Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Oceny pomeczowe: Sunderland vs Man Utd

» 3 października 2010, 12:43 - Autor: Biafra - źródło: menmedia.co.uk, goal.com
Czerwone Diabły już czwarty raz w tym sezonie nie potrafią wygrać na wyjeździe. Tym razem United zremisowało z Sunderlandem 0:0. Poniżej przedstawiamy wam jak piłkarzy ocenili dziennikarze MEN oraz goal.com
Oceny pomeczowe: Sunderland vs Man Utd
» Owen chyba lepiej sprawdza się w roli napastnika wchodzącego z ławki
Edwin van der Sar - Już na samym początku popisał się wspaniałą interwencją w sytuacja sam na sam. Holender znów pokazał klasę.
MEN - 7
goal.com - 6

Rafael da Silva - Młody Brazylijczyk często pokazywał się z przodu przy czym nie zapominał o swoich zadaniach w defensywie. Jednak zdarzyło mu się kilka drobnych wpadek, choć to może wina braku doświadczenia.
MEN - 6
goal.com - 6.5

Rio Ferdinand - Swoją dobrą postawą doprowadzał do szału piłkarzy Sunderlandu. Bezbłędny występ, razem z Vidicem pewny punkt defensywy United.
MEN - 8
goal.com - 6.5

Nemanja Vidic - Jak na kapitana przystało prawdziwy lider drużyny. Serb był zaporą nie do przejścia dla Czarnych Kotów.
MEN - 7
goal.com - 7

John O'Shea - Nie był to dobry występ Irlandczyka. Dawał się łatwo ogrywać w dodatku nie stwarzał zagrożenia w ofensywie. Często robił szkolne błędy.
MEN - 6
goal.com - 5.5

Anderson - W odbiorze piłki bardzo skuteczny, jednak gdy musiał skonstruować jakąś akcję to wychodziło mu to wręcz fatalnie. Został całkowicie zdominowany przez Cattermole'a.
MEN - 5
goal.com - 5

Paul Scholes - To nie był Scholes jakiego jakiego pamiętamy z początku sezonu, jednak nawet w słabszej dyspozycji był główną siłą napędową United.
MEN - 6
goal.com - 5.5

Darren Fletcher - Podobnie jak reszta drużyny zagrał bez przekonania, iż United może w tym spotkaniu wygrać. Przeciętny występ.
MEN - 5
goal.com - 6

Federico Macheda - Jego występ był największym sprawdzianem dla sędziego linowego, który co chwile musiał podnosić chorągiewkę sygnalizując spalony. Chyba za wcześnie na pierwszy skład United
MEN - 5
goal.com - 5.5

Nani - To on stwarzał największe zagrożenie dla Sunderlandu, lecz także nie uświadczył się błędów. Wiele podań bez adresata.
MEN - 6
goal.com - 5.5

Michael Owen - Chyba lepiej, gdy jest wykorzystywany jako joker wchodzący z ławki, gdyż grając od początku nie potrafi stworzyć zagrożenia.
MEN - 5
goal.com - 5

Javier Hernandez (za Machedę w 64') - Jego wejście bardzo ożywiło grę Czerwonych Diabłów. To chyba on powinien był grać od początku.
MEN - 6
goal.com - 6

Dymitar Bebratow (za Owena w 46') - Zmarnował niesamowitą okazję na zdobycie bramki. Odcięty od podań nie jest w stanie zbyt wiele pokazać.
MEN - 6
goal.com - 6.5

Bebe (za Andersona w 80') - Miał niewiele czasu, aby pokazać swoje umiejętności, jednak nie bał się samemu przeprowadzać akcje ofensywne.
MEN - 6
goal.com - 6


TAGI


« Poprzedni news
U-18: United vs Blackburn 3:2
Następny news »
Carrick nigdzie się nie wybiera

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (24)


michalrewers: wiem ze nie na temat ale oby to byla prawda ;d

[link usunięty]
» 4 października 2010, 16:37 #21
poki134: usuń z http jedno t i tak wrzuć link
» 4 października 2010, 17:29 #20
michalrewers: htp://transfery.eurogol.pl/index.php?dzial=news&id_news=180366
» 4 października 2010, 17:58 #19
Elvis1990: Chyba Najsłabszy mecz Naniego w tym sezonie
» 4 października 2010, 09:13 #18
michal23: JESZCZE ZE DWA TAKI MECZE I UWIERZE ZE MOZEMY SIE W THE BEST FOUR NIE ZMIESCIC
» 3 października 2010, 22:32 #17
siano89: O'schea narzeka na garnitur a ma problem zagrać dobry mecz ... może powinien grać w garniturze... ;/
» 3 października 2010, 19:23 #16
Gemit23: @Biafra - Dlaczego Fletchera i Owena oceniło Sky Sports ?
» 3 października 2010, 17:09 #15
Biafra: już poprawione. dzięki za wypatrzenie ;]
» 3 października 2010, 17:12 #14
Gemit23: Van der Sar : Bronił znakomicie, świetnie wychodził do wrzutek, uratował nas od straty bramki w 15 minucie. Świetnie obronił też strzał Gyana - 9

