Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Koguty pokonane. Kuriozalny gol Naniego!

» 30 października 2010, 19:23 - Autor: Bart - źródło: DevilPage.pl
Manchester United prowadzi do przerwy z Tottenhamem Hotspur 1:0 w meczu 10. kolejki Premier League po bramce Nemanji Vidica. Serb pokonał Gomesa strzałem głową po dośrodkowaniu Naniego.
Koguty pokonane. Kuriozalny gol Naniego!
» Manchester United wygrał na Old Trafford mecz 10. kolejki Premiership z Tottenhamem Hotspur 2:0 (1:0). Strzelcami bramek dla Czerwonych Diabłów byli Nemanja Vidic oraz Nani.
Najlepszym Diabłem w meczu z Tottenhamem był:
Park Ji-Sung mógł dać prowadzenie Manchesterowi United już w 2. minucie spotkania. Koreańczyk uderzył bardzo mocno na bramkę Gomesa sprzed pola karnego. Zespół Kogutów uratował tylko słupek. Chwilę potem z tej samej pozycji strzelał Nani. Bramkarz Tottenhamu tym razem złapał futbolówkę.

Odpowiedzią Tottenhamu był atak Rafaela van der Vaarta. Piłkarz wyprowadził w pole trzech zawodników Manchesteru United, po czym wyłożył sobie piłkę na lewą nogę i uderzył z całej siły. Edwina van der Sara uratował jedynie słupek.

W 13. minucie Nani ładnie rozpoczął atak na bramkę Gomesa. Następnie podał do Dymitara Berbatowa. Bułgar z kolei odegrał na prawą stronę do wbiegającego Parka. Koreańczyk świetnie minął prostym zwodem obrońcę i otworzył sobie drogę do bramki. Strzał z lewej nogi okazał się jednak niecelny.

Do tej pory niewidoczny Michael Carrick dał o sobie znać w 20. minucie. Po podaniu Naniego Anglik potężnie huknął z narożnika pola karnego. Gomes miał problemy z obroną piłki, co starał się wykorzystać Hernandez. Bramkarz Tottenhamu jednak szybko naprawił swój błąd.

W 25. minucie długo w polu karnym piłkę przetrzymał Nani. Podał do Berbatowa, Bułgar od razu wycofał do Darrena Fletchera, który strzelił z pierwszej piłki. Uderzenie zostało jednak wyłapane.

Po nieco ponad pół godziny gry Hernandez został sfaulowany niedaleko pola karnego. Rzut wolny wykorzystał Nani, dośrodkowując idealnie na głowę nabiegającego Nemanji Vidica. Serb zmienił tor lotu piłki, która wpadła do siatki tuż przy słupku bramki Gomesa.

Po rzucie rożnym przez van der Vaarta w 37. minucie pięknym strzałem popisał się Luka Modric. Chorwacki pomocnik po przyjęciu piłki na klatkę, uderzył z woleja. Edwin jednak świetnie się wyciągnął i skutecznie wypiąstkował futbolówkę na bok boiska.

Jeszcze przed końcem pierwszej części spotkania wynik spotkania mógł podwyższyć Dymitar Berbatow. Bułgar dostał dobrą piłkę od Park Ji-Sunga. Napastnik Diabłów był jednak blisko linii końcowej, co bardzo zawęziło kąt uderzenia i pomogło wybronić strzał bramkarzowi Tottenhamu.

Tuż po przerwie ładną wymianą podań popisali się Javier Hernandez oraz Park Ji-Sung. Po kilku zagraniach na bramkę Gomes strzał oddał Chicharito. Meksykanin nie zdołał jednak zagrozić rywalom.

W 56. minucie Nani próbował niekonwencjonalnego zagrania i z narożnika pola karnego chciał przelobować Heurelho Gomesa. Portugalczyk nie miał jednak szczęścia w tej sytuacji.

Gareth Bale dał o sobie znać dopiero po godzinie gry. Boczny obrońca Tottenhamu Hotspur po rajdzie przez połowę boiska oddał mocny strzał po ziemi na bramkę van der Sara. Walijczyk chybił i futbolówka minęła słupek po zewnętrznej stronie.

W 69. minucie Chicharito zaliczył groźne uderzenie sprzed pola karnego. Zza pleców Meksykanina podawał Nani. Gomes jednak popisał się ponownie dobrym refleksem. W odpowiedzi na bramkę Edwin uderzał Roman Pavlyuchenko. Rosjanin trafił jedynie w siatkę boczną.

