Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson: To nie koniec Scholesa

» 17 września 2009, 11:40 - Autor: matheo - źródło: The Mirror
Sir Alex Ferguson jest przekonany, że uda mu się namówić Paula Scholesa do dalszej gry w Manchesterze United. Angielski pomocnik ma bowiem w planach zakończenie kariery po tym sezonie.
Ferguson: To nie koniec Scholesa
» Sir Alex Ferguson jest przekonany, że uda mu się namówić Paula Scholesa do dalszej gry w Manchesterze United. Angielski pomocnik ma bowiem w planach zakończenie kariery po tym sezonie.
Scholes na łamach prasy wielokrotnie mówił, że obecny sezon może być jego ostatnim w barwach „Czerwonych Diabłów”. Rudowłosy pomocnik zakończyłby tym samym trwający 16 lat pobyt na Old Trafford.

- Nie uważam, aby był to ostatni sezon Paula w United. Co jeszcze może nam dać? To prawdziwy piłkarz. Nie będzie grał w niższych ligach o tym jestem przekonany – mówi sir Alex Ferguson.

- Kiedy grasz dla Manchesteru United tak długo jak on, czyli blisko 20 lat, to Chryste, co innego możesz robić?

- Czytałem, że w ostatnim roku swojej kariery chciałby grać w Oldham. Nie ma na to szans. Trudno to stwierdzić, ale obecnie widzimy naprawdę świeżego Scholesa.

- Mamy jednak dopiero wrzesień. Będziemy musieli wziąć pod uwagę jak poradzi sobie w całym sezonie. Na pewno nie będzie grał cały czas, bo mamy szeroki skład.

- Scholes więcej meczów opuści, niż zagra. Jeśli jednak wystąpi w 25 spotkaniach i zaprezentuje się tak jak w meczach ze Spurs i Besiktasem, to będę zachwycony – dodaje Ferguson.

Szkocki menadżer przyznaje, że wierzy w zwycięstwo w tegorocznej Lidze Mistrzów. Ale Ferguson ma dla swoich zawodników przestrogę: - Jeden błąd w wielkim meczu i zostajesz ukrzyżowany, zapamiętajcie to. Jedna pomyłka i jesteś martwy.


TAGI


« Poprzedni news
Hałas denerwuje Fostera
Następny news »
Foster gotowy na derby

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (24)


spOntan: ---> psychiczny
po raz kolejna Twoja wypowiedz jest irytująca... Najlepiej przeżuć się w kibicowaniu Realowi bo oni maja Extra Super Hiper zawodników.
» 22 września 2009, 18:30 #19
manooch: psychiczny ---> że coo ? 70 % ? to jakim procentem jest dla Ciebie środek pola ? to jakim procentem jest dla Ciebie sam Rooney, i na końcu jakim procentem jest dla Ciebie defensywa bo jeśli widzisz 70 % siły United w 2 zawodnikach odpowiadających tylko za strzelanie bramek - nie koniecznie już ich kreowanie to pozdrawiam i poćwiczam. Bo albo jesteś naprawde kiepski z matematyki albo idź kibicować Chelshitowi bo naprawde irytuje mnie taka wypowiedź. Można być spornym w wielu kwestiach - stylu gry zawodników, polityka zespołu, taktyka, kto ma wyjść ale mówienie takich bzdur to żenada. Proszę Cię Go away - far far away ; (
» 18 września 2009, 16:03 #18
Bartoosh21: " Jeden błąd w wielkim meczu i zostajesz ukrzyżowany, zapamiętajcie to. Jedna pomyłka i jesteś martwy." szkoda że w maju im tego nie powiedział, błąd na błędzie
czasem się martwię o United, grają bardzo chaotycznie, a stać ich na piękna grę... ehh..
» 18 września 2009, 11:59 #17
psychiczny: no scholes jest swietnym graczem ale cos czuje ze nie pomoze nam w tym roku zdobyc mistrzostwa.Nie mamy tak mocnego skladu jak chelsea.Oni nie stracili nikogo a my ronaldo i teveza czyli 70 % swojej sily :(
» 18 września 2009, 11:33 #16
zapermu: Scholes gra naprawdę dobrze ! Tak, jak Giggs. Jestem pod wrażeniem gry tych panów, a wiadomo, że lata lecą, niestety :/ . Ciężko będzie, jak Oni odejdą- przecież to legendy. GLORY !
» 17 września 2009, 20:26 #15
manooch: wiesz sarkazm bez mimiki twarzy czy jakiejkolwiek buzki minki mozna nie zawsze odczytac, a ja przeczytalem Twoj tekst raz ale uwaznie, i w koncu nie wiem w jakim szeregu stawiasz Scholesa, napewno oceniasz go pozytywnie ale czy on pasuje do Twojego stylu, nie wiem. Moze ja głupi albo zamulony ; P
Pozdrawiam i ide sie uczyc na egzamin, narka ;)
» 17 września 2009, 20:20 #14
Adam11: manooch --- > mam nadzieję, że dobrze odczytałeś moją wyliczankę bo chciałem się w niej wznieść na wyżyny sarkazmu:-) A z Twojego pierwszego zdania:

tak, zgadzam sie ale czy trzeba spelniac jeden z tych punktow by byc najlepszym, mi sie nie wydaje.

można wywnioskować, że chyba tego nie skumałeś. Albo ja miałem pracowity dzien i jestem już za bardzo zmęczony:-) Tak czy inaczej pozdro!
» 17 września 2009, 20:13 #13
manooch: tak, zgadzam sie ale czy trzeba spelniac jeden z tych punktow by byc najlepszym, mi sie nie wydaje. Wlasnie trzeba zadac sobie to pytanie, jakich zawodnikow lubimy ? grajacych wlasnie jak baletnica, czy wlasnie walczakow ale ktorzy jednak swoja technike tez maja a jednoczesnie są z lekka "fizolami" tzw . Bo gdyby rudego nie było i zapytałbyś mnie jakie cechy chciałbym widziec u typowego srodkowego pomocnika to wlasnie wszystkie cechy Scholesa bym wymienil, moze dorzucił bym jeszcze wieksza pokore do decyzji sedziego. Ale reszta wg mnie oczywiscie idealna, mozna powiedziec ze chociazby Zidane był mitrzem, bo chyba mozna powiedziec ze swojego czasu srodek pola to byla jego pozycja, a wiesz co ? dla mnie nie był, a to dlatego ze grał za mało agresywnie i dynamicznie. Oczywiscie w ataku, rozgrywaniu, uderzeniu, przyjmowaniu i prowadzeniu pilki był mistrzem, ale jednak nie miał tego co Scholes. I kwestią jest własnie jak powiedziałem czego szukasz w zawodniku na tej pozycji a przede wszystkim jaką grę preferujesz. I oczywiscie ze aktualnie nie jest najlepszym srodkowym pomocnikiem swiata bo teraz jest nim Iniesta ktory prawie w ogole nie przypomina Scholesa, a to tez dlatego ze styl gry w Europie sie zmienil i teraz to taki zawodnik jest najlepszym, ale patrzac na całą kariere drugiego takiego zawodnika nie widzialem. Bardziej porazal mnie tylko Cantona i Dennis Berkamp, moze jeszcze Patrick Kluviert za swoich lat. Dla mnie w pierwszej piatce zawodnikow ktorych przyszlo mi ogladac zdecydowanie znalazł by się dodajac ze zaden procz rudego nie grał w pomocy ;)
» 17 września 2009, 20:05 #12
Adam11: manooch ----> z tym, że Scholes jest najlepszym środkowym na świecie to powiem tak, że był bardzo ale to bardzo długi czas kiedy tak rzeczywiście było, więc zgadzam się z Tobą. Niestety ostatni dobry (a według mnie re-we -la-cyjny) sezon w jego wykonaniu to 2006/2007. Jeszcze wtedy Scholesa można było uznać, ża mistrza środka pola ale tu jedna uwaga - on nigdy nie był w powszechnej opinii takim zawodnikiem ( nie mówię tu o opiniach fanów United) i co więcej według mnie nie będzie mimo, że na to zasługuje! A dlaczego? Otóż jest kilka powodów:

