Bolton - MU: Berbatow godnie zastąpił Rooneya

» 27 marca 2010, 19:28 - Autor: Bart - źródło: własne
Czerwone Diabły do spotkania z Boltonem Wanderers podeszły w nieco zmienionym składzie. Główną różnicą był brak Wayne Rooneya, który został w Manchesterze. Sir Alex Ferguson oszczędzał Anglika na nadchodzące spotkanie z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów.
Bolton - MU: Berbatow godnie zastąpił Rooneya
» Po świętej drugiej połowie Manchester United pokonuje na wyjeździe Bolton Wanderers aż 4:0. Dwa trafienia do samobója Samuela dołożył Berbatow, jedno Gibson. Świetne zawody rozegrał Nani, zaliczając dwie asysty.
Na murawie nie pojawił się również Rio Ferdinand. Zastąpił go Jonny Evans. Od pierwszego gwizdka zagrał za to Ryan Giggs.

Początek spotkania nie należał do najciekawszych. Drużyny przez pierwsze 15 minut bardziej zapoznawały się z rywalem, niż skupiały się wypracowywaniu akcji ofensywnych. Świetną piłkę do Valencii w 16. minucie posłał Neville. Skrzydłowy dobiegł do linii końcowej i wrzucił w pole karne. Tam jednak defensorzy Boltonu w ostatniej chwili zabrali piłkę Berbatowowi.

Chwilę potem Scholes zagrał nieźle do Naniego. Portugalczyk został powstrzymany przez Rickettsa i wywalczył rzut rożny. Po dośrodkowaniu piłkę pod polem karnym dostał Scholes, przyjął i uderzył wolejem. Niestety wysoko ponad bramką.

Bardzo dobrą okazję w 19. minucie miał Berbatow, który został podanie na krótki słupek od Fletchera i strzelił z pierwszej piłki Jaaskelainena z trudem opanował futbolówkę. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego powstało spore zamieszanie w „pudle”. Fletcher ponownie świetnie zagrał, tym razem do Evansa, który nie trafił do bramki z najbliższej odległości.

Niepozorne zagranie w pole karne Manchesteru United mogło zakończy się tragicznie w 26. minucie. W ostatniej chwili jednak Nemanja Vidić wyczuł intencje Cohena i ładnym wślizgiem uratował van der Sara od poważnych tarapatów.

Na kolejny atak Boltonu nie trzeba było długo czekać. Davies zagrywał prostopadłe do Elmandera na lewą stronę pola karnego. Ten po przyjęciu piłki uderzył mocno lewą nogą. Van der Sar na szczęście wybronił strzał w krótki róg bramki.

32. minuta to dobra walka Evry na skrzydle, który podaje do Berbatowa. Bułgar szybko odnalazł przed polem karnym Giggsa. Walijczyk minął jednego rywala ładnym zwodem i uderzył lewą nogą. Piłka niestety poszybowała ponad poprzeczką bramki Jaaskelainena.

Odpowiedzią Kłusaków była strzał głową Cahilla po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Nie stanowiła ona jednak realnego zagrożenia dla bramki Manchesteru United. Chwilę potem Valencia świetnie odegrał piętką piłkę do wbiegającego Dymitara. Berba podciągnął jeszcze akcje kilka metrów i strzelił. Nie zdołał jednak uderzyć wystarczająco mocno i bramkarz Boltonu nie miał większych kłopotów z obroną.

Pierwszej bramki doczekaliśmy się w 38. minucie. Nani ładnie przerzucił piłkę do Giggs na lewą stronę. Ryan podał po ziemi za plecy obrońców do wbiegającego Fletchera. Do piłki jednak pierwszy dobiegł Samuel, który próbując wybić piłkę na rzut rożny, umieszcza piłkę we własnej bramce.

Niewiele bramkowało, a minutę później gospodarze wyrównaliby. Piłkę w polu karnym dostał Muamba i nie zastanawiając się długo uderzył technicznie, kierując piłkę w okienko długiego słupka. Kapitalną interwencją popisał się Edwin van der Sar, ratując United przed stratą gola.

