Jeśli Wyspiarzom zostałaby przydzielona organizacja mundialu za osiem lat, to na Old Trafford odbył by się na pewno jeden z półfinałów. Na stadionie United z delegacją spotkał się David Gill, sir Bobby Charlton i dyrektor zespołu "Anglia 2018" Andy Anson. Sir Alex Ferguson jest także zaangażowany w wycieczkę po Anglii w celu pokazania największych zalet tego kraju.
Podczas pobytu na Old Trafford delegacja FIFA rozmawiała z Rio Ferdinandem oraz Waynem Rooneyem.
Kraje konkurujące z Anglikami o organizację mistrzostw to Rosja, Hiszpania oraz USA. W tym tygodniu sir Alex Ferguson oficjalnie wyraził swoje poparcie dla kandydatury Anglików.
- Udogodnienia, zarówno dla kibiców jak i dla piłkarzy, są niesamowite. Od miejsc treningowych, po stadiony oraz pasję Anglików do futbolu - wszystko to sprawia, że każdy zaangażowany w piłkę nożną, będzie czuł się tutaj jak w domu. Byłaby to wiekopomna chwila, z pewnością zainspirowałaby cały świat do gry w piłkę - stwierdził Fergie.
Sześcioosobowy skład wysłanników Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej spotkał się ponadto wczoraj z Howardem Weebem w Manchesterze. Wcześniej delegacja wizytowała już Londyn, gdzie spotkała się z wiceministrem Wielkiej Brytanii - Nickiem Cleggiem.
Decyzja o tym, kto zostanie gospodarzem Mundialu 2018 zapadnie za 99 dni. Każdy może poprzeć kandydaturę Anglików w tym konkursie na stronie
http://www.england2018bid.com/. Już ponad 2 miliony osób chce organizacji mistrzostw właśnie na Wyspach.