Rafael : W obronie raczej był pewny i nie można się za wiele o jego grę przyczepić - 6.5

Vidić : Popełnił fatalny błąd w 15 minucie gdy Malbrangue wyszedł 1 na 1 z bramkarze, ale ten błąd odkupił wieloma świetnymi interwencjami w obronie - 7.5

Ferdinand : Podobnie jak Vidić, kreował grę w obronie rządził nią - 7.5

O'Shea : Hm ... ja osobiście za bardzo do niego się nie przyczepiam, zagram solidnie w defensywie, chociaż kilka razy fatalnie podawał - 6

Nani : Trochę więcej od niego wymagałem przed tym spotkaniem - 6

Fletcher : Plus dla niego za dobrą grę w obronie ale. Ale w kreowaniu akcji to on był bardzo kiepski, środek mieliśmy fatalny - 5.5

Scholes i Anderson : Podobnie jak Fletcher - 5

Macheda - 4

Owen - Fatalnie, gdy tylko miał piłkę to ją tracił - 3.5



Berbatov - Po jego wejściu nasza gra zdecydowanie się ożywiła - 6.5

Chicharito - Zagrał przyzwoicie, szukał akcji z Berbatovem raczej nie można się na nic do niego przyczepić - 6

Bebe - bez oceny

Postawa drużyny - 6 ( za dobrą grę defensywy)
» 3 października 2010, 16:56 #13
OWEN7: poziom jego komentarzy jest tak dobry ja Gary w pilke :P
» 3 października 2010, 15:47 #12
blady00paul: Najlepszy w pierwszej połowie Edwin i vidic oni uratowali nam punkty na początku w 2 połowie mysle ta para i do tego Berbatow
» 3 października 2010, 15:40 #11
garycahill1410: najlepszy był edwin!
» 3 października 2010, 14:27 #10
kris9: van der Saar - wielka klasa, wspaniała interwencja w akcji sam na sam, kilka pewnych interwencji w drugiej odsłonie - 8
Rafael - dużo starań, próbował coś zagrać w ofensywie, dobrze asekurował stoperów, jednak zaliczył kilka strat - 6.5
Rio - bardzo pewny występ, stabilna forma - 7
Vidic - kapitan w pełnym tego słowa znaczeniu, brał ciężar gry na swoje barki, nie dość, że pracował w obronie to jeszcze próbował uzupełnić brakująca wczoraj formację pomocy, zapuścił się kilka razy pod bramkę rywala i stworzył zagrożenie, jego oceny nie zaniża bezradny faul na Bencie, gdy ten go ograł - 8
O'Shea - podobnie jak Rafael, trochę mniej inicjatywy w ofensywie - 6
Scholes - nie istniał - 4
Fletcher - j.w. - 4
Anderson - on akurat istniał, ale jego istnienie niewiele wnosi do gry, dużo strat, niecelne dogrania, w rozgrywaniu słabo i nieskutecznie, wyżej niż koledzy z formacji za walkę - 4.5
Nani - widać było w nim zmęczenie albo niechęć do gry wynikającą z tego, że nie miał z kim zagrać w ofensywie, dopiero wejście Chicharito i Berbatova ożywiło jego poczynania, groźny strzał z drugiej połowy przysporzył kłopotów brakarzowi rywala - 6.5
Macheda - słabiutki i bez wyrazu - 4
Owen - bardziej aktywny niż Macheda, ale niewiele miał do powiedzenia, brawo za walkę na całej szerokości boiska - 5
Chicharito - ten chłopak chce grać i ma wielki potencjał, jego wejście ożywiło grę, akcja na jeden kontakt z Berbatovem wyśmienita, tym razem zabrakło odrobiny szczęścia i precyzji - 6.5
Barbatov - ożywił grę ofensywną po wejściu, ale chęci do gry oraz zrozumienie wykazuje chyba tylko z Nanim i Chicharito, znów trochę człapał, kilka niezrozumiałych zagrań, ale przynajmniej w dwóch sytuacjach mógł rozstrzygnąć spotkanie - 6.5
Bebe - bez oceny, grał zbyt krótko
» 3 października 2010, 14:01 #9
Gemit23: Oceniłeś bardzo dobrze i obiektywnie. Może w przypadku Owena trochę niższa ocean i dla Scholesa i szczególnie Fletchera wyższa za dobrą grę w obronie.
» 3 października 2010, 17:00 #8