W doliczonym czasie gry dobrą szansę mieli gracze Boltonu. Vidić faulował na 17. metrze, dając rywalom okazję do strzału z rzutu wolnego. Edwin ustawił aż 6 osobowy mur. Po gwizdku do piłki od razu ruszył Neville i zablokował strzał.


Druga połowa od samego początku toczyła się na wysokich obrotach. Przed pierwsze kilka minut bramka dla Manchesteru United wisiała w powietrzu, jednak nikt w czerwonym stroju nie zdołał przebić się przez obronę Boltonu i pokonać Jaaskelainena. Kłusacy również nie pozostawali dłużni rywalom, jednak również ich ataki rozbijały się o defensywę Diabłów.

Ataki Manchesteru United przyniosły rezultat dopiero w 69. minucie. Ryan Giggs świetnie wystawił piłkę Fletcherowi przed polem karnym. Szkot podciągnął nieco akcję i uderzył lewą nogą. Jaaskelainen nie zdołał czysto wybronić strzału, wypuszczając przed siebie futbolówkę. Z okazji tej skorzystał Berbatow, który znalazł się w odpowiednim miejscu i strzelił gola z dobitki.

Bolton nie rezygnował jednak z ataków. W 71. minucie pod polem karnym znalazł się Lee i strzelał na bramkę van der Sara. Vidić zablokował uderzenie gracza Boltonu, wybijając piłkę na rzut rożny. Po dośrodkowaniu głową strzelał jeszcze Elmander – niedokładnie.

W 79. minucie piłkę na lewym skrzydle dostał Nani. Portugalczyk zaczarował obrońcę Boltonu świetnym zwodem, otwierając sobie drogę do dośrodkowania. Skrzydłowy podał jednak po ziemii do Berbatowa, a ten nie patrząc na bramkę świetnym, technicznym uderzeniem trafia po raz drugi w tym spotkaniu.

Wydawało się, że to już koniec goli w tym spotkaniu. Jednak Nani był innego zdania. Ponownie znalazł się z boku pola karnego, wykonał zwód i podał w pole karne, tym razem do Gibsona, który dopiero co wszedł na murawę. Darron strzelił z pierwszej piłki i pokonał Jaaskelainena strzałem od poprzeczki.

Jedną z nielicznych groźnych akcji w drugiej połowie, Bolton przeprowadził w 89. minucie. Muamba dostał podanie przed polem karnym, minął gracze Manchesteru United i strzelił mocno lewą nogą. Piłka poleciała jednak w środek bramki i Edwin van der Sar spokojnie złapał futbolówkę.

Valencia w doliczonym czasie dogrywał jeszcze w pole karne do Machedy. Federico został powstrzymany wślizgiem i wywalczył jedynie rzut rożny. Po dośrodkowaniu z wolej uderzał Berbatow - wysoko ponad bramką.

FT. Bolton Wanderers 0:4 (0:1) Manchester United


Bramki: Samuel (sam.) 38', Berbatow 69', Berbatow 79', Gibson 82'

Bolton: Jaaskelainen - Samuel, Cahill, Knight, Ricketts - Muamba, Cohen (Taylor 73'), Lee, Wilshere - Elmander (Klasnic 73'), Davies

Man Utd: Van der Sar - Neville, Evra, Vidic, Evans - Giggs (Macheda 85'), Nani, Scholes (Carrick 73'), Fletcher (Gibson 80'), Valencia - Berbatow


TAGI


« Poprzedni news
Forma Rooneya zasługą... rękawic
Następny news »
Ferguson: Arsenal nadal w grze

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (1)


barnaba1987: Master123 pisze:
''Fajne zagrał jedno świetne spotkanie(Tosic) z aż 10 z czego 2 z ławki jak dotychczas . Pomijając fakt, że bundeslige dzila od EPL lata świetlne pod względem poziomu . Nie mniej jednak niech gra może ktoś dam nam za niego z 5mln zawsze bedziemy tylko 3 mln stratni na jego pozyskaniu''

