W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson przed dzisiejszym pojedynkiem z Bursasporem w Lidze Mistrzów po raz kolejny wrócił do sprawy fatalnej wpadki Edwina van der Sara w meczu z West Brom. Szkot uważa, że bramkarz United nie ma się czym przejmować.
» Fergie nie żywi urazy do Edwina za wpadkę w meczu z WBA
Pomyłka ta kosztowała United stratę kolejnych dwóch cennych punktów w Premiership. Mimo, że dzisiaj w bramce Diabłów stanie Tomasz Kuszczak, Fergie jeszcze raz zapewnił, że nie żywi urazy do Holendra po tamtym meczu.
- To była niesamowita pomyłka. Mamy przed sobą zawodnika, który rozegrał 130 meczów w reprezentacji Holandii i miał jedną z najwspanialszych karier jaką można sobie wymarzyć i popełnia on taki straszliwy błąd.
- Nie można jednak krytykować go, ponieważ na to nie zasługuje. Wolno mu popełniać horrendalne błędy w jego życiu. Pech chciał, że przytrafiło się to w niewłaściwym czasie, jednak nic tego nie zmieni. Trzeba o tym po prostu zapomnieć – zakończył Ferguson.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (16)
Martin:Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.10.2010 05:21
Ja nawet nie dopuszczam myśli, że w ogóle ktoś mógłby go obwiniać za tamten remis z wiadomych przyczyn zresztą. Wystarczy spojrzeć na mecz z Sunderlandem. Jeżeli nasza drużyna zasłużyłaby na 3 punkty w tamtym spotkaniu to z pewnością nie skończyłaby meczu w 25 minucie tylko na luzie co 10-15 minut dobijałaby przeciwnika aż wreszcie skończyłoby się na wyniku 4-6:0. Swoją drogą jeżeli chodzi o błąd Edwina podoba mi się zachowanie większości użytkowników w tym serwisie. Nie tylko ja ale i niemalże Wy wszyscy nie obwiniacie Holendra. Van der Sar ma wsparcie w kibicach za to wszystko co dla nas przez te parę lat zrobił więc wymazanie z pamięci tej jednej głupiej wpadki nie będzie trudne :)
kckMU: Boże to już było i się nie zmieni nikt nie czuje żalu do naszego bramkarza bo każdy kibic sobie ceni to ile razy nam tyłki ratował, a błąd zdarza mu się raz na rok...
btw 29,10 kończy on 40 lat :) może go gdzieś w krzyży strzyknęło :D - oczywiście ironia, i to nie prawda że to jego błąd kosztował MU 2 pkt ... ale było minęło .
a że Kuszczak na bramce to chyba nie jest jakieś zaskoczenie :)
Szaman0: nie 3 pkt tylko 2 i nie przegralismy tylko zremisowalismy to jest zasadnicza różnica , bo jako jednyna drużyna w PL bez porażki tylko szkoda ze na 4 miejscu ;/
Martin: Ja również tak uważam ... Oczywiście są tacy, którzy za najlepszego uważają Casillasa czy Buffona - owszem to świetni bramkarze ale dla mnie najlepszy jest Van der Sar. Dawniej najlepszy był Schmeichel a Holender to jedyny godny zastępca Duńczyka.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.