tasma1985: Macheda może być naprawdę wyśmienitym napastnikiem. Widać to po jego grze - strzałach (dysponuje mocnym uderzeniem z obu nóg), ciekawymi podaniami, dobrą techniką oraz co najważniejsze na jego pozycji, wydaje się posiadać ten zmysł egzekutora.
Osobiście bardzo wierzę w tego chłopaka i mam nadzieję, ze Ferguson nie powieli swojego błędu, jaki uczynił z pewnym innym sympatycznym i niezmiernie utalentowanym Włochem.
Z drugiej strony nie wierzę w to, że Welbeck będzie wyśmienitym piłkarzem. Jego gra na obecnym etapie kariery nie imponuje mi ani trochę. Jedyne co go - moim zdaniem - wyróżnia na tle rówieśników to świetne warunki fizyczne, jakimi jest obdarzony. Ale warunki fizyczne odgrywają istotna rolę tylko do pewnego etapu rozwoju. Później ustępują miejsca umiejętnością czysto piłkarskim.
Z kolei wiele do życzenia pozostawia jego drybling, który niekiedy ma znamiona "kiwania się z samym sobą" (niektórzy kibice mogą odnosić - mylne moim zdaniem - wrażenie, że jego drybling jest bardzo efektowny, "kontrolowany").
Jeszcze jedna rzecz budzi we mnie wątpliwości przy obserwacji gry Welbecka - podejmuje często złe decyzje na boisku, czyt. jest bardzo samolubny wtedy, gdy nawet ma lepiej ustawionych kolegów z drużyny. Ta jego pazerność na bramki (która powinna być notabene domeną snajperów) nie ma w moim odczuciu znamion tego "zmysłu strzeleckiego". Jest to robione zbyt często "na siłę", z myślą nie o drużynie, a o samym sobie.
W każdym razie takie mecze jak dzisiejszy z Leeds, czy zbliżające sie w CC są dla tego chłopaka doskonałą okazją, by pokazać na co go stać.
Trzeba jednak pamiętać jedną rzecz: Wielcy zawodnicy odgrywali wiodące role w drużynie już za swoich młodych lat (patrz Ronaldo, Cristiano Ronaldo, Rooney, Kaka i tak można wymieniać długo). Notoryczne pisanie o zawodnikach, że mają jeszcze czas, bo są młodzi, jest więc często próba okłamania samego siebie.