Kolego oczywiste ze PL jest lepsza liga niz Budesliga ale lata swietlne?!
Liga Niemiecka nie jest wcale gorsza niz Hiszpanska, prawda ze o ile Barcelona i Real nie maja sobie rownych w Niemczech o tyle zespoly z srodka i konca tabeli bija te z Hiszpani na glowe np. ogladales moze ostatnio mecz Valencia vs Werder? Werder ekipa ktora w Niemczech od paru nie marzy nawet o mistrzostwie jest o klase lepsza od Valenci z VILLA I SILVA.

SKORO LIGA NIEMIECKA JEST TAKA SLABA TO MOZE MI POWIESZ DLACZEGO REPREZENTACJA NIEMIEC W KTOREJ MOZE 2 GRACZY GRA ZA GRANICA OD WIELU LAT DOCHODZI TAK DALEKO W MISTRZOSTWACH EUROPY
1992 II miejsce
1996 Mistrzostwo
2008 II miejsce
MISTRZOSTWACH SWIATA
1994 Ćwierćfinał
1998 Ćwierćfinał
2002 II miejsce
2006 III miejsce
2010 zakwalifikowała się
» 28 marca 2010, 15:52 #39
s2pac: Czy jest do ściągnięcia mecz? prosiłbym o podanie linka :p
» 28 marca 2010, 13:17 #38
RobvanKlu5i: Gjorgiewicz

Jestes załosny naprawde... Ty wogole widzisz jak gra Carrick?? No chyba że wybierzesz sie do okulisty i zbada Ci wzrok bo żałosne to jest co piszesz.
Carrick jest strasznie słaby, kompletnie nic nie wnosi do gry, kiedyś był dobry a teraz?? Co to wogóle jest?? To jest środkowy pomocnik?? Sorry ale MU ma swoją markę i załuguje na 100% lepszego środkowego pomocnika!!
» 28 marca 2010, 11:47 #37
Ave88: Gdyby był słaby to by został odesłany do rezerw a skoro Fergie na niego stawia to znaczy że mimo braku formy dostaje jakieś zadania do wykonania.On ciągle jest dobry tylko bez formy a to spora różnica.Skoro uważasz go za"patałacha" napisz mi kto powinien grać w jego miejsce?
» 28 marca 2010, 11:57 #36
wielkifanMU: FrankPalmeri ma rację ośmieszacie się pisząc takie teksty jak np:

"berbatov to drewno"
Sam jesteś drewno, ciekawe czy chociaż raz miałbyś piłkę przy nodze jak byś grał zamiast Berbatov'a ekspert się znalazł od siedmiu boleści.
» 28 marca 2010, 10:59 #35
bar: @ax1d

Widzisz i między nami nie ma zgody. Widzę, że tutaj trzeba uważać na każde napisane słowo bo zaraz się ktoś przyczepi. Ok mea culpa. Nie powinienem tak pisać, wybacz. Jednak jeśli już dyskutujemy to czytamy wypowiedzi od początku do końca. Właśnie na końcu jest napisane:

"Nie rozumiem tej apatii, momentami nienawiści do piłkarza broniącego barw Twojego ulubionego klubu..."

Nie rozumiem znaczy chcę wyjaśnienia co ten biedaczyna takiego strasznego zrobił. Co do Gazzy to fajnie że go nie lubiłeś, dla mnie możesz nawet nie lubić hamburgera z podwójnym serem. Rozmawiamy o Berbatovie chyba.

No i nie zgadzamy się w tym, że np dla mnie każdy zawodnik przywdziewający koszulkę mojego klubu z samego faktu, że broni barw mojej drużyny jest dla mnie Wielki. Sęk w tym, że Ty myślisz inaczej. Świetnie to Twoje zdanie i nie staram się go zmienić.

