6 grudnia 2010, 18:33 #6
TOMMEK21: jak nie kolano to udo, niech da se już spokoj szkoda chlopaka ale coz..trzeba spojrzec prawdzie prosto w oczy, za chwile sobie kręgoslup polamie-to już ironia ale jak mowie nie ma co sie bawic lepiej zakonczyc niz sobie cos powazniejszego zrobic
» 6 grudnia 2010, 18:28 #5
cycuu89: Eleventar dobrze napisał więc nie ma co minusować go. To że napiszecie żeby wracał do zdrowia to nic nie da. Popatrzcie w końcu na tą sprawę realistycznie i zastanówcie się czy jest to realne w ogóle żeby zagrał na poziomie takiego klubu jak united. Zobaczycie jakie problemu z powrtoem będzie miał Antonio który nie zagrał pare mies a tu jest już 2 lata
» 6 grudnia 2010, 18:10 #4
chomik18: Niech jeszcze raz Owen Hargreaves spróbuje, powalczy... Jeśli nie wróci do pełni zdrowia powinien definitywnie zakończyć kariere. Zdrowie jest najważniejsze.
» 6 grudnia 2010, 18:04 #3
Elventar: houston nie żeby cie obrazic ale jak widze takie komenty to smiech smiac sie chce ;p sry
» 6 grudnia 2010, 17:54 #2
houston8: Wracaj szybko!!
» 6 grudnia 2010, 17:43 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.