W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 10 listopada 2010, 12:48 - Autor: matheo - źródło: The Sun
Javier Hernandez w dzisiejszych derbach Manchesteru zamierza wyrównać porachunki z Carlosem Tevezem. Meksykanin chce zrewanżować się „Apaczowi” za porażkę na mistrzostwach świata.
» Javier Hernandez marzy o bramce w derbach Manchesteru
– Mam sportowe porachunki z Tevezem. Na mundialu Argentyna pokonała w kontrowersyjnych okolicznościach Meksyk, więc to najlepsza okazja do rewanżu – mówi Hernandez, który dla Manchesteru United zdobył sześć goli w tym sezonie.
– Wiemy, że Tevez będzie kluczowym piłkarzem w derbach. Musimy go zatrzymać, aby ograniczyć zagrożenie w naszym polu karnym.
– Ostatnio był kontuzjowany, ale w takim meczu możemy się po nim spodziewać wielkiego występu.
Chicharito zaznacza jednak, że najważniejsze w derbach Manchesteru będą trzy punkty, a nie osobiste porachunki.
– Zwycięstwo jest najważniejsze. Jeśli jednak zagram w derbach i zdobędę bramkę, to będzie to niesamowite – przyznaje Hernandez.
– W szatni wyczuwa się atmosferę derbów. Ludzie na ulicy również zachowują się inaczej. Wszystko to sprawia, że spotkanie będzie wyjątkowe, a każdy piłkarz powinien dać z siebie 200 procent.
– Sir Alex Ferguson wymaga od nas, abyśmy byli maksymalnie skoncentrowali i wbili pierwsi bramkę, bo będzie to kluczowe dla dalszego rozwoju spotkania.
– Derby będą pokazywane w telewizji w Meksyku, więc wiele osób będzie chciało mnie obejrzeć. To dodatkowa presja, ale na razie gra w Premier League mnie bardzo cieszy. Tego chciałem, przeprowadzając się do Europy.
– Mamy spore szanse na mistrzowski tytuł. Zagramy zatem najlepiej jak potrafimy, aby Chelsea nam nie uciekła – dodaje Chicharito.
Martin: Myślę, że jednego możemy być pewni.. Nasi zawodnicy dadzą z siebie wszystko dlatego jeśli przegrają będziemy im musieli podziękować za walkę i za serce na boisku. Wierzę w zwycięstwo, pewne zwycięstwo :) 0:2 dla nas. We Are United!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.