Na koniec. Na szczęście to nie Tobie oceniać czy jestem nikim, to nie Tobie dane jest dyktować mi w jaki sposób mam przekonywać do swoich racji innych. Na tym polega dyskusja.

tymczasem;)
» 28 marca 2010, 10:09 #34
ax1d: bar,
rzeczywiście, rozmawiamy o Berberowie. po co więc wciągasz w to całą drużynę? jeśli rozmawiamy o Berberowie to i o stosunku DO NIEGO i wykonywanego przez niego zawodu - piłkarza-napastnika, a nie do niego, jako gracza United, Bułgara, fryzjera, katolika czy mańkuta.
co biedaczyna zrobił? - właśnie niewiele robi. robi 10% tego, co robił w Tottenhamie. mam do niego o to pretensje. mam do niego swoisty żal, bo wiem, na co było go stać kilka lat temu, a teraz wygląda, jakby dostał jakiegoś paraliżu. dobrze, że strzelił 2 bramki, bo Own Goal też jedną wsadził i już go wyprzedził, a tak wciąż Bułgar prowadzi o jedno oczko. proszę Cię, czy nie widzisz w tym problemu, że teoretycznie drugi napastnik w drużynie ma JEDNĄ BRAMKĘ WIĘCEJ, niż drużyna wymusiła samobójów? dla mnie to nie lada problem.

cały patent właśnie poległ na tym, że Ty starałeś się to zmienić, sugerując, że jedynym słusznym sposobem kibicowania jest popieranie każdego, kto jest w jakikolwiek sposób związany z klubem. czemu więc masz zielono-złote logo? przecież to właściciel Twojego klubu, przeciw któremu jest sprzeciw. powinien być dla Ciebie Wielki, jak piszesz. to, że ktoś związany jest z klubem nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia - znaczenie ma to, co dla tego klubu robi. glazer robi źle. berba (w moim odczuciu) robi niewiele. obu ich nie będę wspierał bez względu na ich związki z moim klubem.

ja Ci nie mówię, żebyś krytykował berbę. nie mówię, że masz go lubić, albo nie, więc czemu Ty mi i innym krytykującym, mówisz, że mamy go wspierać za wszelką cenę tylko dlatego, że gra w United?

pozdr.
ax
» 28 marca 2010, 23:38 #33
wielkifanMU: Nie rozumiem co niektórzy z was mają do Berbatov'a ?? Strzelił 2 gole zrobił to co do niego należało, po prostu godnie zastąpił Rooney'a. Fakt może w pierwszej połowie nie błyszczał, ale w drugiej pokazał swoją wartość strzelając 2 gole. Nie rozumiem co Wy od niego chcecie ?? Nigdy nie jesteście zadowoleni z jego gry, to już jest po prostu chore !
» 28 marca 2010, 09:30 #32
masrzisz: świetny meczyk :) brawo dla Naniego za swietne rajdy no i brawo przede wszystkim dla Dymitara ktory pokazal ze jednak umie strzelac brakmi :) szczegolnie ladna byla ta 2 technicznie jeszcze obronca dostal dziure :D GLORY MANCHESTER ;)
» 28 marca 2010, 00:03 #31
RobvanKlu5i: Brawo ManUtd!!

Berbatov sie wkoncu obudzil :)

Nani pokazal ze potencjal drzemie w nim niesamowity.

