Fergie: Dopiero się rozkręcamy

Początek rozgrywek w wykonaniu United był rzeczywiście nie najlepszy. Szokująca porażka z Burnley nadszarpnęła dobrą opinię drużyny z Old Trafford. Na szczęście okazało się, że przegrana na Turf Moor była tylko wypadkiem przy pracy, a kolejnych sześć spotkań z rzędu Czerwone Diabły wygrały.

Ferguson jest spokojny o swoją drużynę i z nadzieją patrzy na nadchodzące mecze. Uważa, że w październiku Mistrzowie Anglii na dobre się rozkręcą i pokażą na co ich stać. Po zwycięstwie nad Tottenhamem trener nie obawia się o dyspozycję zawodników, a jego jedynym problemem zdaje się być wybór odpowiedniej wyjściowej jedenastki.

- Mieliśmy słaby start, nie ma tu nic do ukrycia – powiedział Ferguson. – Forma przyszła jednak w odpowiednim momencie. Jak na razie najlepiej zagraliśmy na White Hart Lane, byłem z tego meczu bardzo zadowolony, tak samo jak teraz jestem zadowolony z formy, jaką prezentujemy. Mam do dyspozycji szeroki skład i teraz moim jedynym zmartwieniem jest wybór odpowiedniej wyjściowej jedenastki.

- Zawsze październik był dla nas dobrym miesiącem. Wtedy zazwyczaj byliśmy bardzo konsekwentni w swoich poczynaniach. Teraz mamy silny skład, więc nie powinno być inaczej.

Korzystając z okazji Fergie powiedział też kilka słów wyrażających wielki szacunek i podziw dla Ryana Giggsa. 35-letni Walijczyk nadal gra na najwyższym poziomie.

- Nie wiem co można więcej o nim powiedzieć. Jego, sędziwy już jak na piłkarza, wiek jest na boisku niezauważalny. Podczas swojej kariery nie miał słabych chwil, to niesamowite. Tak samo nieprawdopodobne jest to, jak potrafi korzystać z życia, ze swojej kariery, jak podchodzi do samego siebie. Aż trudno uwierzyć, że obecnie gra tak samo dobrze, jak grał rok temu i wcześniej!