Po1 nie jest Hiszpanem
Po2 nie jest Włochem
Po3 nie jest Portugalczykiem
Po4 nie jest Argentyńczykiem ani Brazylijczykiem
Po5 jest rudy, blady i brzydki więc nie bardzo może występować w hawajskiej koszuli reklamując pepsi
Po6 gra często na pograniczu faulu - a przecież wiadomo, że piłka nożna polega na zgrabnym bieganiu jak sarenka i zachowania w stylu odbiorę ci piłkę walcząc bark w bark jest nie na miejscu bo futbol to przecież sport dla baletnic

Można by pewnie wymienić jeszczę parę powodów. Ja bardzo dobrze pamiętam te momenty gdy Rudy Książe grał koncertowo i śmiało można było go wtedy określać mianem najlepszego a i tak wszyscy się zachwycali Pirlo czy Deco (nic nie ujmując tym panom zwłaszcza temu pierwszemu). Niestety ostatnio gra bardzo ale to bradzo nierówno. W ostatnim sezonie to on był chyba dla mnie największym rozczarowaniem nawet większym niż słaba forma Naniego. Według mnie powinien odejść po tym sezonie. Ze starej gwardii najlepiej trzyma się Giggs, który też ma raz słabe raz świetne momenty. Ale Scholes już dawno nie zagrał takiego spotkania jak Giggs w zeszłym sezonie przeciwko Chelsea w meczu wygranym przez nas 3:0. Walijczyk był dla mnie cichym bohaterem tego meczu. Moja ocena rudowłosego Anglika jest taka: od meczu z Zenitem i pamiętnego asa serwisowego jego forma słabnie. Ma co prawda WIELKIE PRZEBUDZENIA - ale naprawdę trzeba już myśleć o tym kto będzie mógł przynajmniej do pewnego stopnia przejąc jego rolę. Ja bardzo nie chcę aby o Scholes'ie mówiono tak jak swego czasu np: o Fernando Hierro i tu cytuje np: Z. Bońka, który kiedyś tak skomentował grę Hiszpana - "Stare drzewa umierają na stojąco" . Niech w tym sezonie zagra te 25 spotkań i zrobi wszystko, żeby pomóc nam zdobyć 4 tytuł z rzędu. My nigdy go nie zapomnimy bez względu na to co będzie się o nim mówić i co gorsze czego się o nim mówić nie będzie!

Niech nam żyję Rudy Książe!
» 17 września 2009, 19:46 #11
manooch: Scholes zdecydowanie z tej starej gwardii 3ma sie znakomicie chodz byl moment ze jego wystepy na najwyzszym poziomie sa watpliwe, chodzi mi tu o sezon gdy nękały go kontuzje i za bardzo nie mogl sobie pograc. Jesli wlasnie jak mowi SAF wyjdzie w 25 meczach i zagra na takim poziomie to bedzie mozna stac i klaskac bo nie zapominajmy ze mimo wieku gra on typowego zawodnika srodka pola, czyli udziela sie i w obronie i w ataku. Neville np ktory gra na prawej stronie juz tak nie biega po boisku w jedna i druga strone, raczej 3ma swoja pozycje i skupia sie na zadaniach defensywnych ktore niestety juz tez tak dobrze mu nie wychodza. Giggs zas gra jako czasem na srodku pola ale jako ofensywny pomocnik - za napastnikiem, nie bierze udzialu w destrukcji - przynajmniej ja tak to widze. Szczeze mowiac jest moim idolem od dzieciaka i to ten zawodnik przyciagnal mnie do United, nie musze dodawac ze jest zdecydowanie moim ulubionym zawodnikiem od lat i mimo ze przychodzili inni to jego nadal darze sympatia najwieksza, wlasnie dzieki temu ze gra tyle lat na takim poziomie i jesli jest w sezonie w stalej grze to wchodzi i zadko zawodzi. Oczywiscie ze lapie kartki ale taki jest jego styl dlatego czy lapie teraz kartki czy bylo to 5-10 lat temu nadal mentalnosc jest ta sama. Zdecydowanie w tym elemencie sie nie zmienił, a mi sie zdaje ze czym jest starszy tym dokładniej podaje i to jest niesamowite. Mowiac szczeze nie wiem co bede myslal gdy odejdzie, pewno zapadne w smutek ale bedzie trzeba to przyjac do wiadomosci ze jego czas nadszedł i mimo tego żalu ze odchodzi bede wiedzial ze ogladalem za młodu tyle lat zawodnika ktory na pozycji srodka pola jest dla mnie najlepszy na świecie. Tak tak zaraz dostane bluzgi ze co Ty opowiadasz, ale patrzac na cala kariere ja tak uwazam, jest to moje zdanie a wiec i subiektywne ale w moim sercu ten zawodnik bedzie całe zycie, nie zapomne go napewno. Graj jak najdluzej Poul. ;)
» 17 września 2009, 18:55 #10
simonsimon: Roo10ney -> no w tym sezonie Rudy zagrał aż 3 mecze - i może się jeszcze do niego przekonasz