Kilkadziesiąt sekund potem nieźle piłkę na lewym skrzydle rozegrał Assou-Ekotto, który podał do Rafaela van der Vaarta w polu karnym. Holender szybkim przyjęciem zwiódł Michaela Carrick i strzelał lewą nogą po ziemi. Edwin skutecznie położył się i złapał futbolówkę.

W 85. minucie zawodnicy Manchesteru United mieli wiele pretensji do sędziego głównego, gdyż ten nie odgwizdał faulu na Nanim w polu karnym. Chwilę później byliśmy świadkami kuriozalnej sytuacji. Gomes ustawił piłkę na ziemi, gdyż był przekonany, że sędzia odgwizdał rzut wolny. Nic takiego jednak nie miało miejsca, piłkę przejął Nani i strzelił praktycznie do pustej bramki.

Sędzia doliczył jeszcze cztery minut do regulaminowego czasu gry. W 93’ minucie Nani jeszcze dał o sobie znać. Dobrze zastawił się przed rywalami przed polem karnym i uderzył lewą nogą. Piłka opadając trafiła jeszcze w poprzeczkę, lecz potem opuściła boisko.

Manchester United 2:0 (1:0) Tottenham Hotspur

Bramki: Vidić 31', Nani 84'

Manchester United:Van der Sar - Evra, Ferdinand, Vidic, Rafael (Brown 64') - Ji-Sung, Carrick, Nani, Fletcher - Berbatow (Scholes 64'), Hernandez (Obertan 87')

Tottenham:Gomes - Hutton, Bale ,Kaboul ,Gallas - Assou-Ekotto, Lennon ,Jenas (Palacios 67'),Modric - Van der Vaart (Crouch 77'), Keane (Pavlyuchenko 62')


TAGI


« Poprzedni news
United w kontakcie z Queirozem!?
Następny news »
Man Utd - Tottenham: Oceny pomeczowe

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (219)


kckMU: Tak zbocze z tematu,
United to zespół grający w kratkę? To co powiedzieć o Newcastle ;)

W chwili obecnej miażdżą 5-0 Sunderland, a niedawno również u siebie dostali 4-0 z drugim składem Arsenalu.
» 31 października 2010, 16:14 #57
DavidKu: Co?? Jaki z ciebie typ... Masz jakiś kompleks fify czy może masz 13 lat tak jak w nicku? Koleś co ty piszesz... nie możesz przeżałować VdV a pomyśl kto by na niego u nas pracował? Scholes jest genialny ale potrafi tez walczyć Holender genialny nie jest i walczyć nie potrafi po drugie przed końcem roku złapie kontuzje która wykluczy go z gry na dość długo. Myślisz ze SAF jest taki głupi jak ty? Dalej Tevez... Nie rozumiesz że nie można grac takim atakiem: Tevez-Rooney. Ci piłkarze są zbyt do siebie podobni... Beckham klasyczny środkowy... no bez komentarza. Dalej pisząc dlaczego wszyscy sie uczepili tych klasycznych środkowych. Nie widzicie ze ten rodzaj piłkarzy jest juz na wymarciu? teraz nie gra sie tak jak kiedys że był playmaker i do niego się grało każdą piłe. Teraz gras kupia się bardziej na skrzydłach, chodzi o szybkość akcji a nie o magiczne podania ze środka...
» 1 listopada 2010, 19:52 #56
przemekol12: Dokładnie ! Gra się do gwizdka. (Chyba, że gwizda bramkarz(Pinto)) haha
Młotek z barcelony
» 31 października 2010, 16:17 #55
Wielbicielka: Gol Naniego może i kontrowersyjny ale był:) Poza tym, nawet jakby go nie było i tak byśmy wygrali. Powiem Wam, że pierwszy raz w tym sezonie byłam pewna, że nie pozwolimy sobie wypuścić zwycięstwa z rąk. Że nie pozwolimy strzelić nam bramki. Graliśmy do końca...takie MU chcę widzieć zawsze. Obrona jak dla mnie bomba...musze tu pochwalić Rafaela, młody chłopak a gra świetnie:) co do reszty tez nie mam zarzutu. Jest dobrze!!:)
» 31 października 2010, 10:36 #54
szyszek2000: Kocham NANIEGO!!
Mowcie co chcecie ;p
» 31 października 2010, 09:47 #53
gorzky: nie musisz się chwalić orientacją seksualną ;p
» 31 października 2010, 10:17 #52
Martin: Kuriozalny czy nie.. wszystko jedno. Zgarnęliśmy ważne trzy punkty. Nasz ukochany zespół zwyciężył i to powinno być dla nas najważniejsze. Nareszcie zaczynamy coś grać. Tak przy okazji.. Kolejna porażka sąsiadów zza miedzy hehe, tym razem "Wilki". Kolejny przykład tego, że samą kasą nie dojdziesz na szczyt :D
» 31 października 2010, 02:10 #51
Klimaa: Oprócz wyniku bardzo zadowolony byłem ze stylu gry zespołu, naprawdę przyjemnie się oglądało United przez cały mecz. Również Park na plus, bardzo dobry mecz..no i oczywiście Nani, od którego United jest uzależnione w kwestii wyniku.
» 30 października 2010, 23:57 #50
poki134: Komentarz zedytowany przez usera dnia 31.10.2010 07:34

