MU nadal zainteresowane Aruną ?

Ekipa Portsmouth złożyła już ofertę kupna zawodnika reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej, ale ta została odrzucona przez władze Anderlechtu.

23-letni piłkarz został okrzyknięty jednym z najlepszych w Europie po tym, jak wspaniale zaprezentował się w poprzednich sezonach w belgijskiej lidze i Lidze Mistrzów. Swoimi ładnymi akcjami wzbudził zainteresowanie niejednego klubu.

Reporterzy donoszą, że zainteresowany Aruną rok temu Manchester United, zamierza odnowić swoją ofertę i spróbować ściągnąć piłkarza na Old Trafford. W najbliższym czasie na mecze Anderlechtu mają zostać wysłaniu skauci, którzy będą donosić sir Alexowi Fergusonowi o wszelkich postępach snajpera.

Agent piłkarza, Serge Trimpont, przyznał, że nic nie wie o zainteresowaniu ze strony Czerwonych Diabłów, ale słyszał o chęci kupna Afrykańczyka przez znane europejskie kluby.

"Widziałem w prasie artykuły mówiące o tym, że Manchester United ma wysłać skautów obserwujących Arunę, ale póki co nikt oficjalnie się ze mną nie kontaktował" - powiedział Trimpont.

"Nie słyszałem o zainteresowaniu MU od ponad roku, więc te spekulacje są dla mnie sporą niespodzianką. Może oni wysyłają kogoś do obserwacji Aruny co tydzień, lecz ja o tym nie wiem ?" - dodał.

"Man United mieli okazję do pozyskania Aruny poprzedniego lata, ale nie wykorzystali jej dobrze. Teraz jest kilka angielskich klubów z bardziej konkretnymi ofertami dotyczącymi transferu" - mówił dalej.

"Zainteresowanie Portsmouth jest konkretne, ale są też inne drużyny. Bardzo realistyczna jest sytuacja, w której Aruna miałby odejść z Anderlechtu, ale póki co mało prawdopodobne jest by trafił do Manchesteru United."

"Aruna jest w Belgii już cztery lata i w poprzednim sezonie został wybrany najlepszym graczem ligi. Sądzę, że powinien odejść dla dobra swojej kariery. Powinien walczyć o poważniejsze cele, takie, które dobrze odzwierciedlają jego ambicje. Udowodnił, że jest na to gotowy, ale Anderlecht sprzeda go jedynie za duże pieniądze" - zakończył Trimpont.

Czyżby sir Alex Ferguson szykował nam kolejną niespodziankę i zamierzał sprowadzić na OT kolejnego napastnika ? Mówi się, że od przybytku głowa nie boli, ale przecież co za dużo to nie zdrowo...