W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Dla Tomasza Kuszczaka sezon 2010/2011 może być przełomowy. Po odejściu Bena Fostera Polak zamierza ciężko pracować, aby na dobre wskoczyć do bramki Manchesteru United.
» Tomasz Kuszczak celuje w miejsce w podstawowym składzie Manchesteru United
– Mam nadzieję, że będzie to wielki sezon dla mnie – mówi Kuszczak w rozmowie z ManUtd.com.
– To już mój piąty rok w Manchesterze United i mam nadzieję, że będę grał częściej niż dotychczas. Wyzwanie przede mną jest jasne, po odejściu Edwina na emeryturę chcę być numerem jeden.
– Zawsze staram się najlepiej jak potrafię i mam nadzieję, że boss da mi więcej szans, abym mógł udowodnić, że zasługuję na bycie pierwszym bramkarzem. Siedzenie na ławce nie jest łatwe. Mam swoje ambicje i jako piłkarz chcę się nieustannie rozwijać. Manchester United to wielki klub i wierzę, że mogę tutaj grać przez wiele lat.
Kuszczak zaufaniem sir Alexa Fergusona został obdarzony w ostatnim sezonie, kiedy nieprzerwanie strzegł bramki „Czerwonych Diabłów” w jedenastu kolejnych meczach. Polak z zadania wywiązał się znakomicie, choć defensywa Manchesteru United była wówczas zdziesiątkowana.
– Wiedziałem, że sprawdzenie się w tamtych meczach będzie dla mnie bardzo ważne. Było trudno, bo mieliśmy wiele kontuzji w składzie, ale gra między słupkami bardzo mnie cieszyła – przyznaje Kuszczak.
– Miałem dobrą serię meczów, co dodało mi pewności siebie. Jedynym sposobem na zaimponowanie menadżerowi i kibicom jest właśnie gra w spotkaniach o stawkę. Fantastycznie było otrzymać tę szansę.
– Chcę być lepszym bramkarzem i uczyć się nowych rzeczy. Mam nadzieję, że w tym sezonie dostanę więcej szans – kończy Kuszczak.
MegDevil: moim zdaniem SAF nie kupi w tym okienku transferowym żadnego bramkarza, więc Tomek na pewno więcej pogra. VDS jest genialny, wszyscy to wiemy, ale 40 lat robi swoje.
madd: Wiem, że zostanie zminusowany, jak każda moja wypowiedź o Kuszczaku.
Więc... Ludzie czy Wy widzicie w nim tylko złe strony? Błędy popełnia jak każdy bramkarz. Każdy bramkarz popełnia błędy! Widzieliście jego mecze ligowe w West Bromwich Albion? Bronił tam dobrze bo miał ambicję i pewność, że będzie grał. U nas siedzi tylko na ławie i liczy aż Edwin nie zagra w jakimś meczu. Jak tu mieć ambicje?
Tomkowi nie było dane wejść w rytm meczowy... zagrać 10 spotkań pod rząd, poczuć się pewnie, zgrać się i zrozumieć z defensywą. Ciągła rotacja niszczy tego faceta :/
Co do występów w WBA, to wystarczy wspomnieć paradę sezonu - [link usunięty] :]
Majek: popieram i pragnę również zaznaczyć, że jak w poprzednim sezonie zagrał kilka meczy pod rząd w czasie nieobecności van der sara to spisywał się znakomicie... mimo, że przed nim biegali tacy naturalni obrońcy jak Carrick i Fletcher :P
bojhaaker: Jak dla mnie Tomasz Kuszczak będzie jak Jerzy Dudek , dobry bramkarz który raz na jakiś czas porwie kibiców w zachwyt ale jego kariera minie w ciągu 2-3 lat i odejdzie ponieważ jego miejsce zajmie inny , młodszy , lepszy i bardziej znany pilkarz np. Adler , Manuel Neuer czy Asenjo którego można nazwać przyszłościowym piłkarzem w ciągu 4 lat. Igor Akinfejev będzie za stary na kupno i zapewne w ciągu roku zmieni klub ,jak nie w ciągu tygodni.
Mile widzianym piłkarzem byłby Wojciech Szczęsny ma on talent , od młodego jest w najlepszej , jednej z najlepszej szkółce , dla młodzików .Arsenal wyprowadzi go na dobry poziom a potem przejdze do Man utd albo innego Angielskiego klubu.Nie wierze w Fabiańskiego jego ostatni sezon to istna porażka on nie jest feniksem i nie odrodzi się na nowo , jednak kilka lat w Arsenalu sprawi że z wyborem klubów nie będzie miał kłopotów.
