Rio Ferdinand rozegra swój pierwszy mecz po kontuzji. Obrońca United wystąpi w środowym spotkaniu rezerw z Oldham Athletic.
» Czy kontuzje wreszcie przestaną nękać Ferdinanda?
Filar defensywy Czerwonych Diabłów był wykluczony z gry od czerwca tego roku, kiedy to doznał kontuzji kolana na jednym z treningów przed mistrzostwami świata. Problemy z kolanem spowodowały, iż Rio nie mógł wystąpić na turnieju w RPA.
Początkowo sztab medyczny United zapowiadał, iż Ferdinand nie wróci do gry wcześniej niż pod koniec września, jednak niedawno wrócił on do treningów, a dziś wieczorem ma wystąpić w spotkaniu rezerw z Oldham Athletic.
W składzie na to spotkanie znaleźli się także Wes Brown, Anderson oraz Federico Macheda. Jeśli po dzisiejszym spotkaniu nie wystąpią jakieś komplikacje to można się spodziewać, iż Rio wystąpi w najbliższym meczu ligowym z Evertonem 11 września.
kckMU: Tak ja myślę, że jeszcze jeden rok regularnego grania i poradziłby sobie w grupie jak i w finale, jego wadą jest tylko, że jest taki młody dlatego tak czasami macie zawahania ;]
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.