Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Awans United! Javier Hernandez znowu strzela!

» 26 października 2010, 22:09 - Autor: Bart - źródło: DevilPage.pl
Sir Alex Ferguson przebudował całkowicie skład Manchesteru United od ostatniego meczu ligowego ze Stoke City, czego można było się oczywiście spodziewać. Największymi niewiadomymi w tym meczu byli Amos i Bebe, którzy wybiegli od pierwszej minuty.
Awans United! Javier Hernandez znowu strzela!
» Po elektryzującej drugiej połowie Manchester United wygrywa 3:2 z Wolverhampton Wanderers i awansuje do V rundy Carling Cup. Świetną zmianę zaliczył Javier Hernandez, strzelając gola na wagę awansu!
Zawodnikiem Meczu przeciwko Wolves był:
Pierwsze minuty należały do zespołu z Old Trafford. Najwięcej energii w grę wkładał Gabriel Obertan, którego pełno było w okolicach pola karnego. Francuz parę razy popisał się ciekawymi zagraniami i podaniami do kolegów z drużyny. W 7. minucie wystawił piłkę do Gibsona przed pole karne. Potężny strzał pomocnika MU został niestety zablokowany.

Groźnie mogło być również w okolicach 11. minuty spotkania. Wtedy to defensorom próbował urwać się Federico Macheda z samotnym atakiem. 24-letni Christophe Berra skutecznie jednak powstrzymał szarżującego Włocha.

Chwilę potem po szybkiej akcji Parka i dośrodkowaniu Fabio z lewej strony, na bramkę uderzał Obertan. Piłka została zablokowana ręką przez jednego z obrońców drużyny przyjezdnych. Niestety arbiter nie wychwycił tego przewinienia.

19. minuta to dzielna walka Bebe w narożniku boiska, ładny zwód z przerzuceniem na lewą nogę zakończony dośrodkowaniem. Piłka trafiła pod nogi Machedy, lecz ten był skutecznie kryty i zdołał oddać jedynie niegroźny strzał na bramkę Hennesseya.

Niedługo później kolejną już akcję prawym skrzydłem przeprowadził Matthew Jarvis. Po mocnym dośrodkowaniu z piłką minął się Ben Amos. Akcję na całe szczęście zamykał doświadczony Wes Brown, który spokojnie wybił piłkę poza plac gry.

W 35. minucie Jonny Evans podczas walki o piłkę z Fletcher poślizgnął się na murawie i postanowił pomóc sobie rękami przy próbie zatrzymania napastnika Wolverhampton. Dało to dogodną sytuację strzelecką dla goście. Daniel Jonesnie potrafił jednak celnie uderzyć i trafił bezpośrednio w Gabriela Obertana.

Pod koniec pierwszej części spotkania ładną wymianą podań popisał się jeszcze Bebe i Obertan. Portugalczyk oddał strzał na bramkę Hennessey, niestety bardzo niecelny.

Tuż po przerwie z dystansu uderzał Michael Carrick. Anglik dostał podanie po dobrym rajdzie Obertana. Niestety i tym razem gracz United nie potrafił wstrzelić się w światło bramki. Odpowiedzą Wilków była akcja Jarvisa, podanie na długi słupek i strzał Fletchera. Równie niecelny, co Carricka.

52. minuta to pierwsze dobre uderzenie Federico Machedy. Po podaniu od Obertana w polu karnym, Włoch próbował skierować piłkę technicznym strzałem w okienko bramki Wolverhampton. Zabrakło niewiele.

Dwie minut później okazję do zaprezentowania swojej siły strzału miał Darron Gibson. Pomocnik strzelił w środek bramki, dzięki czemu bramkarz gości zdołał obronić mocne uderzenie.

Sekundy potem 100% sytuację strzelecką miał Park Ji-Sung. Koreańczyk dostał świetne podanie od Carrick zza pleców, dzięki któremu zgubił obrońców. Park zdecydował się na strzał po ziemi na długi słupek. Dobrą interwencją popisał się tutaj Hennessey, wybijając piłkę nogą.

To co nie udało się Ji-Sungowi, udało się Bebe! Portugalczyk w 56. minucie meczu w dosyć niefortunny sposób pokonał bramkarza rywali. Skrzydłowy otrzymał podanie sprzed pola karnego, dobrze podbiegł do linii końcowej i próbował dośrodkować. Po rykoszecie piłka przeleciała nad Hennesseyem i wpadła do bramki! Tuż zza linii wybił ją jeszcze Foley, lecz sędzia boczny był bezbłędny w tej sytuacji.