i przecież Paul od zawsze jest znany z tego, że nie potrafi robić wślizgów i łapie często czerwone kartki - więc dla mnie ta czerwonka w meczu ze Spurs to żadna nowość - choć bardzo pomogło w tym aktorstwo gracza Kogutów...

i mam nadzieję, że Paul będzie wiedział kiedy ze sceny zejść - i nie będzie odcinał kuponów od statutu legendy Old Trafford - a na razie pokazuje, że wciąż jest przydatnym zawodnikiem (vide mecz z Turkami)

i dziwne gdyby ciągle był to ten sam Scholes - tak samo jak Giggs czy Neville to już nie ci sami Giggs i Neville - wiadomo przecież, że lata lecą ale mimo wszystko chłopaki trzymają się dobrze
» 17 września 2009, 16:46 #9
Giggsy: Oficjalnie: Adebayor zawieszony na 3 mecze. I nie zagra w derbach!!
» 17 września 2009, 16:36 #8
Roo10ney: Scholes może i jeszcze trochę bramek strzeli, ale to tylko kwestia czasu aż odejdzie... Ja zbyt nie jestem przekonany co do niego w tym sezonie - umie uderzyć ładnie z daleka nie tylko nogą, ale : Dostaje kartkę za kartką, fauluje, strzela rękami przy stałych fragmentach... To nie ten sam Scholes, choć jeszcze przyda się w United. Takie jest moje zdanie
» 17 września 2009, 15:26 #7
Marimba84: Nie gra ten sezon w Man Utd, nastepnego połowę w Red Devils, następne pół w Oldham
» 17 września 2009, 14:55 #6
Tristan: No Scholes dalej na wysokim poziomie moim zdaniem lepiej niż Giggs po którym widać że odstaje już od wysokiego tempa premiership no ale technika i doświadczenie pozwalają mu trochę nadrobić. Pięknym sposobem było by zakończenie sezonu z wygraniem ligi i LM oraz odejście Giggs-Neville-Scholes gdy są na szczycie i kibice na zawsze zapamiętali by ich jako legendy MAN UTD
» 17 września 2009, 14:17 #5
Yaco22: ok, mowisz, ze Gary nie gra jak dawniej- rozumiem to, ale Scholes dalej gra na wysokim poziomie i co wazne: strzela bramki w bardzo waznych momentach dla united
» 17 września 2009, 12:35 #4
Tristan: Jego gra nie przypomina gry Garego Nevilla którego ja pamiętam, wiadomo kontuzja, lata lecą i trzeba wiedzieć kiedy już sobie dać spokój tak jak Cantona, wolał odejść w 100% swoich możliwośći niż grać chodźby na 99%. Gary kocha MAN UTD i to go trzyma ale można w inny sposób kontunuować wierność klubowi jak np OLE który zrezygnował i zajął się trenerką
» 17 września 2009, 12:16 #3
reddevil1988: a jak twoim zdaniem stoczył sie Gary?? co??
» 17 września 2009, 11:58 #2
Tristan: Czy ja wiem, lepiej odejść w blasku i chwale a nie stoczyć sie jak Gary Neville
» 17 września 2009, 11:55 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.