Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Przyszłość Hargreavesa na ostrzu noża

» 31 października 2010, 20:03 - Autor: matheo - źródło: Daily Star
Ważą się losy Owena Hargreavesa w Manchesterze United. Według informacji Daily Star Sunday „Czerwone Diabły” w styczniu podejmą decyzję co począć z kontuzjowanym zawodnikiem.
Przyszłość Hargreavesa na ostrzu noża
» Owen Hargreaves wciąż nie jest zdolny do gry
Powrót Hargreavesa cały czas jest odwlekany w czasie. Anglik miał zagrać w ostatnim meczu Pucharu Ligi z Wolverhampton, ale tym razem na przeszkodzie stanęła kontuzja łydki.

– Jego sytuacja jest bardzo trudna. Nie gra w piłkę już ponad dwa lata. Musi zagrać w tym sezonie, bo inaczej będzie miał olbrzymie kłopoty natury psychicznej – mówi sir Alex Ferguson.

– Trzy sezony poza boiskiem to długi czas. Chirurg przekazał nam dobre wiadomości i byliśmy pozytywnie nastawieni. Wszystko wskazuje jednak na to, że znów nastąpił nawrót – dodaje menadżer Manchesteru United.


TAGI


« Poprzedni news
Vidić: Najważniejsze czyste konto
Następny news »
Mourinho: Ferguson oddycha futbolem

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (26)


Tennant: Mimo tego że go lubię,to jestem za jego zwolnieniem z lubu
Glory Glory MU
» 1 listopada 2010, 10:56 #8
Martin: Podpisuje się pod twoimi słowami żeby już nie pisać tego samego .. Owen, wracaj do nas jak najszybciej ;)
» 1 listopada 2010, 05:26 #7
Klimaa: Niesamowicie pechowy zawodnik, coś strasznego aby nie móc grać w piłkę przez 2 sezony..obawiam się że klub nie przedłuży kontraktu przez wzgląd na kontuzje..
» 1 listopada 2010, 00:22 #6
wrobel1992: Panu już podziękujemy za grę!! Już nic z tego nie będzie nie ma sensu ciągle odwlekać jego powrotu!!
» 31 października 2010, 21:50 #5
Petrozza52: Kur**, powiedzieć, że on jest ze szkła to za dużo, on jest z waty chyba.
» 31 października 2010, 21:17 #4
Durandir: Ogromnie go szkoda, bo to naprawdę świetny piłkarz i byłby United bardzo pomocny. Jednak wygląda na to, że Owen ma po prostu ogromnego pecha, a wraz z nim my... Ale, jak mówią, nadzieja umiera ostatnia.
» 31 października 2010, 20:40 #3
welllone: Problem nie jest w jego formie, kondycji, a w kontuzji.
"Wszystko wskazuje jednak na to, że znów nastąpił nawrót "
To oznacza, że mimo starań lekarzy, rehabilitantów ta kontuzja dalej daje o sobie znaki i póki co wątpię w jego kontuzję łydki...
Z tej wypowiedzi wynika, że było dobrze do pewnego momentu tylko i chyba nie ma już szans na całkowite wyleczenie Owena.
Jeśli jednak nie ma nawrotu to po tak długim okresie bez gry może być bardziej podatny na kontuzję skoro już na treningu złapał kontuzję łydki. To chyba nie jest jakaś wymyślna dolegliwość, a mimo to nie ma określonego czasu powrotu.
Moim zdaniem ładniej teraz wygląda napis "kontuzja łydki"
bo od dwóch lat obserwowaliśmy "kontuzja kolan".
» 31 października 2010, 20:36 #2
welllone: No nic dodać nic ująć Sedan.
» 31 października 2010, 20:19 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.