Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Nani: Ronaldo nadal mi pomaga

» 31 października 2010, 20:27 - Autor: matheo - źródło: TribalFootball.com
Choć Cristiano Ronaldo odszedł z Manchesteru United, to nadal ma duży wpływ na grę Naniego. Piłkarz Realu Madryt często udziela rad swojemu młodszemu koledze.
Nani: Ronaldo nadal mi pomaga
» Nani pozostaje z Cristiano Ronaldo w przyjacielskich relacjach
Czy Nani będzie tak dobry jak Cristiano Ronaldo?
– Ronaldo od początku mojej kariery jest bardzo pomocny – mówi Nani.

– Kiedy przyszedłem do Manchesteru United, to często mi doradzał, kiedy sprawy nie miały się dobrze. Po odejściu do Realu Madryt nadal udziela mi wsparcia.

– Tak, jesteśmy dobrymi przyjaciółmi. Potrafi mnie wysłuchać i to mi pomaga. Choć jestem w Manchesterze, a on w Madrycie, to cały czas pisze SMS-y i dzwoni do mnie, aby życzyć mi powodzenia.

– Być może teraz kibice Manchesteru United widzą prawdziwego Naniego. Są ze mnie zadowoleni, a ja jestem zadowolony z siebie. Chcę grać jednak jeszcze lepiej – dodaje Nani.


TAGI


« Poprzedni news
Mourinho: Ferguson oddycha futbolem
Następny news »
Ferguson: Wolę zabrać ze sobą silny skład

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (40)


hudy680: może być lepszym graczem według mnie
» 2 listopada 2010, 08:00 #13
Tennant: Żeby nam tylko Naniego nie namówił na transfer do Madrytu...
Glory Glory MU
» 1 listopada 2010, 10:58 #12
SzYnA: chyba za bardzo sie przyjaznicie Nani bo powoli sie robisz płaczkiem i symulantem dokładnie jak Ronaldo, zamiast leżeć wymachiwac rękami że sędzia nie opdyktował 2987ego rzutu wolnego, lepiej wstać i powalczyć o piłkę albo tyle nie kiwac i nie tracić bezsensownie by pozniej ratować się symulacją
» 1 listopada 2010, 10:26 #11
Martin: Pamiętam pierwsze dni po transferze CR7. Do dziś nie mogę zrozumieć "why?" no ale taki już jest dzisiejszy futbol .. na nasze szczęście mamy Naniego. Bez niego nie byłoby tak kolorowo. Nie łatwo jest zastąpić tak kompletnego gracza jakim bez wątpienia był i jest Cristiano a mimo wszystko Nani bardzo dobrze wywiązuje się z tego zadania. Liczę, że z czasem stanie się jeszcze lepszy a jego bramki po indywidualnych rajdach będą na porządku dziennym ;]
» 1 listopada 2010, 05:48 #10
gaham1: Powiem szczerze że wciąż brakuje mi Ronaldo w naszym zespoele ;/
» 31 października 2010, 22:20 #9
kckMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 31.10.2010 22:30

Każdemu brakuje, tylko wiele osób unosi się dumą i kozaczy jak to dobrze, że on odszedł...
» 31 października 2010, 22:29 #8
CRfan: Naprawdę tak myślisz czy chcialeś się komuś podlizać?
» 1 listopada 2010, 02:03 #7
CRfan: Radze na jakiś czas odstawić Fifę, lub ... losblankos.pl
» 1 listopada 2010, 02:02 #6
Pomarancz: Oby go nie namówił do przeprowadzki do Madrytu ;/
» 31 października 2010, 21:29 #5
CRfan: Chyba nie widziałeś ani jednego meczu Realu w którym grał Ronaldo, Messi - owszem, dotknięcie go grozi wyrzuceniem z boiska, ale Cristiano? Gra tam fantastycznie, zaryzykuje stwierdzenie, że lepiej niż u nas...tylko wolne gorzej mu wychodzą, ale to inna sprawa, w tym sezonie w La Liga ma 11 goli w 9 meczach. Z czego 4 w jednym meczu...sam sobie dopowiedz reszte...
» 1 listopada 2010, 02:00 #4
Durandir: Wszystko ładnie pięknie. Miło, ze dalej utrzymują dobry kontakt. Tylko żeby pewnego dnia Cristiano nie doradził Naniemu przeprowadzki do Madrytu, bo "klimat lepszy i pogoda ładna..."
» 31 października 2010, 20:35 #3
welllone: Szkoda, że skrzydła Nani - C.Ronaldo będą widoczne już tylko w reprezentacji Portugalii. Obecna forma Naniego i kunszt Ronaldo mogłyby być zabójcze w skutkach dla każdej przeciwnej drużyny.
» 31 października 2010, 20:30 #2
se7en: albo w Realu Madryt... oby nie.

Nani musi grać z nami !! Drugiego czarodzieja (i troche tez symulanta) nie możemy stracić!
» 31 października 2010, 20:39 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.