W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Początek sezonu w wykonaniu Liverpoolu jest najgorszy od 22 lat. Manchester United wywalczył z kolei 22 na 27 możliwych punktów. Rio Ferdinand przekonuje jednak, że w niedzielnym pojedynku statystyki i aktualna forma nie będą mieć znaczenia.
» Zdaniem Rio Ferdinanda nie forma, a motywacja będzie kluczem do zwycięstwa na Anfield Road
Zespół Rafaela Beniteza przegrał już sześć spotkań w tym sezonie. W Premiership lepsze od "The Reds" okazały się zespoły: Chelsea, Sunderland, Tottenham i Aston Villa. W Lidze Mistrzów Liverpool musiał z kolei uznać wyższość Fiorentiny i Olympique Lyon.
Rio Ferdinand uważa, że porażki Liverpooly tylko zwiększają niebezpieczeństwo i "Czerwone Diabły" za nic w świecie nie mogą zlekceważyć rywala. W rozmowie z MUTV wyznaje: - Myślę, że w naszych pojedynkach forma nie odgrywa ważnej roli.
- Wszyscy wiemy, że nasze starcia są niczym wielkie derby, w których nie forma zadecyduje o zwycięzcy.
- Trzeba dać z siebie wszystko a wygra zespół, który zostawi więcej zdrowia na boisku - zakończył.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (11)
Cwiartek: Dobrze ze wracaja konyuzjowani zawodnicy...niewiem czy manu by miało szanse bez nich wygrac z Liverpool choc w ostatnim meczu pokazali ze potrawia grac bez gwiazd...:d
ManUtdFun: I po tej kolejce my będziemy mieli 25 pkt. a Liverpool zaliczy swoją 7 porażkę w sezonie. Do grona Chelsea, Sunderland, Tottenham oraz Aston Villa dołączy Manchester United :P
Ale tak serio to patrząc na te obie drużyny to będzie ładny mecz ale jestem pewny że wygra United który prezentuje obecnie świetny futbol. Na dodatek wraca Rooney, Giggs, Fletcher więc nie pozostawia to The Reds ŻADNYCH szans!! GLORY GLORY MAN UNITED!!
bobsley: Liverpool dodatkowo się zmotywuje i to właśnie w spotkaniu z United będzie chciał zrehabilitować się kibicom za ostatnie porażki ... jednak mam nadzieję że United jeszcze bardziej ich pogrąży tym bardziej że wypadało by pomścić na Anfield porażkę MU 4-1 z tamtego sezonu ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.