ww.youtube.com/watch?v=BUji7qzFPl0

dopiszcie tylko 1 w
» 31 października 2010, 07:33 #49
gorzky: Cieszy wynik, a i sama gra nie była taka zła. W końcu zobaczyliśmy Manchester jaki chcemy oglądać, momentami koguty były zamknięte na własnej połowie i liczyli tylko na kontry. Ważne także to, że po strzelonej bramce nie odpuściliśmy i nie cofnęliśmy się całym zespołem, tylko staraliśmy się cały czas grać swoje. Ogólnie jeśli do kolejnych spotkań przystępować będziemy z takim nastawieniem i zaangażowaniem jak dziś to powinno być dobrze ;d
» 30 października 2010, 23:36 #48
DevilFan: Świetnie Vidic gol piękny a Nani waleczny ale fajny byl komentarz
"Nani spojrzał na sędziego tj z pytaniem mogę?no a sędzia możesz możesz i strzelił tego gola"
3 punkty są nasz biedny Rafael z kontuzja zszedł :)
OnE LoVe OnE UniteD
» 30 października 2010, 23:09 #47
gorzky: Nie ma piłek to nie trafia. Jak wiadomo napastnik bez dograń od kolegów nie istnieje.
» 30 października 2010, 23:30 #46
romario11: to był bardzo szybki i emocjonujący mecz. Gratulacje dla zawodników i trenera. Jedziemy dalej :) Glory glory Man United !!
» 30 października 2010, 23:02 #45
kckMU: dzisiaj United o wiele lepiej od Chelsea ;)
Ale Barcelona to gra jak z bajki, pozwoliłem sobie oglądać
» 30 października 2010, 22:59 #44
Sapphir: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.10.2010 22:34

Jeden z lepszych meczy United w tym sezonie ^^ szczesliwie ale i tak bylismy strona przewazajaca ;D dla mnie znakomity mecz zabral Park i mysle, ze przekona SAF do wpuszczania go coraz czesciej na plac gry =) nani troszke niewidoczny ale konkretne strzaly zagrazajace Gomezowi + Berbatow slusznie zmieniony bo straszna biede zagral :/ mlody napastnik ManU natomiast moze zaliczyc to spotkanie do udanych, pokazywal sie, byl rzadny gry i wypracowal kilka dobrych akcji ^^ Gloryyyy Gloryyy! Extra mecz ^^
» 30 października 2010, 22:33 #43
tom90: W końcu pewne zwycięstwo ! A co do bramki Naniego przytoczę to co po tym golu skandowali kibice w kierunku Gomesa : Howler ! Howler ! Howler ! :D
» 30 października 2010, 21:48 #42
manutdfan92: Bardzo fajny meczyk. W końcu było widać w naszych poczynaniach pewność jakiej dawno nie widziałem. To jeszcze nie jest ten Manchester ale już się rozkręca. Może ten mecz w końcu będzie jakimś przełamaniem.
Największy plus dla obrony. Rafael gra już w tej chwili na wysokim poziomie a trzeba zauważyć że ciągle się rozwija. Rio i Vidić bez głupich błędów chociaż parę razy przyspali ale bez konsekwencji. Evra lekko przygaszony ale nie można mu zarzucić niedociągnięć. VDS wybronił co musiał i tyle.
Pomoc zagrała bardzo dobrze jeśli chodzi o skrzydła. Park dzisiaj bez głupich strat i z dużą werwą w ofensywie. O Nanim można by długo opowiadać ale powiem krótko: jak narazie to jest jego sezon. Chłopak wyróżnia się nie tylko na tle drużyny ale i całej ligi i dzisiaj po raz kolejny to potwierdził.
Co do środka pola to jest trochę zastrzeżeń - Fletcher dzisiaj stracił masę piłek, co owocowało kontrami Kogutów. Natomiast Carrick jakby się bał powalczyć mocniej w obronie. Trzeba jednak pochwalić Michaela za jego podania, które albo uspokajały naszą grę albo otwierały akcję ofensywną. Widać że chłopak zaczyna powoli łapać formę.
W ataku trochę zawiódł Berbatow. Widać że chciał dużo zrobić ale jakby brakowało mu świeżości. Chicharito trochę lepiej - próbował coś rozegrać z kolegami, wychodził do podań ale nie miał łatwego życia z polującymi na kości przeciwnikami.
Ogólnie postawę drużyny oceniam na 7/10 i liczę że ten mecz będzie przełomem w naszej grze w tym sezonie. Brawa dla United zwłaszcza że przeciwnik nie był łatwy.
» 30 października 2010, 21:47 #41
Adrianol1995xD: Glory Glory Man United !
Żałuje że nie oglądałem tego meczu naszej drużyny, mógłby ktos wysłać mi prywatną z bramkami, chciałbym je zobaczyć z góry dzięki
» 30 października 2010, 21:45 #40
WigdorDevil: Dobrze , ze jednak tą druga bramke uznali , bo przed tym jak Gomes ustawił piłkę , Nani dotknął piłkę ręką. A ogólnie to mecz wyśmienity , bardzo dobra gra Diabłów!

