Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Hurst ocenia szanse Anglików

» 12 czerwca 2010, 20:23 - Autor: JoJo - źródło: fifa.com
Legenda angielskiej piłki nożnej - Geoff Hurst przyznał, że żaden piłkarz w pojedynkę nie jest w stanie sięgnąć po tytuł mistrza świata, podobnie jest w reprezentacji Anglii. Każdy w zespole musi dać z siebie wszystko, jednak bez Rooneya w ataku zadanie to wydawałoby się niewykonalne.
Hurst ocenia szanse Anglików
» Hurst zna smak zwycięstwa, podobnie jak Rooney
- To nie jeden piłkarz wygrywa turniej, tylko jedenastu - rozpoczął.

- Gdy w 1966 roku sięgaliśmy po to trofeum nie mieliśmy w składzie Rooneya, a udało nam się wygrać. Mieliśmy kogoś lepszego - Jimmy'ego Greavesa.

Jimmy Greaves w 57 spotkania reprezentacyjnych zdobył 44 bramki, Rooney w 60 tylko 25.

- Rooneyowi nie można niczego zarzucić. To kapitalny piłkarz, jeden z najlepszych na świecie. On, Ronaldo i Messi są obecnie elitą. Rooney przez te lata bardzo dojrzał, co udowadnia w klubie i reprezentacji. Stał się brylantem.

- Piłkarzy jak on nie można zastąpić. Podobnie było z Bobby Moorem, Bobby Charltonem i Gordonem Banksem. W każdym zespole są kluczowi piłkarze, a zdobywanie bramek nie może być tylko zadaniem Rooneya. Crouch i Heskey również muszą się na tym skoncentrować.

- Niektórzy mówią, że jeśli teraz nie wygramy, to będziemy czekać na to kolejne wieki. Ferdinand, Terry, Gerrard, Lampard i Cole nie będą grali wiecznie, a to podstawa naszej kadry. Już powoli trzeba szukać ich następców. Podchodzę do tego turnieju bardzo optymistycznie.

- W finale chciałbym, abyśmy wygrali 4-0. Rooney i Gerrard zdobyliby wówczas po dwa gole. Z drugiej strony, gdyby ktoś zdobył hat0trick to by było dopiero coś - zakończył.


TAGI


« Poprzedni news
Capello ostrzega i liczy na Rooneya
Następny news »
MŚ 2010: Pechowy remis Anglików

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (6)


Tennant: Mam nadzieję że ich gra będzie wyglądała z meczu na mecz coraz lepiej...
Glory Glory MU
» 14 czerwca 2010, 15:52 #6
Robal: Wina Greena i tyle tak by było zwycięstwo.
» 13 czerwca 2010, 17:34 #5
luki198: dalej juz będzie tylko lepiej
» 13 czerwca 2010, 06:47 #4
MegDevil: mam nadzieję, że ten błąd Green to był tylko wypadek przy pracy, naprawdę... ogólnie Anglia grała bardzo ładnie, ale nieskuteczność bardzo raziła, szczególnie w drugiej połowie. Wazza też dopiero pod koniec się obudził, a szkoda. mimo to wierzę w nich i wiem, że Anglicy daleeeko zajdą na tych MŚ. :)
» 12 czerwca 2010, 22:42 #3
Klimaa: I właśnie od obrony a konkretnie od formy bramkarza mogą zależeć losy zespołu narodowego. Duży kiks Green'a. James znacznie lepszym bramkarzem nie jest. Mam nadzieję że to ostatni taki wybryk bramkarza..
» 12 czerwca 2010, 21:38 #2
Agusssia: 1:1.. ale błąd Greena masakra
» 12 czerwca 2010, 21:21 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.