W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
UEFA potwierdziła, iż trzecia bramka dla Manchesteru United we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Bursasporem zostanie zapisana na konto Bebe.
» Portugalczyk we wtorek zdobył swojego pierwszego gola w Lidze Mistrzów
Zamieszanie związane z osobą której należy zapisać trzecie trafienie Czerwonych Diabłów pojawiły się tuż po meczu na oficjalnej stronie, gdyż najpierw jako strzelca bramki uznano Portugalczyka, jednak chwilę później zapis zmieniono i uznano, że był to gol samobójczy zawodnika Bursasporu - Aliego Tandogana.
Nawet teraz oglądając powtórki nie można wydać jednoznacznego werdyktu, gdyż Bebe oraz Tandogan dopadli do piłki w tym samym momencie i wręcz niemożliwym jest ocenić, który z nich dotknął futbolówkę ostatni, lecz w takich przypadkach bramkę zazwyczaj zapisuje się na konto strony atakującej.
Władze United wystosowały odpowiednie pismo do UEFA w środę popołudniu i federacja po ponownym przejrzeniu zapisów wideo i zbadaniu całej sytuacji zdecydowała się powrócić do pierwotnego zapisu.
- Przyjrzeliśmy się jeszcze raz tej sytuacji i wprowadziliśmy odpowiednie poprawki na stronie (wpisując Bebe jako strzelca bramki). To jest ostateczny werdykt w tej sprawie, który nie podlega już dyskusji - wyznał w czwartek rano przedstawiciel UEFA.
rm900502: Dla mnie to jest bez sensu. Mogą sprawdzić na video dla kogo jest strzelony gol i to później zmienić, a nie mogą wywnioskować czy np był karny czy nie. Powinni w końcu dostosować te przepisy.
nosveratu: W pewnym sensie masz rację, ale gdyby dopiero po meczu UEFA decydowała czy bramka z karnego zostanie uznana czy nie to troszkę burzyłoby to filozofię piłki nożnej. Jednak gdyby sędzia przykładowo - sędzia liniowy (ten, który wpuszcza zawodników ze zmian) miałby możliwość oglądania powtórek z decydujących sytuacji, których sędzia główny nie zauważy to pewnie nie byłoby już tylu nieporozumień i kłótni.
To chyba nie jest aż takie trudne...?
DavidGinola92: Niech pracuję nad sobą to napewno bedzie mial duzo sukcesów ,widać ze mozna na niego postawic ale narazie tylko w meczach o mniejsza stawkę i ze slabszymi druzynami zeby sie ogral
ManUfan94: I po co to zamieszanie? Jakby odrazu nie mogli dla niego zapisać tej bramki tylko jakieś badania itp. ;] i tak by wynik meczu się nie zmienił więc nie wiem po co to wszystko.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.