Vidic dla mnie najlepszym stoperem na swiecie

Fletcher gra to co potrafi, był niesamowity

Carrick.... no niech ktos powie ze jest przydatny druzynie to jest frajerem dla mnie i tyle ;/
» 27 marca 2010, 23:27 #30
Ave88: Hmm gdy Carrick jest w formie to naprawde jego podania prostopadłe są kapitalne a co najważniejsze przydatne. Przyznaje że jest bez formy ale pisanie że nie jest przydatny drużynie to jest dopiero idiotyzm.Skreślać kogoś za to że nie jest w formie? Daj spokój. Złapie formę i będzie inna śpiewka to jest piłka nożna tu nigdy nie jest się w super dyspozycji.Naniego też każdy jechał "sprzedać go" itp a teraz? Sam widzisz co wyrabia. I Manchesterowi jest przydatny każdy zawodnik bo nie daj Boże ktoś złapie kontuzje to kto zagra w pomocy? Foster? Ferdinand?
» 27 marca 2010, 23:33 #29
Jacques: Moje oceny w miarę możliwości obiektywne:

VDS - jak prawie zawsze pewny punkt w bramce, przynajmniej 2-3 świetne interwence -> 8

Neville - przeciętny mecz -> 6

Evra - jak to Patrice walka w obronie jak i w ataku -> 7

Vidic - dla mnie Pan i Władca defensywy, nie do zdarcia, walczący, postrach ataku drużyny przeciwnej -> 9

Evans - na całe jego szczęście Nemanja odwalał za niego całą robotę w obronie, żal tej sytuacji z początku meczu, gdzie mógł strzelić gola -> 6

Giggs - dobry występ, ładna asysta przy samobóju -> 6,5

Nani - nie mogę się do niego przekonać, jak zwykle złe zagrania przeplatane z dobrymi -> 6

Fletcher - wielki walczak, w jednej akcji Darren był na prawym skrzydle, za chwilę bronił na lewej obronie, po czym zaskakująco znalazł się na środku ataku, jak zwykle człowiek od czarnej roboty -> 8,5

Scholes - pomimo tego, że to schyłek jego kariery to świetne dalekie crossowe podania zostały mu do dziś -> 6,5

Valencia - mniej widoczny, zdarzały mu się lepsze mecze, (taka mała ciekawostka, niektórzy narzekali, że się nie uśmiecha, a w 52 minucie w końcu to zrobił) -> 6,5

Berbatov - co tu dużo mówić, 2 gole, dużo mądrej gry i podań, szkoda jednej akcji z klepki, gdzie się poślizgnął -> 8

Macheda - wszedł, mało pokazał, trochę niepotrzebnie strzela na siłę -> 6

Carrick - szczerze mówiąc prawie nie zauważyłem jego obecności -> 6

Gibson - ładna brameczka, dobry choć krótki występ -> 6,5

Man of the Match -> Nemanja Vidic (za absolutną dominację w obronie i destrukcję ataku przeciwnika)
» 27 marca 2010, 23:17 #28
Ave88: Moj 100 koment:x. Ale to nieważne. Napisz mi czemu Naniego oceniłeś na 6 skoro był jednym z najlepszych a Gibsona który wszedł na pare minut na 6,5? Tak samo z Valencią? Nani był dzisiaj od niego o niebo lepszy.Przynajmniej takie jest moje zdanie:)
» 27 marca 2010, 23:26 #27
Durandir: Świetny wynik i ważne punkty. Mam nadzieję, że utrzymają formę i sklepią Bayern i Chelsea. Jeśli United wygrają za tydzień z niebieskimi to tytuł na wyciągnięcie ręki.
» 27 marca 2010, 23:05 #26
barnaba1987: A wiecie ze Robben prawdopodobnie nie zagra przeciw nam ,kontuzja w dzisiejszym meczu
» 27 marca 2010, 22:44 #25
Ave88: W tej części sezonu nie jest ważny styl ważne są efekty. Zawodnicy bardziej się oszczędzają co jest normalne gdyż walczymy także w LM. Co do meczu z Chelsea wiadomo że będzie to ciężki mecz wrócił Cech jest Drogba Malouda i Lampard ostatnio grają świetnie więc nasi gracze bardzo się namęczą aby ich upilnować.Jako że pierwszy mecz z Bayernem gramy na wyjezdzie dałbym pograć zmiennikom typu Diouf Obertan Rafael. Wiele zależy teraz od Fergiego. Musi tak żonglować składem żeby starczyło zawodnikom sił na wszystkie mecze do końca sezonu no i oczywiście żebyśmy je wygrywali.Doświadczenie zawodników typu Giggs Scholes będzie kluczowe w tej części sezonu Ogólnie jestem dobrej myśli mamy formę wygrywamy mecz za meczem oby tak dalej.Glory:)
» 27 marca 2010, 22:41 #24
Tennant: zagraliśmy koncertowo,ważne zwycięstwo,pokazaliśmy że bez roo też się da wygrywać w pięknym stylu :D
Glory Glory MU
» 27 marca 2010, 22:23 #23
2Fast4You: Dobrze że strzelili kilka bramek bo Chelsea trochę z Villą przesadziła... xD
» 27 marca 2010, 22:09 #22
barnaba1987: Co tu duzo mowic... nudny mecz ,ale 0:4 wpadlo to sie liczy

