kikson: Za to uwielbiam Fergusona. Jest cwany jak lis. Abstrahując od tego, że nie wie
ile Kuszczak ma lat (w oryginale było 26 :) to jego słowa wskazują, że jest naprawdę sprytny.
Potrzebuje rezerwowego jak każdy trener. Ma wybitnego bramkarza numer jeden
(VDS). Rezerwowy jest kłótliwy i ma lekko za duże mniemanie o sobie i coś tam
piska, więc Ferguson jak co roku łechta go werbalnie. Ale jednocześnie daje
jasno do zrozumienia, że Kuszczak nie może raczej na nic liczyć bo to Edwin
jest ten najważniejszy, niesamowity i genialny. Kuszczak może teraz latać do
Faktu i chwalić się jak to Ferguson go docenia, Ferguson ma rezerwowego, który
myśli, że jest doceniany, a bramkarz numer jeden robi swoje. Genialne. Co roku
to samo. Ferguson wie jak zachować status quo i jak pochwalić tylko, że raczej nigdy nic z tego nie wynika. W styczniu też chwalił, a potem nie wpuścił Kuszczaka na boisko do końca rozgrywek bo w końcu "Edwin robi różnicę". A po jego odejściu pierwszym transferem Fergusona będzie bramkarz. Ferguson jest wybitnym trenerem, wie jak przekonywać, ale jego słowa często są tylko słowami. I zawsze ma argument: nie gra bo mam lepszego Edwina i jest to argument nie do podważania.