Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson: Obrona zagrała fantastycznie

» 2 października 2010, 23:08 - Autor: Bart - źródło: ManUtd.com
Sir Alex Ferguson po dzisiejszym spotkaniu z Sunderlandem przyznał, że obrona spisała się świetnie. Szkocki menadżer chwalił kolejne czyste konto zachowane przez Edwina van der Sara. Poprzednio United nie stracili gola w meczu z Valencią w Lidze Mistrzów.
Ferguson: Obrona zagrała fantastycznie
» Ferguson jest zadowolony z wywalczone punktu przeciwko Sunderlandowi...
- Zawsze patrzymy na remisy jak na stratę punktów, jednak to inne mecze zaprzepaściliśmy. Dzisiaj musieliśmy walczyć o ten punkt. Sunderland miał więcej okazji i muszę przyznać, że byliśmy fantastyczni w defensywnie. Głownie przez tą formację traciliśmy ostatnio punkty, tak więc jestem zadowolony.

- Odświeżyliśmy zespół jak tylko mogliśmy, po meczu w LM. Carrick musiał odpocząć, w środę rozegrał swój pierwszy mecz. Zapytaliśmy Rio wczoraj jak się czuł i mówił, że czuje się świetnie. Dzisiaj spisał się rewelacyjnie. Cała czwórka z tyłu spisała się bardzo dobrze. O’Shea również stwarzał zagrożenie w powietrzu. Młody Rafael zaliczył wspaniały występ.

- Przez pierwsze 20 minut Sunderland ostro atakował nas dośrodkowaniami. Są w tym dobrzy, wrzucali piłkę w pole karne, a Darren Bent jest bardzo szybkim zawodnikiem i dobrze strzela głowa. Był zagrożeniem, ale poradziliśmy sobie z nim.

- Po przerwie szło nam dużo lepiej, stwarzaliśmy więcej akcji. Sunderland miał swoje okazje, głównie z rzutów rożnych i wolnych. Ciągle posyłali w naszą stronę piłkę, którą musieliśmy non-stop blokować. To nie był jednak cały przebieg drugiej połowy.

- Gdy na murawie pojawił się Chicharito, lepiej penetrowaliśmy obronę rywali. Był błyskotliwy, szybki i skuteczny. Próbowaliśmy wygrać mecz w ten sposób i wprowadzaliśmy graczy, którzy mogliby tego dokonać.

- Daliśmy szansę Bebe, który zaliczył dla nas swój ligowy debiut. To były dla niego trudne okoliczności, wrzucając go w sam środek tego spotkania. Z drugiej strony byliśmy z tego zadowoleni. Pokazał nam, że chce grać, nie bał się poprowadzić piłki. To dobry punkt wyjściowy - zakończył sir Alex Ferguson.


TAGI


« Poprzedni news
Kolejne rozczarowanie, kolejny remis...
Następny news »
W szatni United pękła rura ściekowa!

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (24)


Klimaa: Ferguson chyba chce widzieć tylko pozytywne rzeczy z wczorajszego meczu, nie dostrzega że w klubie jest kryzys i to wielki bo gramy żenująco słabo na wyjazdach. Jeśli czegoś z tym nie zrobimy to możemy się pożegnać z tytułem już w październiku a dodać trzeba że oprócz słabego Liverpoolu nie mieliśmy w tym sezonie poważnych rywali a już zdołali nam urwać mnóstwo punktów..
» 3 października 2010, 17:09 #9
Martin: Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.10.2010 02:17

Zastanawiam się jakby wyglądała nasza gra w zestawieniu 4-4-2 przy składzie:
van der Sar
Rafael, Ferdinand, Vidić, Evra
Nani, Fletcher, Scholes, Bebe
Chicharito, Berbatov

Scholes zagrał dziś przeciętnie ale ma do tego prawo bo prawdę mówiąc On swoje już zrobił w United a że tylko On rozgrywać potrafi jak należy to już nie jego wina. W środku pola mieliśmy dziś dziurę, wyglądało to jakbyśmy grali bez linii pomocy (z Valencią na Mestalla było podobnie). Nawet Vidić raz czy dwa musiał na skrzydle wywijać a to chyba mówi samo za siebie ... Cały czas mówi się o słabo grającej defensywie a prawda jest taka, że jeśli tylko Rio jest na boisku wszystko jest ok. To linia pomocy spisuje się fatalnie i szczerze powiedziawszy od czasu do czasu tylko Nani coś tam próbuje. Brakuje nam tego, który prawidłowo potrafiłby przekazać piłkę z obrony do napastników. Takim piłkarzem jest nasz rudzielec ale wszyscy wiedzą, że On w każdym meczu na 100% nie zagra. Ferguson nie ma wyjścia i mam ogromną nadzieję, że w tym okienku transferowym dojdzie do dobrego transferu. Jednego ale za to trafnego. Nie musi być drogi.. byle był przemyślany. Osobiście widziałbym w tej roli Wesleya Sneijdera lub Tima Cahilla ale to oczywiście tylko moje sugestie ;)