Berba dwie bramki prosze prosze, szkoda ze na poczatku drugiej polowy potknol sie o wlasne nogi w sytuacji 1 na 1 bo by mial hatticka

Nani...niezle naprawde niezle ,choc w pierwszej polowie troche mnie irytowal bo kazda akcja lewa strona konczyla sie strata pilki przez niego lub niecelnym podaniem/dosrodkowaniem tez jego.Ale w drugiej polowie zdobyl sie na zrobienie na bojsku czegos konstruktywnego i za to BRAWO NANI

VDS swietnie bronil

Reszta naszych jak dla mnie niczym szczegolnym sie nie popisala ale zagrali przyzwoity mecz czego o czym swiadczy wynik
» 27 marca 2010, 21:58 #21
bar: Nie jestem jakimś wybitnym fanem Berbatova, ba nawet niespecjalnie za nim przepadam. Niemniej jednak jest on zawodnikiem United, stara się jak może i za to go szanuję.

Zwracam się do Was Szanowni Panowie krytycy. Zaprzeczacie sami sobie. Berbatov grał dzisiaj średnio. Ok zgoda. Strzelił dwie bramki, a w zasadzie wepchnął piłkę za białą linię łączącą dwa białe słupki. I mało kto pochwali, powie, że potrafi się znaleźć, ma nosa. Nie, on zagrał słabo i tyle, co z tego, że strzelił? Co mnie drażni w opiniach krytyków Berby, to to, że kiedy zagra świetny mecz, asystuje, udziela się na całej rozciągłości boiska, lecz nie strzeli bramki. Wtedy się zaczyna... No fajnie, fajnie, ale nie strzelił. Z tego rozliczamy napastników, przecież od tego oni są.

Zdecydujcie sie w końcu:) Odpuście już tą bezustanną krytykę, to się już nudne robi. Co wam ten chłopak zawinił? Nie jego wina że kosztował 30mln. Gra najlepiej jak potrafi, gra dla naszego ukochanego klubu. Jesteśmy kibicami a kibice wspierają całą drużynę a nie wybranych piłkarzy. Oczywiście mamy swoich idoli, najlepszych, ulubionych - to normalne. Nie mówię, że mamy uwielbiać Berbatova, nie mówię, że mamy go lubić. Traktujmy go jak zawodnika United. Nie rozumiem tej apatii, momentami nienawiści do piłkarza broniącego barw Twojego ulubionego klubu...

pzdr
» 27 marca 2010, 21:58 #20
ax1d: zawsze, kiedy Berba zagra dobry mecz, mówię, że taki zagrał. dziś zagrał przeciętnie - bardzo słaba, żenująca wręcz pierwsza połowa, i wyśmienite drugie 45 minut, głównie dzięki kolegom, ale fakt jest faktem.