Radość Czerwonych Diabłów nie trwałą długo. W 60. minucie Wolverhampton wywalczyło rzut rożny. W polu karnym było naprawdę ciasno, Ben Amos wpadł na jednego z zawodników, co bezlitośnie wykorzystał George Elokobi, strzelając gola głową.

Chwilę potem goście mogli być już na prowadzeniu. Obrońcy Manchesteru United kompletnie zaspali, dzięki czemu po akcji skrzydłem piłka trafiła pod nogi niepilnowanego Stevena Hunta. Zawodnik strzelił mocno na bramkę trafiając w poprzeczkę.

W 66. minucie Bebe ładnie zagrał piłkę ze skrzydła do Federico Machedy. Ten bez zastanowienia oddał strzał na bramkę Hennesseya. Włoch uderzył nieco za wysoko. Była to dobra okazja w wykonaniu zespołu Fergusona.

Mecz po przerwie zupełnie nie przypominał pierwszych 45 minut. Spotkanie stało się bardzo szybkie, zacięte i obfitowały w akcje podbramkowe. Kolejne bramki były więc tylko kwestią czasu. W 70. minucie ponownie na prowadzenie wyszła ekipa United. Park rozpoczął akcję, zagrał do Mechedy. Ten nie opanował futbolówki, która ponownie trafiła pod nogi Ji-Sunga. Koreańczyk uderzył lewą nogą, czym zaskoczył Hennesseya, który nawet się nie ruszył po tym uderzeniu.

Widząc szalejących w ofensywnie graczy Wolverhampton, sir Alex Ferguson postanowił wprowadzić trochę spokoju do linii defensywnej Manchesteru United. Młodego Fabio Da Silvę zastąpił Gary Neville.

Niestety zmiana ta wcale nie pomogła przy efektownej akcji Wilków. Wszystko zaczęło się od podania Ebanksa-Blake’a. Następnie Fletcher przedłużył podanie piętką w stronę Kevina Foleya. Obrońca zakręcił się nad piłką, uderzył po ziemi i bez problemów pokonał Amosa.

Minutę później zespół United mógł pogrążyć jego były zawodnik – Ebanks-Blake. Napastnik Wolverhamptonu był w ogóle niepilnowany przed polem karnym Diabłów. Dostał dobre podanie, przyjął i strzelił z całej siły. Futbolówka i centymetry minęła okienko bramki Amosa.

Na ostatnie 10 minut meczu na boisku ku uciesze kibiców pojawił się Javier Hernandez. Meksykanin zastąpił wyczerpanego Bebe. Chicharito niedługo po wejściu świetnie podał do wbiegającego w pole karne Obertana. Francuz doszedł do futbolówki, próbując odegrać ją w pole karne. Dobrze ustawiony był jednak bramkarz gości.

85. minuta to błyskawiczna kontra Manchesteru United. Po wykopie Amosa, piłkę przedłużył Hernandez uruchamiając Obertana. Francuz gonił w stronę pola karnego, gdzie niepilnowany był Federico Macheda. Skrzydłowy MU postąpił jednak egoistycznie i oddał niecelny strzał na bramkę Hennesseya. Fatalne zachowanie Gabriela.

W 90. minucie kibice na Old Trafford wybuchli za radości. Po bardzo szybkim rajdzie Javier Hernandez wpakował piłkę do siatki Wolverhamptonu. Chicharito dostał piłkę w końcowej fazie akcji w polu karnym i prostym zwodem zmylił defensora otwierając sobie drogę do bramki. Futbolówka odbiła się jeszcze od rękawicy goalkeepera, jedna nic to nie zmieniło. Była to również ostatnia akcja godna uwagi w tym spotkaniu. Czerwone Diabły po emocjonującej drugiej połowie awansują do V rundy Carling Cup.