Majek: po pierwsze... mylisz się w stosunku do Jerzego Dudka. Przez kilka sezonów był podstawowym zawodnikiem w Liverpoolu. Z problemami, ale wygrał rywalizację w bramce z dwoma "wielkimi" nadziejami angielskiej bramki, czyli Kirklandem i Carsonem, mimo że obaj mieli olbrzymie poparcie kibiców i dziennikarzy, którzy praktycznie zmuszali Houliera do wystawiania ich w pierwszym składzie... i jego kariera nie trwała 2-3 lat... trochę szacunku ignorancie !
po drugie... ani Adler ani Neuer wcale nie są lepsi od Kuszczaka... o Asenjo to nawet nie ma co się wypowiadać po tym jakie szmaty zaczął puszczać po przejściu do Athletico Madryt... dzięki jego nieudolności szansę otrzymał i ją wykorzystał de Gea...
po trzecie... Igor Akinfejev jeśli dobrze pamiętam ma 23 lata i przez jakieś 7-8 lat nie będzie za stary na kupno...
po czwarte... jeśli Szczęsny się dostatecznie rozwinie żeby wskoczyć do podstawowej jedenastki Arsenalu to na pewno już stamtąd nie będzie mu nigdzie śpieszno, a tym bardziej do United... nie wspominając o tym że Arsenal go nie pości...
po piąte... Fabiańskiego bym jeszcze nie skreślał...
kikson: O :) Czekałem na to. Co roku kuszczak udziela takiego wywiadziku, a wiemy jak się kończy. Dobrze by było jakby przewidział koniec świata na 2012 bo na 100% by go nie było. Prawda jest taka, że jeżeli VDS nie dozna kontuzji to nie zagra więcej niż 15 meczów , a Ferguson już eksploruje rynek za nową jedynką. To, że jest Polakiem nie dodaje mu umiejętności. Na 100% nie będzie numerem jeden.
Sajbuch: Tomek Kuszczak jest świetnym bramkarzem, a w ubiegłym sezonie udowodnił, że w pełni zasługuje na miejsce w składzie. Foster nie dorastał mu nawet do pięt a dziadzia i tak go pchał do bramki. Mam już dość czytania komentarzy dzieci, że do nas to tylko Casillas... Zakochaliście się w nim czy co? Jestem pewien, że Tomek doskonale dałby sobie rade i udowodniłby swoją wartość, którą zresztą udowadnia zawsze kiedy tylko dostanie szanse od Aleksa.
oldtrafford: Jeżeli Van Der Sar nie będzie miał żadnych problemów zdrowotnych to na pewno będzie stał więcej w bramce jeśli chodzi o Tomka to uważam że sir Alex powinien dać mu trochę więcej pograć niż w sezonie 2009 -2010 gdzie Kuszczak spisywał się bardzo dobrze mam nadzieję że często będziemy widzieć w podstawowej jedenastce Kuszczaka to na prawdę dobry bramkarz
gwiazda2010: Niestety ale kuszczaka nie widze jako NUMERO 1 .
Dla takiego zespołu potrzeba naprawdę bardzo dobrego bramkarza a tomek takim niestety nie jest . Musiałby przez ten rok pokazać naprawde kunszt bramkarski aby mieć szansę wybiec w pierwszej jedenastce 2011 .
No ale jakby nie patrzeć polscy bramkarze sami sobie zgotowali taki los ... fabiański arsenal ława , kuszczak MU ława ... może szczesny przerwie tę passe o Borucu nie wspominam bo to jednak klasa wystarczy chwyci formę z 06 - 08 .
Klimaa: Wystąpi może parę razy więcej. Mecze pucharowe, plus kilka spotkań w PL kiedy VdS będzie musiał odpoczywać bądź będzie miał jakiś uraz (oby ich jak najmniej!).
Niestety nie zostanie następcą Edwina, przepraszam że tak mówię, ale jak można porównać Kuszczaka do Holendra czy do wcześniejszych bramkarzy jak Barthez czy wielki Schemeichel..Jest od nich o klasę gorszy. Jestem przekonany że z zakończeniem kariery przez Edwina do United przybędzie nowy bramkarz. A sam Tomek powinien znaleźć zatrudnienie w innym klubie Anglii gdzie z pewnością mógłby być bramkarzem nr 1 nawet w takim zespole jak Aston V.
Majek: no jeśli chodzi o Bartheza to ja także bym go nie przeceniał... potrafił przez cały mecz dokonywać cudów w bramce a potem praktycznie samemu sobie gole strzelać... do niego aż strach było cofać piłkę, bo nie wiadomo było czy coś mu do głowy nie przyjdzie ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.