Glory Glory Man Utd!!
Glory Glory Man Utd!!
» 30 października 2010, 21:32 #39
hudy680: brawo United brawo Nani Glory Glory Man united!!
» 30 października 2010, 21:27 #38
SzYnA: nani fajny mecz ale jak bedzie tak gral dalej to polece znow do manchesteru i jebne mu liscia bo kladzie sie jak ronaldo , rozkalda rece jak ronaldo, wymusza jak ronaldo a sam nie chce byc do niego porownywany :/ płaczek namber tu :/
» 30 października 2010, 21:19 #37
mikrofalowka: dokladnie. Dla mnie Premier League to liga dla walczaków a nie dla symulantów i placzkow. Naniemu juz coraz bardziej do tej opinii jednak to nie zmienia faktu ze jest obecnie najlepszym zawodnikiem ManUtd. W Anglii kocha sie zawodnikow wkladajacych wszystkie swe sily do meczu dlatego Nani swym zachowaniem nie zdobedzie zbyt duzo zwolennikow (przynajmniej wsrod kibicow z poza Old Trafford)
» 30 października 2010, 21:23 #36
SzYnA: dzięki za zrozumienie ;) , bo jak ogladam mecz z kumplami to sie wstydze jak on zamiast walczyc to od razu do sędziego z miną płaczka ;/ a koledzy z ligi włoskiej i się śmieją tylko i z niego, i ze mnie, masakra.
» 31 października 2010, 08:58 #35
dagoberto: Bardzo dobrze ze wygrali,oby teraz zwyciestwo w derbach i jedziemy po 19 mistrza GLORY GLORY MAN UTD
» 30 października 2010, 21:05 #34
kckMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.10.2010 21:08

Pierw mecz z Wilkami mój kolego ;) - komentarz do dagoberto ;)
» 30 października 2010, 21:06 #33
rooney901: nigdy nie widziałem tak śmiesznej sytuacji ;)
a tak wogule to Man Utd zagrało bardzo dobry mecz i to zwycięstwo było zasłużone
» 30 października 2010, 21:01 #32
oldtrafford: Znakomity mecz w wykonani Manchesteru United i w pełni zasłużone zwycięstwo . Brawa dla Naniego za bramkę i asystę , dla Vidicia i reszty zawodników za walka i poświęcenie tak trzymać !!
» 30 października 2010, 20:50 #31
rooney717: Wygraliśmy w iście Diabelskim stylu. Nie udało, sie Vidićowi w meczu z WBA, to dzisiaj dał wszystkim powody do radości. Kapitalna obrona Van der Sara, po strzale Modrića, Nani cały czas błyszczy > kandydat na piłkarza sezonu Premier League.
» 30 października 2010, 20:48 #30
listek007: Podzielam Twój optymizm, ale nazwanie Tottenhamu "groźnym" i nasze zwycięstwo "niespodzianka" to duża przesada. Niemniej, to był jeden z naszych najlepszych meczy w tym sezonie.
» 30 października 2010, 21:10 #29
inek10: Cieszy mnie dobra postawa Parka i Carricka którzy w tym sezonie jak narazie nie grali zbyt dobrze,widać że powoli odzyskują formę,cieszy to że cały zespół zaczyna wreszcie się rozkręcać,oby tak dalej !
» 30 października 2010, 20:47 #28
kckMU: Teraz wygrać w Lidze Mistrzów z Bursasporem i mamy niemalże pewny awans, bo w pozostałych dwóch meczach (jeden na Old Trafford) powinniśmy ugrać punkt.