Manchester United 3:2 (0:0) Wolverhampton Wanderers

Bramki: Bebe 56', Park 70', Hernandez 90' - Elokobi 60', Foley 76'
Żółta: Gibson 67'

Manchester United: Amos - Brown, Smalling, Evans, Fabio (Neville 74') - Carrick, Gibson, Park (Morrison 90') - Obertan, Bebe (Hernandez 81'), Macheda

Wolverhampton Wanderers: Hennessey - Foley, Mouykolo, Berra, Elokobi - Jarvis (Doyle 85'), Jones, Mancienne, Hunt - Ebanks-Blake (Bent 81'), Fletcher


TAGI


« Poprzedni news
Afellay do wzięcia w styczniu
Następny news »
Ferguson: Hernandez to profesjonalista

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (217)


Szaman0: RACJA !! popieram !!
» 28 października 2010, 19:12 #54
adrian93: a co dzieje sie z RIO że nie gra??
» 27 października 2010, 19:42 #53
Tennant: Chicharito jest niesamowity!
Glory Glory MU
» 27 października 2010, 17:05 #52
Mikez: Powinien wygrać Morrison, bo to było prawdziwe wejście smoka!
» 27 października 2010, 12:45 #51
trikos: tym ze...robil akcje ze spokojem dokladne podanie duzo widzial jednak ustawiony na napasci obok kiko gwiazdora wiec nie wszystko dobrze wychodzilo jednak mysle ze dobrze sie spisal i zobaczymy go niedlugo w pierwszym garniturze
» 27 października 2010, 16:17 #50
RobvanKlu5i: Hernandez położył obrońce jak rasowy napastnik! Majstersztyk, On może już niedługo być Wielkim Piłkarzem!!
» 27 października 2010, 11:34 #49
masrzisz: Gary Neville chyba powinien powiesic buty na kolku ..
» 27 października 2010, 10:52 #48
Cielii: Ej czemu wy glosujecie na Chicharito i bebe ze byli najlepsi w meczu?? niewidzieliscei co robil fabio?? on zasluguje na czlowieka meczu gdyby nie on by bylo 5+ dla wolfow
» 27 października 2010, 10:31 #47
Szaman0: a ja powiem ze .. brawa dla Parka i za pięknego gola , oraz za walkę w polu ..

nie którzy to go do szkockiej wysyłają ... dla mnie może zostać w MU ...
tak szczerze to przecież nie mamy jak Real M . zawodników kupionych po XXXX $ , a jednak dajemy rade ( pieniądze nie graja xD ) , Ferguson pewnie nie ściągał Parka bo taki miał kaprys ( zresztą tak jak i wszystkich tak nie kupował ) tylko po to że widział w nim to "coś " ( jak i w każdym . no może oprócz Bebe - ale zaufał swoim łowcą talentów :) )

oczywiście jestem przygotowany na minusy za to że piszę dobre słowa o Parku ...
» 27 października 2010, 09:59 #46
Wielbicielka: Podsumowując, jak dla mnie na duży + są: Bebe, taki pomocnik jest nam potrzebny, oczywiscie nie pisze, ze już jest genialny ale bedą z niego ludzie:) Podobał mi się równiez Fabio, Smalling no i o Chicharito nie wspomnę..wszedł i jednym strzałem rozwalił nadzieje przeciwników. Na
"-" jak dla mnie: Macheda...oceniam go ale ten mecz był kiepski w jego wykonaniu, Neville poprostu słabo. Nie jestem, aż taka surowa dla Parka..chyba poprostu lubie tego koreańczyka:) Co do Amosa, Carricka to wiem, że to okrutne ale jak dla mnie w MU mogłoby ich nie być.
» 27 października 2010, 08:50 #45
Cielii: Gibson niejest takim malolatem 23 lata to juz normalny wiek...
» 27 października 2010, 10:34 #44
poki134: nie iammartic gra w fife i tam eikrem ma więcej o pare pkt więc jego zdaniem jest lepszy na prawdę
» 27 października 2010, 19:15 #43
sensi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.10.2010 01:20

