Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Owen zamierza cieszyć się po golu

» 17 września 2010, 17:18 - Autor: Biafra - źródło: tribalfootball.com
Napastnik United, Michael Owen zapowiedział, iż z pewnością będzie celebrował zdobycie gola jeśli trafi do siatki Liverpoolu w niedzielę.
Owen zamierza cieszyć się po golu
» Michael nie zamierza milczeć po zdobytej bramce
Owen został różnie przyjęty przez kibiców Liverpoolu kiedy w zeszłym tygodniu pojawił się na Anfield Road, aby zagrać w meczu organizowanym przez swojego kolegę Jamiego Carraghera.

Jednak jak wyjawia w wywiadzie dla Sport Magazine: Jestem profesjonalnym piłkarzem, a to normalne w moim zawodzie.

- Mam zamiar wyjść na boisko, zaprezentować się bardzo dobrze i spróbować strzelić bramkę. Nie będę pierwszą osobą, która zagra przeciwko swojemu byłemu klubowi i na pewno też nie ostatnią. Nie będę miał żadnych problemów ze świętowaniem po zdobyciu bramki. Ludzie mogliby dziwnie to odebrać jeśli zachowałbym się inaczej - wyjaśnia Owen.

- To nie ma nic wspólnego z tym, że byłem piłkarzem Liverpoolu. Jestem profesjonalnym piłkarzem, a to jest zawód. Tak samo jak dziennikarz czy bankier. Każdy jeśli dostaje lepszą propozycję pracy to na pewno ją rozważa. Ja chcę tylko wygrywać, zdobywać puchary i stale grać na najwyższym poziomie. Nie przeszkadza mi w tym fakt, że kiedyś byłem piłkarzem Liverpoolu, a obecnie Manchesteru United. Z obu faktów jestem dumny.

- Nie jestem fanem tylko piłkarzem, jestem lojalny temu klubowi, który we mnie wierzy i jest w stanie zaoferować mu odpowiednie warunki do pracy. To normalna kolej rzeczy. Ciężko jest to zrozumieć kibicom, którzy całe życie wspierają jedną drużynę i świata poza nią nie widzą. Jednak jeśli otworzą oczy to zobaczą, że w Premiership jest pełno takich piłkarzy jak ja - zakończył Michael.


TAGI


« Poprzedni news
Marka United już nie taka wielka
Następny news »
Sposób Scholesa na 19 mistrzowski tytuł

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (26)


pilsudczyk: Tak tak Owen będzie nam zapowiadał celebrację gola... tylko, że gola nie będzie bo Majgi cały mecz będzie dogrzewał ławę albo obejrzy mecz z trybun. Celebrację gola to mogą zapowiadać piłkarze z wyjściowej jedenastki.
Ave Marszałek!
» 18 września 2010, 17:57 #6
talir: A niech się cieszy, tyle że pewnie nie wystąpi w tym meczu, a jak już to na końcówkę. Na moje to obojętnie kto strzeli bramkę, byle tylko tym razem zdobyć te 3 punkty.
» 17 września 2010, 21:38 #5
kckMU: Tevez strzelając gola w Carling Cup na OT wykrzyczał radość i to tak perfidnie do Neville'a, już naprawdę bez sensu są twoje komenty...
» 17 września 2010, 19:03 #4
kckMU: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.09.2010 20:17

Po cholerę ma krzyczeć Hodgsonowi w twarz? prędzej Benitezowi to jest historia Liverpoolu, ale już go nie ma
» 17 września 2010, 20:16 #3
kckMU: Możesz nawet zrobić skok na bandżi, tylko pomóż nam Michał wygrać ten mecz! :D
» 17 września 2010, 17:25 #2
kckMU: Ciekawe, czy jakby trzeba było uzasadnić za co dało się minusa ile osób by to robiło, szkoda już tych dzieci którzy klikają 15 razy na raz minus, żal dupę ściska, że ktoś kogoś rozbawił?
» 17 września 2010, 19:02 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.