Co do tego meczu, hit kolejki przysporzył zajebiste widowisko z obu stron. Nie ma co panikować, że Tottenham mógł nam wpakować parę goli, zmarnował tyle setek i mamy cienką obronę. Ludzie, to najlepsza liga świata, do tego Tottenham gra otwarcie i szybko, nie ma się co dziwić. Równie dobrze my mogliśmy jeszcze dwa dołożyć, taki sport.
Znowu Nani zagrał świetny mecz. Raz, że dobra asysta, dwa, iż strzelił bramkę. Jaka była taka była :D - Ale ważne, że podwyższył na 2:0 i nie mieliśmy się już o co martwić (teoretycznie).

Van der Vaart, średnie spotkanie. Dla mnie w pierwszej połowie był w cieniu Lennona, a drugiej za grę wziął się Bale.
Rafael rośnie nam na super obrońcę, tfu - już nim jest, jak chce to taki Ribery czy Bale chowają się przy nim. Jeden sezon i już zastąpi Neville'a na długie lata.

Wejście Scholesa mało dało, początek sezonu wymarzony no ale przygasł nam już. Nie ma się co dziwić, po prostu wiek robi swoje.

Odskoczyliśmy City, to jest +. Blackburn naprawdę mnie trochę zawiódł, prowadził, miał wiele sytuacji (100%) a na koniec i tak to wtopił. Cóż - życie. Gramy w następnej kolejce z Wolverhampton u siebie. Po wygranej w CC to na pewno plus. Fergie również wie, jak ustawić pod nich zespół. Arsenal nie raz się potknie - norma, dzieci Wengera znów spoczną na laurach.

Do Ligi Mistrzów,
Glory Glory
» 30 października 2010, 20:38 #27
Atheist: Pierwszy poważniejszy test zaliczony. Gra United i cieszyła oko i zadowalała jeśli chodzi o wynik. W ostatnich minutach przydarzył się prawdziwy kabaret, ale bramka jak najbardziej sprawiedliwa: najpierw nieodgwizdany karny, dopiero potem nieodgwizdana ręka, a to że bramkarz Kogutów nie przyjął tego do wiadomości to już nie nasz problem.
Z zaskoczeniem odnotowałam występ Parka na plus, chyba ktoś nam Koreańczyka podmienił.
Rafael dobry mecz, z resztą jak cała obrona, bez poważniejszych błędów.
Berba dzisiaj nie szalał, przydałoby się, żeby wrócił do dyspozycji strzeleckiej sprzed kilku kolejek.
Oby tak dalej, teraz LM i mam nadzieję pewne zwycięstwo.
GGMU
» 30 października 2010, 20:36 #26
1993greg: No to był dobry mecz, druga bramka.... powiem ze niecodzienna;) Wreszcie na zero z tyłu xD
» 30 października 2010, 20:36 #25
LoveMUFC: Ależ ten nasz Nani to cwaniaczek :D Pozytywnie
» 30 października 2010, 20:35 #24
barnaba1987: nie wiem co powiedziec :) bardzo dobry mecz, dalismy rade bez problemu. Wszyscy zsluguja na pochwale, no moze procz Berbatova i Carricka ktory i tak mimo baaaardzo slabej formy jest dwa razy bardziej pozyteczny od Andersona.
Aha! gdzie jest tera ten koleszka co mowil ze Gomez gra na takim samym poziomie co VDS? :)
» 30 października 2010, 20:33 #23
harris: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.10.2010 20:37

Brawa dla całej drużyny, a szczególnie dla Naniego za przytomność umysłu. Glory United.
» 30 października 2010, 20:36 #22
rvn10: Lata temu widziałem podobną sytuacje w lidze brazylijskiej,sędzia również zaliczył tam bramkę,byłem pewien,że zrobi to również i dzisiaj GLORY MAN UNITED !!
» 30 października 2010, 20:27 #21
grandes: Ludzie ....Nani chyba się zapytał kolegi z drużyny, co jest ? stojąc przy piłce nie wiem kto to był i dopiero potem strzelił gola
» 30 października 2010, 20:23 #20
kckMU: Ktoś z tych piłkarzy:
Carrick, Scholes, Fletcher