Dodam jeszcze że takich piłkarzy jak: Gibson,Evans,G.Neville,Carrick,Haregraves,Owen,Brown powinnismy się pozbyć ponieważ oni już nam się nie przydadzą Neville juz chyba jest w formie zniżkowej. Wes Brown to samo w dodatku wole Rafaela na tej pozycji czy nawet O'Shea. Haregrawes już nigdy nię będzie prezentował poziomu na jakim kiedyś grał przeciez chłop już 2 lata nie gra i nie zanosi sie na to aby zaczął regularnie wystepować wiec po co nam on?? Owen też już nigdy lepszy nie będzie swoje lata ma za sobą w dodatku jest skłonny na kontuzje. Gibson ma już 23 lata i poza tym że ma dobry strzał to nic więcej,technicznie bardzo słaby. Przykre to no ale to nie ma sensu trzymać piłkarzy którzy nie pomagają. Co do młodych nabytków to się wstrzymam ze zdaniem trzeba jeszcze im dać z rok lub dwa lata na rozwój wtedy mozna ich ocenić mam na myśli Bebe,obertana,machede
» 27 października 2010, 01:17 #42
Mikez: Evans? Czy to żart? Chłopak ma 22 lata i 73 występy w United na koncie, nie raz ratował klubowi tyłek, godnie zastępując zmagających się na zmianę z kontuzjami Ferdinanda i Vidica. Zagrał wiele świetnych spotkań i jeszcze więcej takich przed nim. A że popełnia czasami błędy? W jego wieku, na pozycji na której gra, gdzie ogromne znaczenie ma doświadczenie, to normalne. W chwili obecnej na głowę bije talentem i grą Smallinga.

Co do reszty, to chyba zapominasz, że drużyna nie składa się z 11 piłkarzy, tacy gracze jak Carrick, Gibson czy Brown to są bardzo pożyteczni zawodnicy, bo są w stanie zagrać zawsze w pierwszym składzie na wysokim poziomie, a przy dużej rotacji składem w zespole to bardzo wazne. Ale i tak znajdą się tacy, którzy będą ich non stop krytykować, bo działo się tak nawet, gdy United zdobywało trzy mistrzostwa Anglii z rzędu, właśnie z nimi w składzie...
» 27 października 2010, 02:32 #41
sensi: Ogólnie mecz słaby wręcz kuriozalny, Wolwe nie grało nic dosłownie a mimo to mieli straszny problem z konstruktywnym atakiem. Widać brak ogrania, spodziewałem sie w sumie takiej gry jak zobaczyłem skład. Kuszczak szansy nie dostał bo SAF postawił na 20-latka u którego widac jeszcze braki i wydaje mi się że jeszcze 3,4 lata minie zanim coś z niego będzie, o ile wogóle będzie. Kuszczak powinien odejść z tego klubu moim zdaniem on nie będzie Nr1 nigdy, a szczerze powiedziawszy według mnie Kuszczak nie jest wystarczająco dobry aby być "jedynką" w takim klubie jak MU. Dla mnie jest on przeciętniakiem i nic więcej, jest dobrym bramkarzem ale na poziomie Ligi Europejskiej.
» 27 października 2010, 00:53 #40
Skurch: Dajecie Bebe szansę, ok? Nie można chłopaka skreślać po jednym/dwóch meczach. Nani oraz Berbatov też źle grali a teraz błyszczą. Do tego Bebe jest jeszcze bardzo młody i nie doświadczony.
» 27 października 2010, 01:43 #39
Klimaa: Znowu młody Meksykanin ratuje nam skórę, chłopacy z drużyny muszą mu kolejne piwo postawić ;D Fajny mecz Obertana, który pokazuje że powinno mu się dać szansę na częstszą grę. Szkoda że Tomek nie dostał szansy na grę, jego sytuacja w klubie nie jest ciekawa. Dużo silnych drużyn odpadło, mamy szansę na obronienie trofeum.
» 27 października 2010, 00:32 #38
kckMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.10.2010 15:32

Majek, mój przyjacielu oczywiście, że Nani by grał,

4-1-3-2

Valencia- Berbatov-Nani
Roo - Chicarito
Ale tam my sobie możemy gadać, Fergie i tak robi po swojemu :D

