W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson po meczu z Portsmouth był zadowolony przede wszystkim z cierpliwości, która wykazali się jego piłkarze podczas pojedynku z ostatnią drużyną Premiership.
» Szkot chwali swoich podopiecznych
Mimo że od pierwszych minut spotkania Manchester United posiadał optyczną przewagę, to nic z niej nie wynikało, ponieważ piłkarze Avrama Granta dobrze bronili i mieli przy tym sporo szczęścia. Dopiero na 5 minut przed końcem spotkania wynik otworzył Wayne Rooney. Chwilę później było już 2:0, bowiem bramkę samobójczą strzelił Anthony Vanden Borre .
- Musieliśmy trochę poczekać na pierwszą bramkę, ale przy grze, którą prezentowaliśmy, byłem pewny, iż ona padnie - zapewnił Ferguson. - Myślę, że w takich spotkaniach, jak dziś, ważna jest cierpliwość. Takie drużyny po prostu zawsze stawiają opór.
- Portsmouth swoją postawą mocno utrudniało nam grę, ale udało nam się strzelić gola jeszcze przed przerwą. Mieliśmy sporo szczęścia przy drugiej z bramek, ale także ono jest istotne. To otworzyło dla nas mecz i mogliśmy się dobrze zaprezentować w drugiej połowie.
- To sprawiło duży problem Portsmouth, ponieważ musieli się otworzyć i zaatakować. My natomiast musieliśmy wykorzystać taki obrót spraw i pokusić się o kolejne trafienia. Udało nam się zaliczyć trzy.
Dymitar Berbatow zmarnował świetną sytuację, gdy nie trafił w światło bramki z odległości pięciu metrów. Dla sir Alexa Fergusona ważniejsze jest jednak wydarzenie z drugiej połowy, gdy bułgarski napastnik strzelił piękną bramkę zza pola karnego.
- To był niesamowity gol, absolutnie fantastyczny. Bramka ta bardzo mu pomogła. Dobrze, że zszedł z boiska w trakcie meczu, ponieważ kibice mogli mu podziękować. Zagrał dziś świetny mecz.
- Rooney jest teraz w świetnej formie, ale dobrze, iż mógł trochę odpocząć. Dzięki temu pokazać się mogli także Mame Diouf oraz Michael Owen - zakończył Szkot.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (12)
Deluxe: Owen to akurat się słabo pokazał. Myślę, że nadszedł nareszcie czas, żeby dać Rooneyowi odpocząć i pozwolić Owenowi na grę od pierwszego gwizdka. Nie po to mamy go w zespole, żeby grzał ławę, tak jak to robił kiedyś w Realu. Jest bardzo dobrym piłkarzem, obiecującym, zatem nie rozumiem, dlaczego Sir Alex Ferguson daje mu tak mało szans na grę. Jak tak dalej pójdzie, to Owen odejdzie, a tego bym nie chciała. Musimy nareszcie wykorzystać jego obecność w Manchesterze! Owen jest w cieniu Rooneya i moim zdaniem powinni oni się zamienić rolami - niech Michael wejdzie na boisko na początku spotkania, a Wayne niech posiedzi na rezerwie. W razie co wejdzie na boisko i być może swoim talentem i doskonałą formą uratuje przebieg spotkania, lecz trzeba pozwolić Owenowi na pokazanie, na co go rzeczywiście stać. Takie jest moje zdanie.
ttlbtg: Wiara tworzy fakty, a jak człowiek o sobie myśli takim się staje. United mają główną cechę zwycięzcy, dlatego są tak wspaniałym klubem! Wyznaję zasadę, że cierpliwość jest większą cnotą niż męstwo. Jeśli Ferguson myśli podobnie, a na to wygląda, że jak najbardziej, znaczy to że jest mocnym wewnętrzenie człowiekiem!! Wielkość człowieka poznaje się po tym, że będąc pełnym optymizmu, z dystansem traktuje wszystko dookoła a na drugiego człowieka patrzy z dołu, a nie jakby stał na drabinie!! WAY TO GLORY i pzdr dla wszystkich o /
dominik19000: "Dopiero na 5 minut przed końcem spotkania wynik otworzył Wayne Rooney." chyba oglądaliśmy inny mecz, no ale gratuluje naszym strzelenia 5 goli w 5 minut plus czas doliczony :D Bravo Diabły!!
martinez85: Ja żałuję, że Owen tak mało gra...doskonale rozumiem, że Rooney jest w kapitalnej formie. Rozumiem też, że częściej gra Berba, ale choć nie jestem wielkim zwolennikiem Owena to chciałbym by trochę częściej jednak grał...jeszcze trochę do końca sezonu zostało, ale musimy mieć w formie wszystkich napastników, a bez gry o to trudno...
Uważam, że Kuszczak powinien w tym meczu zagrać...bo grali ze słabszą drużyną a dwa na ważniejsze mecze będzie Vds. Lubię go ale Kuszczak powinien swoje dostawać szanse, jeszcze ich...:)
Ale brawo za zwycięstwo:) szkoda tylko, że aż tyle swojaków :P
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.