Patriotyczne marzenia Evansa

Przed Evansem niesamowita okazja, aby w ciągu jednego sezonu zgarnąć z kolegami aż 5 wielkich trofeów. Mimo to, Irlandczyk bardziej cieszy się na myśl o Mistrzostwach Świata: - Zakwalifikowanie się do Mistrzostw w RPA znaczyłoby dla mnie więcej, niż jakikolwiek tryumf z Czerwonymi Diabłami. Jest to również o wiele trudniejsze do wykonania.

- To byłoby coś niesłychanego, gdyby nam się udało – dodaje Evans. Jonny wspomniał również o rozegranych spotkaniach w reprezentacyjnych w Belfaście: - Windsor Park to nie jest miejsce uwielbiane przez przyjezdne drużyny.

- Nie ma się co równać z Old Trafford, ale to nie szkodzi. I tak stadion ten może wywołać niezły szok – zakończył obrońca.