Byłe Diabły o kontrakcie Rooneya

Denis Irwin:
Jestem bardzo zadowolony z takiego zakończenia. W środę w nocy, kilka chwil po tym jak Rooney wydał swoje oświadczenie doszedłem do wniosku, że nieporozumienie na linii piłkarz - klub wkrótce zakończy się ugodą. United nigdy nie chciało, aby takie sprawy wychodziły na światło dzienne i stawały się tematem do dyskusji mediów, gdyż jest to klub, który trzyma się razem i zawsze znajduje korzystne rozwiązanie. Jestem zadowolony, że Wayne podpisał nowy kontrakt, bo jest bardzo ważnym graczem tego zespołu, a piłkarze takiego kalibru nie rodzą się zbyt często. To wielki dzień dla United. Teraz trzeba o tym wszystkim zapomnieć i skupić się na wygrywaniu spotkań.

Clayton Blackmore:
Jeszcze nie mogę do końca uwierzyć, iż tak sprawnie się to udało zakończyć. Kiedy całą tą sprawą zainteresowały się media, bylem przekonany, że to już koniec. Wydawało mi się, iż nie można po takich słowach po prostu podpisać nowego kontraktu i Wayne już wkrótce trafi do jakiegoś wielkiego klubu jak Real Madryt czy Manchester City. Ta sytuacja pokazuje jednak jaką siłę przekonywania ma sir Alex Ferguson, gdyż to tylko jego zasługa, że Wayne został na Old Trafford. Mam nadzieję, iż wszyscy wyciągną wnioski z tej lekcji, a Rooney będzie jeszcze lepszym zawodnikiem.

Lou Macari:
To fantastyczna wiadomość! Cały czas mówiono, że już od nas odszedł, a tu nagle pojawia się informacja, iż podpisał z United nowy kontrakt. Jestem zszokowany. Dalej nie potrafię w to uwierzyć. Trzeba pogratulować menadżerowi, za robotę jaką w tej sprawie wykonał. Wszyscy fani pewnie zastanawiają się jak teraz będzie radzić sobie Rooney i czy w końcu znajdzie swoją formę. Jeśli kibice mu wybaczą i ponownie go zaakceptują to z pewnością ujrzymy Wayne'a z poprzedniego sezonu, kiedy imponował swoją skutecznością. Musimy tylko trochę poczekać, a wszystko wróci do normy.