Kilka tygodni temu Ryan Giggs był niemal pewniakiem do objęcia posady selekcjonera reprezentacji Walii. Dziś skrzydłowy Manchesteru United przyznaje, że połączenie funkcji piłkarza i menadżera byłoby niemożliwe.
» Kilka tygodni temu Ryan Giggs był niemal pewniakiem do objęcia posady selekcjonera reprezentacji Walii. Dziś skrzydłowy Manchesteru United przyznaje, że połączenie funkcji piłkarza i menadżera byłoby niemożliwe.
Kiedy John Toshack ogłosił rezygnację z funkcji selekcjonera walijskiej kadry, prasa natychmiastowo zaczęła poszukiwania następcy. Na liście potencjalnych sukcesorów najczęściej pojawiało się nazwisko Giggsa.
– Gram dla Manchesteru United i w pełni się na tym skupiam – powiedział Giggs, który w czwartek promował swoją nową autobiografię „Ryan Giggs: My Life, My Story”.
– Uważam, że nie można łączyć tych dwóch obowiązków, zwłaszcza w klubie takim jak Manchester United.
– Wiem, że Markowi Hughesowi się to udawało, ale my gramy w Lidze Mistrzów i sprawa wygląda nieco inaczej.
Giggs planów zostania szkoleniowcem nie zamierza jednak porzucać. Walijczyk uczęszcza na kursy trenerskie UEFA, które w przyszłości pozwolą mu prowadzić czołowe drużyny na świecie.
– Pewnego dnia chciałbym tego spróbować, ale na chwilę obecną nie myślę o trenerce – przekonuje Giggs.
– Zanim obejmę jakąkolwiek posadę, muszę uzyskać niezbędne kwalifikacje. Nie podejmę się pracy, jeśli nie będę miał licencji. Obecnie jestem w połowie kursu, po którym otrzymam licencję A UEFA.
– Szczerze mówiąc, to nie wiem czy trenerka się mi spodoba. Albo to pokocham, albo znienawidzę. Dopóki nie spróbuję, nie będę wiedział. Pomaganie młodym zawodnikom na treningach, a także cała otoczka meczowa bardzo mnie cieszy. Kiedy skończysz karierę, to wszystko stracisz. Jak można to odzyskać? Będąc trenerem lub menadżerem – dodał Giggs.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.