Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Evra: United zawsze będzie zespołem

» 4 lutego 2010, 22:33 - Autor: rogi - źródło: tribalfootball.com
Po odejściu Cristiano Ronaldo i Carlosa Teveza obawiano się spadku skuteczności w Manchesterze United. Patrice Evra sądzi natomiast, że na Old Trafford zawsze najważniejsza była drużyna i żadna indywidualność nie jest w stanie jej zastąpić.
Evra: United zawsze będzie zespołem
» Tęsknimy za nimi, ale i bez nich damy radę
Najważniejszym elementem w zespole sir Alexa Fergusona od dawna jest etyka, która powoduje, że każdy zawodnik, choćby był największą gwiazdą futbolu, zna swoje miejsce w szeregu. Właśnie takie metody wychowawcze szkockiego trenera pozwalają Evrze przypuszczać, że Czerwone Diabły nie stracą na oddaniu swoich dwóch gwiazd.

- Tęsknimy za Cristiano oraz Carlosem, ale prawdziwą gwiazdą w United jest zespół. Mając w składzie Ronaldo zbyt często zdarzało nam się w niektórych meczach zrzucać wszystko na jego barki. Teraz musimy robić trochę więcej jako cała drużyna, aby stwarzać zagrożenie pod bramką rywala - powiedział Evra dla francuskiego Canal +.


TAGI


« Poprzedni news
Seedorf gotowy na mecz z United
Następny news »
Dumny kapitan Evra

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (15)


MUforever9: Za Tevezem to ja nie tęsknie Manchester United na zawsze !
» 5 lutego 2010, 15:03 #10
FanaticMU: Świetne...nie liczą się nazwiska a zespół ;D to jest racja ;D
» 5 lutego 2010, 14:50 #9
ercraft: [link usunięty]
ŁĄCZMY SIĘ W WALCE O NASZ KLUB!
» 5 lutego 2010, 10:59 #8
ercraft: za Carlosem to i ja tęsknię, bardziej niż za Ronaldo, ale nie da się ukryć, że teraz - bez CR7 gramy zdecydowanie lepiej jako DRUŻYNA i niech tak zostanie.
» 5 lutego 2010, 09:24 #7
m4ci3k: na zawsze Manchester United!
» 5 lutego 2010, 07:36 #6
Jasmin: Jak w następnym meczu nie zagra Vidić, to w lecie pojdzie na 100% do hiszpanii.
» 5 lutego 2010, 07:05 #5
lukacz85: --->7SwierQ7
Takie ocenianie jest nie na miejscu, patrząc obiektywnie nasz skład jest w stanie walczyć o mistrzostwo, ale nie jest powiedziane, że będzie to zapewnione w połowie sezonu z przewagą paru pkt. Po odejściu Ronaldo i Teveza nie wszystko jest już takie oczywiste jak w ostatnich sezonach. Walka o tytuł się wyrównała co sprawia, że Premier League jest bardziej zacięta, nieprzewidywalna, interesująca. Liczymy wszyscy na końcowy sukces Man Utd. Jednak rywali nie można lekceważyć, zwłaszcza tak silnych jak Chelsea i Arsenal w tym sezonie (mimo zdecydowanego zwycięstwa nad The Gunners w ostatnim meczu).
United stało się zespołem grającym nie pod jedną gwiazdę, ale całą drużyną, gdzie trudno wyróżnić zdecydowanego lidera (no może wyrasta na niego Wayne), co powraca do generalnej koncepcji klubu, gdzie liczy się zespół, a nie jednostka. Dziękujemy Cristiano, lecz nie załamujemy się jego brakiem. zapisał nową kartę w historii United, jednak trzeba pamiętać, że było ich sporo.

Myślę, że 38 kolejka Premiership wyłoni nam mistrza... wszyscy wiemy kto ma nim być ;]... ale poczekajmy...

Pozdro
» 5 lutego 2010, 05:59 #4
devils18: Dobrze powiedziane Manchester United był, jest i będzie najlepszą drużyną na świecie. Nadszedł czas na samodzielne liderowanie w Premier League 19 tytuł mistrza na Old Trafford. pzdr
» 4 lutego 2010, 22:47 #3
7SwierQ7: Tak jest w 100% zgadzam się z Patricem. MU to nie to samo co Chelsea gdzie tam każdy opiera się na indywidualnościach i nich z tego nie wynika, no może w tym sezonie jakoś im idzie ta pozycja lidera, ale to przez te kontuzje w MU. Ale widać, że Chelsea ma presję bo MU czaji się za ich plecami i widać to było w ostatnim meczu Hull City - Chelsea gdzie padł wynik remisowy 1-1 i miejmy nadzieje, że nie był po czysty przypadek i będzie sie to powtarzało w następnych meczach ;)
» 4 lutego 2010, 22:42 #2
DevilFan: No dobrze sformułowane
» 4 lutego 2010, 22:34 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.