Co do jutrzejszych derbów to sam już nie wiem co jest dla nas lepsze.. porażka Chelsea czy remis. Raczej wolałbym, żeby The Blues przegrali. Jestem pewien, że Arsenal jeszcze nie raz się potknie. Prawdopodobnie więcej razy niż Chelsea więc jutro jestem za Kanonierami.
We Are United !
» 3 października 2010, 02:15 #8
baja324: Jak będą tak "fantastycznie" grać, to niedługo w typerze będę remisy obstawiał żeby punktów nie stracić...
» 3 października 2010, 00:35 #7
1wolf1: LOL jak mozna mowic ze O'shea zagral dzis swietnie? Jego dzisiejszy wystep to poprostu nedza w defensywie i z przodu. Co ten czlowiek bez talentu robi w ogole w MU. Srodek pola nie istnial w ogole - jak tak dlaje beda grali, to zamiast mistrza beda walczyc o udzial w przyszlorocznej LM.
» 3 października 2010, 00:21 #6
1wolf1: Heh garycahill1410 nie ma to jak konstruktywna odpowiedz poparta argumantami. A prawda jest taka, ze mozesz sobie klikac 1000 razy na - przy mojej wypowiedzi, ale to ja mam racje - MU gra dennie w tym sezonie. Ponadto o problemi wspolnie z kilkoma normalnymi ludzimi na tej stronie pisalismy juz na poczatku zeszlego sezonu. Minal rok - Mu nie wygral nic - Ferguson dalej brnie w te swoje chore gierki, a wy dalej slepo mu wierzycie. Do pelni szczescia brakuje tu jeszcze wypowiedzi : Glory Glory MAN UTD :P
Prawda o MU jest taka, ze o ile 1 sklad ma w miare silny, to gdy przychodzi do zmiennikow, to zaczyna sie tragedia. Wystarczy, ze jak w poprzednim sezonie kilku kluczowych zawodnikow ma kontuzje badz jest be formy(w tym roku wypadl juz Valencia i Rooney) gra Mu przestaje istniec Remisy, porazki ze slabiakami sa na porzadku dziennym. A Ferguson mydli wam oczy stwierdzeniami, ze w meczu w ktorym MU spedzil 60% czasu na swojej polowie zagrali Fantastycznie. Jeszcze bylby m w stanie przebolec taka sytuacje, gdyby to byla klasowa druzyna - ale z calym szacunkiem dla Sunderlandu - sa tylko prze cietniakami PL.
» 3 października 2010, 13:30 #5
kckMU: Obrona świetnie, mimo takich naporów Benta i spółki wybroniliśmy się.

Teraz ogromna przerwa między ziemią a niebiem...
... A gdzie był atak?!
» 3 października 2010, 00:06 #4
Martin: Atak był odcięty od reszty drużyny a to za sprawą naszych wspaniałych rozgrywających pomocników.
» 3 października 2010, 01:58 #3
kckMU: No pewnie, bo po co nam VdV który sam wygrywa mecze Tott'hamu, strzela w każdym meczu piękne bramki, pewnie wykorzystuje karne, koguty zawsze mogą na niego liczyć - złoty interes, a tylko 9 mln -.-

Ale my nikogo nie potrzebujemy, najlepiej to Vidićia ustawić za napastnikami na pewno zrobi więcej niż Ci wszyscy razem wzięci, żeby ŚO biegał na lewym skrzydle i wywalczał rzuty rożne, PARODIA
» 3 października 2010, 02:04 #2
Petrozza52: Jak z tyłu dobrze, to z przodu okropnie, nie możemy RAZ zagrać idealnie w każdej formacji? 4 wyjazdy i 4 remisy to na prawdę dużo zgubionych punktów, tracimy już tyle na starcie, a do końca sezonu jeszcze bardzo daleko, musimy się jak najszybciej poprawić, bo później nie będzie już miejsca na żadne wpadki.
» 2 października 2010, 23:15 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.