RobvanKlu5i: Endo
Jak w ogóle możesz porównywać Berbatova do Rooneya??
Rooney to motor napędowy MU nie da sie tego ukryć, troche to przykre bo nie ma On godnego następcy i niestety jego brak w meczu jest mocno odczuwalny!
a Berbatov?? Dostał szanse grać jako samotny napastnik kiedy Rooney był kontuzjowany i lepiej tu skończmy wątek "osamotnionego" Berbatova
bo Berbatov nie jest dobrym zmiennikiem Rooneya!
Żaden działacz z MU, trener, prezes itp. nie przyzna sie w tej chwili do tego że Berbatov to transferowy niewypał. Nastąpi to dopiero po jego sprzedaży, wtedy wszystkie brudy i wszystkie "ale" wyjdą na światło dzienne(przynajmniej mnie się tak wydaje).
a Ty żyjesz tylko statystykami jakby to było Twoje hobby.
Szukasz samych dobrych opinii o Berbatovie a jakbyś chciał to znalazłbyś dwa razy wiecej negatywnych opinii o nim, tylko Ty ich nie chcesz znaleźć bo Cie to boli!
Rooney ma za sobą mega ciężki sezon, ma prawo mieć słabsze dni, bo jesli oglądałeś wogole jakiś mecz to zapewne wiesz że w ciągu 30 sekund meczu Rooney był napastnikiem, pomocnikiem i obrońcą a to dlatego, że biegał po boisku jak szalony! a Berbatov?? Tak bardzo zmęczyło go człapanie co mecz w obrębie pola karnego że nie był w stanie powalczyć o piłkę i strzelić gola?? Strzelił te 12 bramek ale żadne nie przesądzały o wyniku meczu, były one jedynie przypieczętowaniem 3 pkt!
Potrzebny jest drugi napastnik pokroju Rooneya bo gdy ten złapie kontuzje to już nie ma kto bramek strzelać - poprostu za bardzo Manchester jest uzależniony od niego!
A Prawda jest niestety okrutna - przez cały sezon z samotnym Berbatovem na szpicy nie zaszlibyśmy daleko...