W pierwszej połowie meczu na Old Trafford „The Pompeys” nie istnieli. „Czerwone Diabły” zamknęły rywala na własnej połowie, lecz piłkę do siatki wpakował tylko Wayne Rooney. O wiele lepiej gra przyjezdnych wyglądała w drugiej części. Grę zakończyła dopiero druga bramka Michaela Carricka z 82. minuty.
- Myślę, że w pierwszej połowie byliśmy zbyt ostrożni. Nasz bramkarz miał kilka fantastycznych interwencji, więc wynik 1:0 był dla nas szczęśliwy – przyznał na antenie Sky Sports Hart.
- W drugiej połowie zaczęliśmy grać lepiej i momentami kontrolowaliśmy grę. Może mieliśmy nawet szansę na zdobycie bramki. Włożyliśmy odpowiedni bieg i skomplikowaliśmy życie Manchesterowi United, który jest bardzo dobrą drużyną – dodał szkoleniowiec Portsmouth.
Zapraszamy do przeczytania komentarza MU_fana, 'Jubileuszowy występ Scholesa'.