Glasgow nie dla Stewarta...

Manager Rangersów – Alex McLeish kilkakrotnie dzwonił i zapraszał Stewarta do siebie, żeby ten mógł się zaprezentować i udowodnić, ze nadaje się do Szkockiej Premiership. Jak twierdzi McLeish, był on pod wrażeniem 23-latka, jednak uznał, że nie wniesie on nic nowego na Ibrox.

„Pokazał się z bardzo dobrej strony, technicznie jest wspaniałym graczem. Ale to za mało” – komentował McLeish.

Co nie powiodło się Stewartowi, udało się Christopherowi Spycherowi, reprezentantowi Szwajcarii. Pomocnik Grasshopper zakończył właśnie okres próbny w Glasgow i ma duże nadzieje na podpisanie kontraktu ze Szkockim zespołem.

Jednak ostateczna decyzja ma zapaść podczas towarzyskiego spotkania między Ranwersami a Grasshopperem, na którym będą obecni scouci z Glasgow.

„Bardzo podobało mi się te kilka dni spędzonych tu na stadionie Ibrox. Jestem świadom tego, że klub wyśle kilku Scottów na piątkowy, wieczorny mecz, w którym będę występował, tak więc teraz wszystko zależy ode mnie” – zakończył Spycher.