"Jesteśmy kibicami a kibice wspierają całą drużynę a nie wybranych piłkarzy." - a kto tak powiedział? jest jakiś jeden słuszny sposób na kibicowanie i właśnie Ty posiadasz do niego klucz? nienawidzę Gazzy i zawsze, nawet jak grał dla Anglii, był dla mnie Gazzą, a później Anglikiem. nienawidzę Gerrarda i czy gra dla Anglii, czy dla scousers, zawsze dla mnie jest Gerrardem i nie będę mu kibicował z powodu koloru koszulki, czy paszportu. cóż za bzdurna wypowiedź. kibicujemy, komu chcemy i tyle. jesteś nikim, żeby dyktować komukolwiek na tej, czy jakiejkolwiek stronie, jak i komu ma kibicować.
cześć.
» 28 marca 2010, 01:31 #19
ax1d: berbatov to drewno. obejrzyj sobie jeszcze raz ten mecz i zobacz, gdzie znajduje się gracz, który w tym meczu ustawiony był NA SZPICY! gdzie on gra piłki!! przy takich asystach nawet szatniarka united by zdobyła gole. bez przesady. zrobił, co do niego należało, bo strzelił bramki, ale w pierwszej połowie w ogóle nie istniał, nie grał tak, jak powinien. polecam naprawdę obejrzenie meczu jeszcze raz i patrzenie głównie na Bułgara, bo same bramki o niczym nie świadczą. trzeba patrzeć na cały występ a ten na pewno nie był nawet jego najlepszym w tym sezonie, nie wspominając o napastnikach united w ogóle. trochę obiektywizmu i świat będzie prostszy i lepszy.
» 28 marca 2010, 01:27 #18
Adrianol1995xD: Bardzo ładny i zacięty mecz na naszą korzyść !
VDS-10
Nani-8.5
Berba-8.5
» 27 marca 2010, 20:48 #17
wielkifanMU: To była demolka, piękny mecz szczególnie w drugiej części. Teraz Bayern w LM a później Chelsea.

Jak zawsze ocenie graczy :

Van der Sar--- pewnie łapał wszystkie piłki 2 kapitalne interwencję w 26 i 39 minucie ------8.5

Neville-- parę niedokładnych podań dużo fauli jak dla mnie zagrał na --------5.5

Vidić---świetny w powietrzu pewny w obronie, bez jakiś większych błędów ------6.5

Evans----to samo co Vidić, może trochę więcej błedów----6

Evra----Parę strat i ładnych wejść -6

Fletcher-- Zaczął tak jakby niemrawo później złapał rytm gry, udział przy 2 bramce Berbatov'a--- 7.5

Scholes--- w pierwszej połowie aktywny dużo ładnych krosów na skrzydła w drugiej jakby trochę zgasł----7

Giggs--- Parę ładnych zagrań udział przy 1 i 2 golu dobry mecz -----6.5

Valencia---- to nie był jego mecz ale też nie zagrał słabo----6

Nani---- udział przy 1 golu, dwie asysty przy golach Berbatov'a i Gibson'a poprawiają jego ocenę------8

Berbatov----w pierwszej połowie parę strat ale za to w drugiej części 2 gole, dobry mecz po prostu -----9

Carrick---nic nie wniósł do gry ---- 5.5

Gibson ---- nie oceniłbym go jakby nie jego wejście smoka -----7.5

Macheda---- za krótko grał

Postawa drużyny ------ 8.5 ----------- w pierwszej części widoczny był brak Rooney'a za to w drugiej świetne spotkanie "Czerwonych Diabłów" teraz ino przyszykować się do meczów z Bayernem i Chelsea.

