W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Milan Jovanović przyznaje, iż obrońca United, Nemanja Vidić bardzo mu pomógł przy jego transferze do Liverpoolu.
» Milan i Nemanja to bardzo bliscy przyjaciele
Serbska gwiazda na początku tego miesiąca podpisała 3-letni kontrakt z Liverpoolem, czym zakończyła swoją przygodę z belgijskim Standardem Liege i jak przyznaje to właśnie Vidić miał wielki udział w podjęciu nowego wyzwania jakim z pewnością jest gra w Premier League.
- Doskonale wiem, iż tutaj gra się zupełnie inaczej i jest bardzo ciężko o mistrzostwo - przyznał Jovanović w wywiadzie dla liverpoolfc.tv. - Vidić powiedział mi, że tutaj dużo się biega, trzeba mieć dobrą kondycję oraz umieć szybko podejmować decyzje. Z żadną z tych rzeczy nie ma u mnie problemu.
- Już czuję różnicę w trenowaniu pomiędzy angielskim futbolem, a europejską piłką nożną.
- Vidić bardzo szanuje Liverpool. Mówił o tym klubie w samych superlatywach. Jestem pewny, że będziemy na boisku ostro ze sobą walczyć, ale po końcowym gwizdku znów będziemy przyjaciółmi.
- Optymistycznie patrzę w przyszłość i jestem w stanie bardzo ciężko pracować, aby coś wygrać z Liverpoolem. Czuję, iż nadszedł czas sukcesu dla mojego nowego klubu - zakończył optymistycznie Milan.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (10)
Alpinek: Napisałem ze nie musi go obchodzić to tylko przykład tak ciężko na to wpaść ?
MUKing - Na pewno jest mu wdzięczny za to, i co ? Twoim zdaniem teraz ma obowiązek spłacać dług wdzięczności zostając i nawet jeśli tak nie jest, udając ze kocha klub itd ? sorry ale to bardzo szczeniackie i bez sensowne rozumowanie, zresztą Vidić bardzo dużo już zrobił dla United.
A pisania że grałby teraz w nie wiadomo jak słabej lidze nie skomentuje.. powiem Ci tylko ze kompromitujesz się takimi wypowiedziami.
Alpinek: On po prostu podchodzi do tego co robi w taki sposób którego nie którzy nie mogą zrozumieć, ludzie zrozumcie ze jak ktoś gra w United czy innym klubie to nie musi tego klubu kochać a nawet lubić, to jest jego praca, ma wypełnić kontrakt i grać jak najlepiej potrafi a co za tym idzie nie musi go obchodzić to że Liverpool to największy wróg, podobnie jest z Keane'm na którego 99% kibiców United najechało po ostatniej wypowiedzi, wrzucie na luz i, jak będzie chciał iść do Realu niech idzie, jego życie jego sprawa , a wtedy powinno się mu jedynie podziękować za grę w Manchesterze.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.