Adam11: manooch ----> z tym, że Scholes jest najlepszym środkowym na świecie to powiem tak, że był bardzo ale to bardzo długi czas kiedy tak rzeczywiście było, więc zgadzam się z Tobą. Niestety ostatni dobry (a według mnie re-we -la-cyjny) sezon w jego wykonaniu to 2006/2007. Jeszcze wtedy Scholesa można było uznać, ża mistrza środka pola ale tu jedna uwaga - on nigdy nie był w powszechnej opinii takim zawodnikiem ( nie mówię tu o opiniach fanów United) i co więcej według mnie nie będzie mimo, że na to zasługuje! A dlaczego? Otóż jest kilka powodów:
Po1 nie jest Hiszpanem
Po2 nie jest Włochem
Po3 nie jest Portugalczykiem
Po4 nie jest Argentyńczykiem ani Brazylijczykiem
Po5 jest rudy, blady i brzydki więc nie bardzo może występować w hawajskiej koszuli reklamując pepsi
Po6 gra często na pograniczu faulu - a przecież wiadomo, że piłka nożna polega na zgrabnym bieganiu jak sarenka i zachowania w stylu odbiorę ci piłkę walcząc bark w bark jest nie na miejscu bo futbol to przecież sport dla baletnic
Można by pewnie wymienić jeszczę parę powodów. Ja bardzo dobrze pamiętam te momenty gdy Rudy Książe grał koncertowo i śmiało można było go wtedy określać mianem najlepszego a i tak wszyscy się zachwycali Pirlo czy Deco (nic nie ujmując tym panom zwłaszcza temu pierwszemu). Niestety ostatnio gra bardzo ale to bradzo nierówno. W ostatnim sezonie to on był chyba dla mnie największym rozczarowaniem nawet większym niż słaba forma Naniego. Według mnie powinien odejść po tym sezonie. Ze starej gwardii najlepiej trzyma się Giggs, który też ma raz słabe raz świetne momenty. Ale Scholes już dawno nie zagrał takiego spotkania jak Giggs w zeszłym sezonie przeciwko Chelsea w meczu wygranym przez nas 3:0. Walijczyk był dla mnie cichym bohaterem tego meczu. Moja ocena rudowłosego Anglika jest taka: od meczu z Zenitem i pamiętnego asa serwisowego jego forma słabnie. Ma co prawda WIELKIE PRZEBUDZENIA - ale naprawdę trzeba już myśleć o tym kto będzie mógł przynajmniej do pewnego stopnia przejąc jego rolę. Ja bardzo nie chcę aby o Scholes'ie mówiono tak jak swego czasu np: o Fernando Hierro i tu cytuje np: Z. Bońka, który kiedyś tak skomentował grę Hiszpana - "Stare drzewa umierają na stojąco" . Niech w tym sezonie zagra te 25 spotkań i zrobi wszystko, żeby pomóc nam zdobyć 4 tytuł z rzędu. My nigdy go nie zapomnimy bez względu na to co będzie się o nim mówić i co gorsze czego się o nim mówić nie będzie!
Niech nam żyję Rudy Książe!