W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Nemanja Vidić postanowił uciszyć wszelkie spekulacje na temat jego złych relacji z sir Alexem Fergusonem.
» Vidić zapewnił, że ma bardzo dobre relacje z Fergusonem
- Kiedy przyjechałem do Anglii starałem się jak najlepiej zaaklimatyzować, lecz początki były bardzo ciężkie, wówczas bardzo pomógł mi Ferguson, nigdy nie zapomnę o rozmowie z nim - mówi Vidić.
- Podszedł do mnie i powiedział: 'Vida sprowadziłem cię do Manchesteru, ponieważ wiem,że jesteś bardzo dobrym zawodnikiem i możesz być ważnym elementem naszej drużyny oraz jednym z najlepszych obrońców na świecie'. Zapamiętam tę rozmowę na długo i zapewniam, że moje relacje menadżerem są bardzo dobre.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (18)
Alabamos: weźcie sie w łeb walnijcie! nie macie juz wiekszych bzdetow do pisania? Powoli ta strona robi sie ja strona R.M.. co plotka to juz kazdy przezywa i sie podnieca.. jak nie ma pewnych, ciekawych info to nie piszcie nawet zadnego newsa przez 2 dni a nie takie "info"
Bartoosh21: chcę w końcu zobaczyć go w tej boskiej formie z przed dwóch lat i sprzed roku... niech wróci do zdrowia i formy Evans i razem bedą rozbijać ataki wszystkich do tego na boki obrony genialny Evra i Rafael i git...
20LEGEND: Ta sprawa pokazuje jak bardzo świat spekulacji ludzi nie będących w samym klubie różni się od rzeczywistej sytuacji. I to jest najlepszy przykład, że nie powinniśmy zwracać uwagi na takie sensacje.
mufc17: Prawdziwy diabeł i pokazuje to w nie jednym meczu :) mam nadzieje że podobnie jak Rooney będzie chciał zostać do końca kariery na Old Trafford.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.