W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Gary Neville nie jest przeciwnikiem wuwuzeli, choć te coraz bardziej dają się we znaki oglądającym mundial w Republice Południowej Afryki.
» Gary Neville miło wspomina swój pobyt w RPA
Wuwuzele stały się znakiem rozpoznawczym tegorocznych mistrzostw świata. Afrykańscy kibice trąbek używają bez wytchnienia, a to powoduje, że atmosfera na stadionach przypomina tę w ulu.
– Byłem w RPA z Manchesterem United dwa lata temu. To świetny kraj i doskonałe miejsce do gry w piłkę. Na stadionach jest niewiarygodna atmosfera, każdy jest szczęśliwy i tak też będzie w czasie turnieju. Organizatorzy chcieli wesołych mistrzostw świata i myślę, że będą one sukcesem – pisze Gary Neville w swojej kolumnie w Sunday Times of Malta.
– W czasie naszych meczów kibice dmuchali z całych sił w swoje wuwuzele. Na pewno będzie to jedna z tych rzeczy, które ludzie zapamiętają z tych mistrzostw świata.
– Nie zgadzam się z tym, że wuwuzele rozpraszają zawodników. Odgłosy na trybunach nie powinny mieć wpływu na piłkarzy, bo ci powinni skupiać się tylko na grze i starać się odizolować od głosów otoczenia – dodaje Neville.
Fenek: Jedyne co mnie niepokoi na tych MŚ to bezpieczeństwo, coraz więcej ludzi boi się o własną du*ę i kasę co mnie zresztą nie dziwi , gdyż wypadków na MŚ w RPA było już kilka a to dopiero 3 dzień. Po za tym wszystko jest ok , wuwuzele i sposób kibicowania to ich rodzaj kultury. Brednią jest że to rozprasza piłkarzy na stadionach, grajki często muszą wysłuchiwać wyzwisk , śpiewów kibiców przeciwnej drużyny czy negatywnych pieśni na swój temat. Po za tym każdy wie że dobry piłkarz koncentruje się na grze a nie na trybunach i dźwiękach. Ja osobiście czekam na 1/4 wtedy zacznie się zabawa :p
gorzky: mi tam wuwuzele nie przeszkadzają, wręcz przeciwnie nadają specyficznego charakteru tym mistrzostwom. Dla nich jest to forma kibicowania, tak jak w kulturze europejskiej przyśpiewki, a wrzawa gdy drużyna afrykańska znajdzie się pod bramką przeciwnika, jeden wielki ryk ;D
SzYnA: troche neville nie wie co mowi. odizolowac sie od otoczenia, to po co kibicowanie? po co okrzyki na cześć swoich ukochanych drużyn skoro on nic nie słyszy bo podczas gdy sie izoluje od otoczenia? chyba ze ma takie genialne uszy że wybiera sobie dzwięki które chce słyszeć? :> :)
a po drugie niech sobie usiądzie na trybunach gdzie 70 tys ludzi dmucha w te wuwuzele i zobaczymy czy wytrzyma tak cały mecz bez zatykania uszu...
urbanex: a mnie osobiscie wkur*ia te cale trabienie, az leb boli, zamiast jakichs spiewow to tylko te trabki slychac, banda czarnych chodzi na mecze tylko potrabic - nawet nie sa zainteresowani tym, co sie dzieje na boisku...
Fenek: Drażnią mnie takie dzieci, wiesz co kolwiek o ich kulturze i o tych ludziach?? To co ich kur*a oceniasz?? "banda czarnych" rasista nam się znalazł co klepie utarte slogany wyczytane w Internecie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.