RioGrande: Nadal nie mogę zrozumieć pochwalnych peanów pod adresem naszych defensorów za mecz z Sunderlandem. Użytkownicy forum często zbyt emocjonalnie podchodzą do oceny zawodników, lecz o dziwo również opiniotwórcze portale wystawiły obrońcom United stosunkowo wysokie noty. Muszę wrzucić w tej sytuacji kamyczek do ogródka, gdyż fakt, że nie straciliśmy gola we wczorajszym meczu w zdecydowanie większym stopniu jest zasługą szczęścia, które sprzyjało United od pierwszej do ostatniej minuty. Świetnie ponoć grający wczoraj Vidic kompletnie dał się zaskoczyć w sytuacji, w której sam na sam wyszedł Malbranque. Najpierw wraz z Ferdinandem zostawili lukę, w którą Francuz wjechał, jak w masło, a potem, gdy prawdopodobnie mógł jeszcze jakoś go zablokować, przewrócił się. Tylko fatalne wykończenie skrzydłowego Sunderlandu uchroniło nas od utraty gola. Kolejny błąd w wykonaniu Serba miał miejsce przy linii końcowej. Vidic beztrosko bawił się piłką, ten sam Malbranque go ograł, a na to Vidic rzucił się na niego, niczym zapaśnik. Myślę, że mogło to się skończyć nawet czerwienią dla Nemanji. W każdym razie czerwona kartka należała mu się za głupotę. Jeśli chodzi o Rio, bez wątpienia to on nie upilnował Zendena, gdy ten strzelił w słupek, nie pokrył także Benta przy dośrodkowaniu z lewego skrzydła w drugiej połowie. Te błędy w wykonaniu naszej obrony plus ogóle wrażenie, że każda piłka wrzucana w nasze pole karne siała chaos powodują, że oceny dla naszych stoperów są grubo zawyżone. Co prawda Vidic uchronił nas od straty gola w pierwszej połowie po rzucie rożnym, jednak powiedzmy sobie szczerze, całkowicie przypadkowo. Być może czyste bądź co bądź konto w tym meczu nieco zamydliło wszystkim oczy, mnie jednak wydaje się, że drużyna z odległego miejsca w tabeli Premier League nie powinna była stworzyć sobie kilkunastu sytuacji podbramkowych w tym spotkaniu, w tym 3-4 stuprocentowych.
» 3 października 2010, 13:38 #7
iamarctic: podobnie jak kolega, ja także jestem lekko zaskoczony pozytywnymi komentarzami odnośnie naszej defensywy, która pozwoliła na kilka bardzo dobrych, jeśli nie stuprocentowych, sytuacji. W dodatku przypomina mi się pewien moment z transmisji, kiedy to bodajże w 30' podano statystyki odnośnie strzałów : 9-1 (w tym pierwszy strzał dla MU właśnie koło 30') i 5-0 jeśli chodzi o strzały w światło bramki.
W każdym razie, możemy uznać, że obrońcy grali świetnie, ale... poza momentami, kiedy grali wręcz fatalnie, na co wszyscy przymykamy oko, bo przecież zagraliśmy na '0" z tyłu.
» 4 października 2010, 06:46 #6
ravvvv: czy skala ocen zaczyna się od 5? Na palcach jednej ręki Alfa można policzyć skuteczne zagrania Andersona do przodu, w defensywie natomiast , gdyby spisywał się razem z fletcherem choćby przyzwoicie (czyli na 5) to (zważywszy na również wysokie oceny naszej obrony) sunderland powinien być ofensywnie raczej niegroźny. Tymczasem miał dwukrotnie więcej sytuacji bramkowych niż my. Co by było, gdyby strzał w słupek jednak wpadł, a sytuacja sam na sam zostałaby wykorzystana - na kogo wtedy zwalilibyśmy winę? Gwoli własnej refleksji dodam jeszcze tylko, że wypuszczanie o'shea, andersona, owena, machedy i fletchera (choć wielu się pewnie w jego przypadku nie zgodzi) razem na całe 45 minut to bardzo delikatnie mówiąc ryzyko.
» 3 października 2010, 13:29 #5
dzaru: wg mnie Vidic dużo wyższa ocena, on był wszedzie w obronie ataku na skrzydle, dlatego conajmniej 9
» 3 października 2010, 13:03 #4
se7en: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.10.2010 12:45

Bebe - goal.com - 60

Najwyższa ocena w historii ;P

poprawcie to lepiej ;)
» 3 października 2010, 12:45 #3
garycahill1410: sam się popraw!
» 3 października 2010, 14:09 #2
Arothq: gary na h*j sie dusisz, chłopak dobrze zrobił, że zgłosisz błąd a ty najeżdżasz zresztą już nie pierwszy raz, poziom twoich komentarzy jest poniżej poziomu, OGARNIJ SIE
» 3 października 2010, 15:20 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.