Machnął mu ręką i coś krzyknął, wtedy Nani podbiegł do piłki, przy czym znów się zawahał, aż strzelił. Ale zdecydował się na strzał dopiero wtedy, gdy Gomes próbował bronić.
» 30 października 2010, 21:20 #19
Martin: Komentatorzy Canal + stwierdzili, że Nani spojrzał na sędziego głównego zanim posłał piłkę do bramki.
» 31 października 2010, 02:05 #18
JRI: Najbardziej mnie zastanawia, dlaczego Nani nie podbiegł i od razu strzału nie oddał, tylko stanął, poczekał i potem odbijając od bramkarza strzelił ;)
» 30 października 2010, 20:23 #17
szyszek2000: Cyt. "Dość dziwna sytuacja. Gomes myślał, że sędzia przyznał rzut wolny, niestety dla Brazylijczyka nic takiego nie miało miejsca. Gomes wypuścił piłkę. Podszedł do niej Nani i jak gdyby nigdy wpakował ją do bramki. Brawo Nani, czasami myślisz!:)"

Tak Pisal Bar na live.devilpage.pl
;p
» 30 października 2010, 20:21 #16
CRfan: Nie było żadnego stałego fragmentu gry, Gomes miał ją w rękach, wyrzucił, żeby wykopać, a Nani to wykorzystał.
» 30 października 2010, 20:19 #15
PauloKuhan: slusznie czy nie slusznie hmmm dlamnie slusznie bo nie bylo faulu tylko graali dalej
» 30 października 2010, 20:18 #14
Kocisz: Ktos wie o co chodzilo? Czy to bylo niby tak ze Gomes mial pilke w rekach mi ustawil sobie na wolnego, a tu sie okazalo ze nie bylo zadnego wolnego i nani stzelil?
» 30 października 2010, 20:17 #13
sisinho: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.10.2010 20:18

Mam pytanie : Jak sędzia to zaliczył?

Był wolny czy ten po prostu sobie wypuścił piłkę ?

Teraz było widać że powinien być wolny bo Nani zagrał ręką , więc w sumie sędzia nam podarował bramkę.
» 30 października 2010, 20:17 #12
JRI: No nie było karnego, ten sobie puścił piłkę zapominając o leżącym nanim :p
» 30 października 2010, 20:17 #11
sisinho: No ale Nani ręką zagrał więc wolny powinien być , chyba że sędzia tego nie widział i nie dał wolnego.
» 30 października 2010, 20:19 #10
CRfan: ej, to my gramy teraz bez napastnika? zszedł Berba, zszedł Chicarito..kto jest na ataku?
» 30 października 2010, 20:16 #9
kckMU: Jest 2-0 w końcu końcówka meczu należy do United, brawa diabły, Tottenham zniszczony.

Nani gol i asysta, jak zwykle nasza rakieta niezastąpiona :D
» 30 października 2010, 20:15 #8
fragmen: dzieki za link, ale nie moge go otworzyc :(
» 30 października 2010, 20:14 #7
rvn10: mówiłem sędzia dzisiaj po cichu kibicuje kogutom
» 30 października 2010, 20:14 #6
PauloKuhan: park dobrze gra bo gra na tej pozycji co gral w psv i rep niewiem czemu MU daje go na lewe skrzydlo on swietnie gra w srodku
» 30 października 2010, 20:11 #5
sisinho: Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.10.2010 19:55

Dziwne zmiany.

Rafael w 1 połowie sobie świetnie radził , a zmęczony chyba tez nie jest , no chyba że SAF się boi że nie wytrzyma z Bale'm w końcówce.

Ściąganie napastnika za pomocnika ? Dziwne


Berbatov schodzi , Scholes wchodzi

Rafael schodzi , Brown wchodzi.
» 30 października 2010, 19:55 #4
sisinho: Akurat kolejny mecz Parka w którym gra dobrze i walczy :)

Zejdzie ktoś z lini środkowej , bo Scholes już wchodzi.
» 30 października 2010, 19:53 #3
PauloKuhan: bo sie pokasowaly z tamtej polowy
» 30 października 2010, 19:40 #2
roki2008: Dopóki nie będzie 2-0 to nie będę spokojny, chociaż i przy takim wyniku wszystko jest możliwe tym bardziej, że po jednej stronie jest United a po dugiej Tottenham...
» 30 października 2010, 19:34 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.