Ferdinand ostrzega Ronaldo

Cristiano spędził na Old Trafford sześć satysfakcjonujących sezonów, zanim został sprzedany do Hiszpanii za rekordową sumę 80 milionów funtów.

Najlepszy piłkarz świata szybko dostosował się do życia w kraju znad Półwyspu Iberyjskiego. Zdobył po dwie bramki w La liga i w ostatnim spotkaniu z Zurychem w Champions League.

Mimo że były obrońca Leeds i West Hamu ciągle czuje szacunek do tak wielkiego gracza, to bez oporów zastosuje się do "brudnej" taktyki, jeśli zajdzie taka potrzeba.

- Rozmawiałem z nim przez telefon i czuję, że bez tego się nie obejdzie. Chcemy grać przeciwko najlepszym, a on jest najlepszy. Oczywiście przywitamy się z nim, podamy mu rękę, ale jeśli będę musiał grać ostro, to będę – mówił Ferdinand.

Gdy zapytano Ferdinanda, kto jest większym rywalem dla United, City czy Liverpool, odparł bez namysłu: - Liverpool. City dopiero wchodzi do wielkiej czwórki. A rywalami są wszyscy dookoła ciebie – zakończył obrońca United.