Edit: Koment do Majka rzecz jasna
» 27 października 2010, 15:31 #37
Martin: Piękne wejście Chicharito ;) zastanawiam się tylko co będzie po powrocie Rooneya. Znając Sir Alexa Rooney wróci do pierwszej jedenastki i nie sądzę też, że nasz boss posadzi na ławce Bułgara. Groszek powinien grać teraz regularnie w każdym meczu czy to $hity czy Bursaspor. Bez wątpliwości jest teraz na fali ;) Zobaczymy co pokaże w meczu z Tottenhamem ... W każdym razie Macheda jak na razie nie wychodzi z cienia Meksykanina a to nie dobrze dla niego ;P
» 26 października 2010, 23:57 #36
kckMU: Gdyby Alex był wszechstronny jeśli chodzi o formacje to gralibyśmy z Roo, Chico na przodzie, a Dymiatrem za ich plecami - jako schowanym rozgrywającym. Wiemy, że świetnie rozdziela te piły więc to jest idealna pozycja dla niego.
» 27 października 2010, 00:25 #35
Majek: kckMU---- w takiej sytuacji by wasz kochany Nani nie grał
» 27 października 2010, 10:23 #34
IceBox: Bebe i Oberton , Hernandez i Macheda nawet bardzo dobry mecz jak dla nich ale moim zdaniem najgorszym zawodnikiem był bramkarz Amos , on jest niepoważny lepiej jak by bronił Kuszczak już on
» 26 października 2010, 23:47 #33
mateyko44: Dla mnie Bebe byl niesamowity widac brak ogrania u niego ale nie zapominajmy ze jest to czlowiek znikat naprawde ma wielki potencjal i mysle ze pokaze swoja klase, Hernandez nie samowity wejscie smoka, obertan pokaz ze musi grac czesciej bo siedzenie na lawie nie sluzy mu i druzynie,Park caly mecz grozni kąsał i ukąsił,Smaling widze w nim wielki potencjal dobrze gral w obronie,mnie zawiod Macheda duzo sie klocil z sedzia zamiast grac,pozdro ManUnited
» 26 października 2010, 23:38 #32
Lonley: Meksykański czarodziej. Chyba nic więcej nie trzeba dodawać bo słabej gry reszty zespołu nie chce się już komentować...
» 26 października 2010, 23:36 #31
wander11: Jak Gibson grał? bo widziałem ostatnie 20 minut to nie zabradzo strata przed polem karnym i gol
» 26 października 2010, 23:36 #30
boluse: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.10.2010 23:26

Pytam gdzie jest Owen??Sir Alex obiecywal ze zagra on od poczatku a jednak nie wszedł...moim zdaniem zrobilby wiecej niz Macheda ale Kiko musi sie ogrywac.Bebe zagrał dobry mecz,Obetran wypadł przecietnie,te zmarnowane akcje pokazuja brak ogrania,Park mam nadzieje powoli odudowywuje frome.Evans to nie jest jesczze to,Smalling zagral dobrze,Browna wogule nie widzialem na boisku..Fabio ladny mecz,musi jesczze nabrac doswiadczenia,Gibson prubowal ale jakos mu nie wychodzilo choc brawa za ambicje,Carrick-mnie nie przekonuje,powrocil po kontuzji,moze jesczze odzyska forme.zmiana Fabia za Nevilla moim zdaniem kompletnie bezpodstawna.Gary nie nadaza juz za mlodszymi,szybkimi zawodnikami.nie te lata.Chicharito wszedl i trafil bramke,no coz ma chlopak forme ale nie zwalajmy na jego glowe zbyt duzych oczekiwan bo chlopak jest jesczze mlody!Amos slabo no ale to w koncu jeden z niewielu meczy jakie rozegral wiec nie ma co oczekiwac od niego cudow.to by bylo na tyle.pozdrawiam!
Glory Glory Man United!!
» 26 października 2010, 23:25 #29
mikrofalowka: Obertan zagral nawet niezle. To on przeprowadzil sytuacje na 1-0. Po za tym kilka przeblyskow. Z reszta sie zgadzam chociaz mam male "ale" do Parka, w koncu to on strzelil na 2-1 :)
» 26 października 2010, 23:11 #28
Daminek8: Ładny mecz. Emocje do ostatniej minuty. Ładny gol Bebe i Hernandeza. Gola Parka nie oceniam bo mnie ta chwila ominęła. A Amos jest młody więc zebrał trochę nauki(a sam występ słaby) ale ma jeszcze czas. Choć miałem nadzieje że włączając transmisje zobaczę na bramie Kuszczaka no ale jak nie dziś to za tydzień z turkami. dobranoc ;D
» 26 października 2010, 23:01 #27
Martin: Fabio jest równie dobrym zawodnikiem co Rafael z tym, że Rafael ma lepszą sytuację gdyż nasza prawa flanka jest o wiele słabsza od lewej. Z Evrą młodziutki Fabio nie ma szans więc będzie musiał jeszcze trochę poczekać.
» 26 października 2010, 23:44 #26
Martin: A streszczając - w 10 minut na skrzydle zrobił więcej niż w 80 minut za plecami Maczety.
» 26 października 2010, 23:41 #25
kckMU: Tak, a ja u mamy w brzuchu krzyczałem Viva Mexyk, Viva Hernandez.

