Nieustraszony Scholes wyczekuje rewanżu

Początek poprzedniego spotkania pomiędzy obiema drużynami nie układał się po myśli podopiecznych Fergusona. Jednak z upływem czasu United zdołało wyjść na prowadzenie po trafieniach Wayne’a Rooneya i Carlosa Teveza. Błąd linii defensywnej w pierwszym meczu nieco utrudnił sytuację awansu, jednak zdaniem Paula Scholesa wszystko jest jeszcze możliwe.

- To jest ważne spotkanie i niewątpliwie będzie bardzo trudne. Naszym zadaniem jest jedynie wygrać mecz piłkarski, a ze składem jaki obecnie posiadamy jest to wykonalne – powiedział Scholes w wywiadzie dla MUTV.

Warty wspomnienia jest także fakt, iż do tej pory żadna z angielskich drużyn nie zdołała wygrać na Estadio de Dragao, jednak jak dobrze wiemy, United zawsze lubiło takie wyzwania i przecierało szlak innym zespołom.

Scholes przypomniał nam także ostatnie ligowe zwycięstwo odniesione nad Sunderlandem. Kiedy sytuacja zaczynała robić się dramatyczna, z ławki wszedł Frederico Macheda, po chwili zdobywając bramkę. Dzięki temu morale drużyny polepszyły się.

- Zawsze fajnie jest wygrać – dodał Scholes, który otworzył wynik sobotniego spotkania, uderzając piłkę głową. – Ważne jest, aby przed wielkim meczem zwyciężyć w tym mniej ważnym. Dodaje to pewności siebie – zakończył Anglik.

Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z artykułem MU_fana na temat Ferderico Machedy, który możecie przeczytać na jego nowym blogu.