Glory Glory Man Utd
Glory Glory Man Utd
Glory Glory Man Utd
Glory Glory Man Utd As the reds go marching on,on,on.
» 27 marca 2010, 20:45 #16
Mikez: Haha, Vidic 6,5? To był piłkarz meczu, wyczyścił wszystko co miał do wyczyszczenia, za siebie i za kolegów. Gdyby nie on prawdopodobnie stracilibyśmy co najmniej dwie bramki.
» 27 marca 2010, 20:47 #15
ax1d: Nani i Vidic wygrali nam mecz.
trochę to niedobrze, że na boisku gra max 5 zawodników.
Giggs, Scholes, Evans, Valencia nie grali dziś swojej piłki.
mam nadzieję, że to się zmieni do soboty.
Chelsea dziś pokazała pazur i trochę mnie nastraszyła.
nie grali w końcu z jakimś tam Boltonem, tylko z the Villans.
dobrze, że chociaż jeden zespół z Birmingham urwał Londynowi dziś punkty.
teraz spokojnie i z dyscypliną na OT ograć Chelsea i grać swoje do końca.
GLORY!
» 27 marca 2010, 20:42 #14
listek007: Piękny mecz i piękna wygrana. Ci co mają jakieś problemy do Berbatova to niech spojrzą na dzisiejszy mecz, mecz z Fulhamem czy ogólnie statystyki asyst. Nie wiem jak można obrażać piłkarza swojego klubu który strzela dla niego całkiem sporo bramek.
A teraz z innej beczki- Robben nie zagra we wtorek. [link usunięty]
Oj, czuję pogrom...:)
» 27 marca 2010, 20:37 #13
Ave88: Wielu z was pisało ze Berba strzela za mało bramek dzisiaj strzelił 2 mało biega dzisiaj biegał mało walczy dzisiaj walczył wiec do cholery za co ma obrywać skoro robi to co do niego należy? To juz nie jest obiektywne komentowanie to już jest niechęć:). Nani znakomicie naprawde ostatnimi czasy gra świetnie Van Der Sar klasa bądzmy szczerzy Bolton dzisiaj nie zagrał mega ofensywnie i ostro więc i nam grało sie łatwiej.Myśle że bardziej trzeba sie skupic na sobocie bo w LM jest rewanż tu już nie będzie i kto teraz wygra w sobote to w 80% zapewni sobie tytuł takie jest moje zdanie. Glory:)
» 27 marca 2010, 20:35 #12
Jacques: Mamy 3 punkty. Zauważcie jaką pracę w tym meczu w obronie wykonał Vidic. Jest w mega formie nie do zdarcia.
» 27 marca 2010, 20:32 #11
Jakubek722: Dokładnie przyjacielu , według mnie Berba to geniusz techniki , pozdrawiam
» 28 marca 2010, 00:20 #10
gorzky: Co ten Nani robi dziś na skrzydle to niemal poezja. W drugiej połowie, chyba najlepszy na boisku. A co do Gibsona, to wejście smoka zalicza
» 27 marca 2010, 20:18 #9
WigdorDevil: Gibson pokazal że z bliska tez umie strzelac Tak trzymać!!
» 27 marca 2010, 20:17 #8
gorzky: hahah ta bramka Berbatova mnie rozwaliła ;D tak nonszalancko to strzellił. Ale nie można zapominać, że tej bramki nie było bez Nani'ego
» 27 marca 2010, 20:14 #7
wielkifanMU: 0-3 brawo Nani-Berbatov
» 27 marca 2010, 20:13 #6
WigdorDevil: Berbatov PIĘKNIE 3:0 z piętki
» 27 marca 2010, 20:12 #5
WigdorDevil: Berbatov i jest 2:0, akcja szybka dopiero co widzialem uderzenie Vidicia z dynki w jakiegos goscia z Boltonu a tu szybko gol jestt!! Strzelajcie dalej!!
» 27 marca 2010, 20:05 #4
wielkifanMU: Coś mi się wydaje że będzie dużo spekulacji na temat ocen !! (tak myślę)
» 27 marca 2010, 19:40 #3
Igla89: byle do przodu :) fletcher znowu jest wszedzie :) teraz powoli i pomalu by za tydzien rozwiac wszelkie marzenia tych jak im tam bylo... chelsea?
» 27 marca 2010, 19:34 #2
wielkifanMU: Wie ktoś który to już samobój na korzyść Man Utd w tym sezonie w Premier League ?? :D
» 27 marca 2010, 19:34 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.