czerwonydevil: Ja już szczerze nie wiem co o tym myśleć. Jeśli popatrzymy na nasz skład to mamy, aż nad to napastników. Ale jeśli (nie daj boże) Roo złapie kontuzje a w tym samym czasie Michael nie będzie w stanie grać, nie mamy dobrego zmiennika Rooneya. O Berbatowie nie wspominam, ponieważ on MUSI mieć kolege w ataku. Macheda, Welbeck, Diouf to za mało doświadczeni gracze. Za to Hernandez (w którym pokładam wielkie nadzieje) pozostaje wielką niewiadomą ..
Jeśli natomiast Roo będzie w pełni sił, to nie można zrobić powtórki z tego sezonu ! że to na nim wszystko się opierało. Musi być rotacja w składzie i jest, ale SAF zbyt często stawia na Rooneya, młodzi siedzą na ławie, a potem Rooney słania się na nogach pod koniec sezonu...
Gdyby zawitał do nas Mario wtedy byłoby o wiele więcej kombinacji w składzie.
Byłby dobrym zmiennikiem Roo, ale sądzę, że mógłby z powodzeniem grać w podst. 11 z Chicharito lub Berbatovem.
Sam już niewieem, ale on do nas nie dołączy...