Kaczor5454: Spokojnie to Burnley a nie np. Liverpool, bez przesady, jak w następnej kolejce zremisują lub przegrają, to znów będziecie się pluć, że ten wyjazd był niepotrzebny. Poczekamy zobaczymy, na razie mogę powiedzieć tylko tyle, że MU nie upokorzyło się w tym meczu, wygrana to była jedyna opcja. Co dalej zobaczymy, berbatov strzelił bramkę, ale i tak nadal jest pod kreska i to gruuuba, przynajmniej dal mnie. Cieszy gol Dioufa, może będą z niego ludzie.
Cieszy mnie także gra Valencii, od paru spotkań gra bardzo dobrze i zaczyna mnie przekonywać, nareszcie używa mózgu na boisku i nie stara sie dośrodkowywać na ślepo, tylko najpierw popatrzy kto,gdzie co i jak.
Jeżeli jeszcze Obertan zacznie grać trochę lepiej to będzie dobrze.Rooney strzelił gola, brawa dla niego, ma już około 15 bramek,wiec pewnie koło 23-25 bramek, będzie mieć.
Do mistrza jednak jeszcze daleko, i w tym sezonie raczej ciężko będzie go zdobyć.