W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wielu z nas nie wyobraża sobie dziś Manchesteru United bez Paula Scholesa. Niewielu jednak zdaje sobie sprawę z tego, iż jego kariera już na samym początku stała pod znakiem zapytania. Takie informacje zostały wyjawione przez byłego kapitana Manchesteru United, a obecnie trenera Sunderlandu, Steve’a Bruce’a.
» Steve Bruce pełen uznania dla Paula Scholesa
- Kiedy był młodzikiem, trudno było go przegapić – mały chłopak z ognistymi włosami i temperamentem. Każdy pamięta tą wspaniałą drużynę młodzieżową, jednak niektórzy zapominają o wątpliwościach, które dotyczyły przyszłości Scholesa – powiedział Bruce.
- Nie chodziło o brak jego umiejętności, lecz o problem z kolanami (Scholes cierpiał na dolegliwość Osgooda-Schlattera, która dotyka najczęściej młodych piłkarzy) – dodał.
- Zawodnicy pokroju Scholesa czy Giggsa nie rodzą się często. Jedyna osoba, która przychodzi mi teraz na myśl to Paolo Maldini z Milanu.
- Odpowiednim komplementem dla Scholesa będzie zapewne to, co wydarzyło się pewnego dnia, i mam nadzieję, że Danny Welbeck nie będzie miał mi za złe, że o tym wspominam, ponieważ może mu się za to dostać od chłopaków na Old Trafford.
- Siedzieliśmy jedząc lunch i omawialiśmy ostatnie spotkanie Manchesteru United z Newcastle, a w szczególności występ Scholesa. Danny, który jest u nas na wypożyczeniu, słyszał rozmowę i wypalił, że Paul jest wciąż najlepszym piłkarzem United. To mówi samo za siebie – zakończył Steve Bruce.
Lil: Czy Scholes jest najlepszym piłkarzem? Nie wiem jakie były kryteria podczas ''wyboru'', ale jeżeli chodzi o kreowanie gry, waleczność i wykończenia to jest jednym z najlepszych na dzień dzisiejszy a do młodziaków nie należy (bardziej do dziadków :))
Sezon 2009/10 dla Paul nie był najlepszy (szczególnie okres zimowy), ale po takich meczach jak z Nawcastle nie pamięta się tego co było.
Co jak co, ale generacja Fergusona była jedyna w swoim rodzaju i wydaje mi się, że nie powtórzy się przez najbliższe sto lat. Zebrać w jednym miejscu w jednym czasie (prawie jednym czasie) takich graczy jak; Beckham, Giggs, Scholes, bracia Neville, Butt... eh... nawet Ajax czy Barca nie mieli na raz tyle diamentów (a może i mieli, ale nie oszlifowali ich tak jak Alex).
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.