Nie przesadzaj ;p Każdy wie, że poznaliśmy go dopiero na mundialu :-)
» 26 października 2010, 23:01 #24
Martin: Tak, Morrison.
» 26 października 2010, 23:39 #23
Pomarancz: CHICHARITO!Geniusz, bardzo fajny mecz w drugiej połowie :)
» 26 października 2010, 22:58 #22
Ave88: Carrick pokazuje ze powolutku zaczyna sie rozgrywać pare podań miał dzisiaj kapitalnych, kto ogladał mecz na żywo to wie:). Hernandez nie zawodzi Fabio rewelacja głupia zmiana Fergiego wg mnie Gary jest bez formy co było widać w końcowce na szczęscie udalo sie wygrac. Teraz czas na Tottenham:). Glory:)!
» 26 października 2010, 22:57 #21
wDz: Na nasze szczęście tajna broń wypaliła ;]
» 26 października 2010, 22:57 #20
kckMU: Moim celem też jest łóżko, może się zgramy? :D
» 26 października 2010, 22:58 #19
Wielbicielka: Chicharito jak strzelił pierwszą bramkę Francji na mistrzostwach, to wiedziałam, że przed nim wielka kariera. Jest świetny...nie ma tu co dyskutować. Do tego chłopak jest tak normalny i skromny że najzwyczajniej w świecie nie da się go nie lubić. Narazie widzę same pozytywy:) Dobranoc:p
» 26 października 2010, 22:54 #18
Majek: no teraz tylko browarek do sączyć i można iść spać ;)
» 26 października 2010, 22:52 #17
Majek: Hernandez z meczu na mecz przekonuje mnie do siebie ;)

jak stary wyjadacz przełożył se obrońcę ;)
» 26 października 2010, 22:48 #16
trikos: Maczeta gwiazda...chicarito zwykly chlopak zrobil w 5minut wiecej niz on caly mecz
» 26 października 2010, 22:47 #15
sisinho: Remis to remis... od kiedy w 1 meczu liczą się bramki przy remisie? Dogrywka --> karne --> koniec
» 26 października 2010, 22:46 #14
Majek: trikos, weź użyj czasem mózgu... ;)
» 26 października 2010, 22:45 #13
poki134: jakze prorocze były twoje słowa
» 26 października 2010, 22:49 #12
Majek: to spieprzaj, nikt cie nie bedzie trzymal
» 26 października 2010, 22:37 #11
Pawlo: Co ten Amos tam robi...
» 26 października 2010, 22:33 #10
masterbm2: było zamiast fabio browna zdjac i machede za hernandeza
» 26 października 2010, 22:33 #9
Skurch: Park w niezłej formie i do tego piękna brama :)
Oby tak dalej!
» 26 października 2010, 22:29 #8
Skurch: No tak... ktoś napisał coś dobrego o Parku i już minusy...
Szybko zapominacie ile o czyichś zasługach..
A kto pisze że Park grał dziś piach to chyba nie oglądał meczu.
Dziękuję. Dobranoc.
» 27 października 2010, 01:48 #7
Pawlo: Ale ładna bramka Parka 2-1!!
» 26 października 2010, 22:26 #6
Martin: Faktycznie Amos nie zachwycił. Trochę do Kuszczaka mu brakuje za to Tomkowi brakuje do pierwszej jedenastki United i to nie trochę a całkiem sporo. Teraz tylko czekam na minusy od "wielkich patriotów".
» 26 października 2010, 23:29 #5
kukus1704: podaj ktos sklad ;)
» 26 października 2010, 22:20 #4
Majek: amos-brown-smalling-evans-fabio-obertan-carrick-gibson-park-bebe-macheda
» 26 października 2010, 22:22 #3
trikos: swietny obertan bebe bramka nio nio:)))
» 26 października 2010, 22:13 #2
Martin: Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.10.2010 23:27

Z tym Obertanem bym nie przesadzał. Spodziewałem się po nim czegoś więcej.. na gołe oko widać brak ogrania. Gdyby tak wystąpił w 2,3 meczach z rzędu przynajmniej po 70 minut...
» 26 października 2010, 23:26 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.